Użytkownik Latet napisał:
> Witam,
>
> Moj calkiem prywatny kolega byl mi winny calkiem prywatnie 100 zł.
> Wlasnie oddał mi tę kasę, przelewem, ale przez pomyłke przelał mi
> to nie na konto prywatne, ale na firmowe mBiznes (mam 1-os DG, KPiR).
> Mnie to nie przeszkadza, ale czy moze byc tak, ze jakiś organ, urząd
> skarbowy,
> będzie mi kiedys propobwał wmówić, że ten przelew to mój firmowy
> przychód, ktorego oczywiście nie zaksięgowałem?
> Jesli tak być moze, to co mam teraz zrobic, aby uniknąć kłopotów?

moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej jak
to wylezie to US machnie ręką.
Ale jeżeli te 19 zł (a może 30 albo nawet 40) nie odprowadzonego podatku
Cie bardzo gnębi to zawsze możesz przelać ta stówę z powrotem kumplowi i
opisac "zwrot omyłkowej wpłaty". A potem roliczyc sie z kolega w inny,
dowolny sposób.
No chyba że kolega nie będzie skory do współpracy...

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Witam,

Moj calkiem prywatny kolega byl mi winny calkiem prywatnie 100 zł.
Wlasnie oddał mi tę kasę, przelewem, ale przez pomyłke przelał mi
to nie na konto prywatne, ale na firmowe mBiznes (mam 1-os DG, KPiR).
Mnie to nie przeszkadza, ale czy moze byc tak, ze jakiś organ, urząd
skarbowy,
będzie mi kiedys propobwał wmówić, że ten przelew to mój firmowy
przychód, ktorego oczywiście nie zaksięgowałem?
Jesli tak być moze, to co mam teraz zrobic, aby uniknąć kłopotów?

Dzieki,

latet

do góry

> moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej jak
> to wylezie to US machnie ręką.

Ale sam fakt, ze nazwałas to "przychodem" mnie niepokoi..... :-)

Ale zostawmy te nieszczęsne 100 zł.
Przecież ja co miesiąc przelewam na konto mBiznes calkiem nie male
pieniądze - aby z mBiznes wygodnie placic ZUS, VAT-7 i PIT5.
No ale to juz przelewam oczywiscie wewnetrznie sam sobie
- z innego swojego konta też w mBanku (eKonto).
I chyba tych przelewów nikt mi za przychód nie uzna?
Przeiceż w takiej 1-os DG - majątek mój i majątek firmy to jedno, prawda?

No tak... ale po coś jednak US wymaga zakładania osobnego konta firmowego.
Czy wlasnie po to, aby każdy przelew przychodzący uznawać za przychod firmy?

Dzieki,

Latet

do góry

> Cie bardzo gnębi to zawsze możesz przelać ta stówę z powrotem kumplowi i
> opisac "zwrot omyłkowej wpłaty". A potem roliczyc sie z kolega w inny,
> dowolny sposób.

OK...... a czy kolejnosc tych operacji jest istotna?
Tzn. czy muszę mu to po tym jak on mi to przysłał czy mogę wczesniej?
No bo tak się złozyło, że jak ja mu te 100 zł pozyczalem, to zrobiłem
to przelewem z tego samego konta firmowego. No tak akurat wyszło :-)
Wiec w historii konta mBiznes widac, ze najpierw wyslalem tej osobie
100 zł, a potem ta sama osoba odesłała mi to spowrotem.
Czy to mnie bardziej "zabezpiecza" w razie kontroli?
(tematem przelewu byla chyba "pozyczka" - czy tak niskie pozyczki
miedzy osobami fizycznymi podlegają jakiemus opodatkowaniu???).

A zdrugiej strony - załuzmy ze sobie cos prywatnie kupie na Allegro
i zaplace przelewem z konta mBiznes. Czy US uzna to za.....
ukrywanie kosztów? ;-)

Dzieki,

latet

do góry

Użytkownik "Latet" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgo84k$1mt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No tak... ale po coś jednak US wymaga zakładania osobnego konta firmowego.

