eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Darowizna pieniędzy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2012-01-02 23:16:02
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: "macso" <m...@p...oiniet.pl>


    Użytkownik "witek" <

    >>>> A jak to jest jak dziecko bierze kredyt
    >>>> i przekazuje rodzicom na spłacenie ich zobowiązań wobec banku.
    >>>> Też trzeba jakieś zgłoszenia do UC i podatki płacić?
    >>>>
    >>>
    >>> a coś w Polsce jest bez podatków?
    >>>
    >>> Istotne kto będzie ten kredyt spłacał.
    >>> Synowi nikt nie zabrania wziąć kredytu i kasę z tego kredytu darować
    >>> rodzicom, ale to jest darowizna. W zależności od kwoty trzeba albo i
    >>> nie trzeba zgłaszać jeśli nie chce się zapłacić podatku.
    >>
    >> kwota 20 tysięcy.
    >> spłacać będą faktycznie rodzice,
    >> ale syn pracuje, i na papierze stać go na spłatę.
    >>
    >> a gdyby kwota byłą 120 tysięcy ??


    Sytuacja o którą pytam jest tak naprawdę jeszcze bardziej skomplikowana.Na
    razie wszystko jest w planach, więc można się dopasować.
    Nie idzie mi o unikanie czegokolwiek, tylko o niewplątanie się w jakieś
    zaległości podatkowe
    1. Pożyczka gotówkowa.
    Tą najprawdopodobniej weźmie córka.
    Kwota ok 20-25 tys. Córka bierze ją na siebie na podstawie swoich dochodów
    ( pracuje).
    Pieniądze posłużą głównie do wyczyszczenia hipoteki mieszkania kóre jest
    naszą ( rodziców) własnością.
    Po wyczyszczeniu hipoteki przepisuemy ( darowizna) mieszkanie notarialnie na
    syna ( tu też jakieś podatki ???)
    On to bierze jako podstawę do zabezpieczenia kredytu na działalność
    gospodarczą ( jest studentem, ale działac przecież może)
    Ja ani żona nie dostaniemy kredytu, bo mam kichę w BIK a żona nie pracuje.
    Syn kredyt dostanie . Kwota ok 120-130 tys.
    Część pieniądzy przekazuje rodzicom.
    Z tego rodzice spłacają kredyt córki, reszta idzie na wyczyszczenie spraw w
    BIK i bieżące potrzeby.
    Kredyt syna będę spłacał ja ( on tak naprawdę tej swojej działalności
    oprowadzć nie będzie na dłużej)
    Plan jest taki aby po ok roku jak już BIK będzie czysty i się trochę odleży
    , a kredyt będzie cześciowo spłacony
    odwrócic sytuację, tzn ja bym wziął kredyt po tak żeby spłacić kredyt syna,
    zwolnić hipotekę i z powrotem zmieniać własność mieszkania.
    Czy w ziązku z tym muszę wynająć kancelarię podatkową żeby mi to
    poprowadziła czy jestem w stanie sam to objąc
    i pozałatwiać z US żeby nie mieć kłopotów?

    macso


  • 22. Data: 2012-01-03 01:10:24
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 1/2/2012 5:16 PM, macso wrote:
    >
    > Użytkownik "witek