A wymaga? Nie wiem jaką masz firmę, ale znajoma jako konto firmowe podała
swoje prywatne konto - trzyma tam kasę za mieszkanie, inne przychody itp. -
miałą kontrolę z urzędu - nic a nic się nie przyczepili do kwoty ok. 70 000
PLN, która w żaden sposób nie dotyczyła jej 1-os DG

do góry

Użytkownik "Latet" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgo8e1$356$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy to mnie bardziej "zabezpiecza" w razie kontroli?
> A zdrugiej strony - załuzmy ze sobie cos prywatnie kupie na Allegro
> i zaplace przelewem z konta mBiznes. Czy US uzna to za.....
> ukrywanie kosztów? ;-)

Za bardzo się boisz US - mając DG przekonałem się, że bardziej liczy się to
jak się tłumaczysz, a nie obowiązujący stan prawny. Panuje psychoza strachu
przed US - grozi odpowiedzialność karna. Według mnie US żyje z tego, że są
zastraszeni ludzie którzy płacą złodziejskie podatki od tego od czego nie
powinni.

do góry

> Za bardzo się boisz US - mając DG przekonałem się, że bardziej liczy się
to
> jak się tłumaczysz, a nie obowiązujący stan prawny. Panuje psychoza
strachu
> przed US - grozi odpowiedzialność karna. Według mnie US żyje z tego, że są
> zastraszeni ludzie którzy płacą złodziejskie podatki od tego od czego nie
> powinni.

Nie boję się. Na poczatku sie bałem, ale po 10 miesiacach prowadzania
DG calkiem sie wyluzowalem, moze nawet za bardzo ;-)
Po prostu lubie wiedziec na czym stoję.

Pozdrawiam,

latet

do góry

Użytkownik "Latet" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8416-1060106687@81.210.48.102...
> Nie boję się. Na poczatku sie bałem, ale po 10 miesiacach prowadzania
> DG calkiem sie wyluzowalem, moze nawet za bardzo ;-)
> Po prostu lubie wiedziec na czym stoję.

Słusznie - ja nie wiem na czym stoje - jakbym chciał wiedzieć, to zamiast
prowadzić DG ciągle bym siedział i czytał ustawy - wszystko robię na oko.
Tłumaczenie najciekawsze jakie miałem przed US to dlaczego wpisał Pan w
koszty uzysk. przychodu prywatny telefon domowy - bo dzwonię z niego do
klientów bo jest taniej niż z kom.

do góry

Tue, 05 Aug 2003 14:20:02 +0200, Maddy <m...@e...com.pl> piszesz:

>> Moj calkiem prywatny kolega byl mi winny calkiem prywatnie 100 zł.
>> Wlasnie oddał mi tę kasę, przelewem, ale przez pomyłke przelał mi
>> to nie na konto prywatne, ale na firmowe mBiznes (mam 1-os DG, KPiR).

>moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej jak
>to wylezie to US machnie ręką.

Wpłata na konto jest równoznaczna z przychodem z DG? Możesz to lepiej
wyjaśnić?



Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

do góry

Użytkownik Andrzej Popowski napisał:

> Tue, 05 Aug 2003 14:20:02 +0200, Maddy <m...@e...com.pl> piszesz:
>
>
>>>Moj calkiem prywatny kolega byl mi winny calkiem prywatnie 100 zł.
>>>Wlasnie oddał mi tę kasę, przelewem, ale przez pomyłke przelał mi
>>>to nie na konto prywatne, ale na firmowe mBiznes (mam 1-os DG, KPiR).
>
>
>>moim zdaniem 100zł niezaksięgowanego przychodu to niewiele i raczej jak
>>to wylezie to US machnie ręką.
>
>
> Wpłata na konto jest równoznaczna z przychodem z DG? Możesz to lepiej
> wyjaśnić?

Wpłata na konto może oznaczać zapłate za coś, zaliczkę, itp.
Wtedy powstaje obowiązek podatkowy, dlatego należy sie wystrzegać
przyjmowania duzych kwot bez dokładnego określenia co to jest - od
pożyczki jest PCC, jeżeli była nieoprocentowana to dochodem sa
niezapłacone odsetki, od zaliczki powyżej 50% umowy trzeba odprowadzic
VAT, nieopisany przelew może sugerowac sprzedaż czegos z pominięciem
ewidencji - sama znam przypadek gdy facet umówił sie z wykonawcą na "bez
faktury" a potem zapłacił wykonawcy przelewem i zrobiła sie hryja.

Takie niebezpieczeństwa wydawały mi się zawsze oczywiste bo widziałam
juz kontrolę czepliwą na tyle że analizowała wpływy na rachunek z calego
roku i porównywała ze sprzedażą.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry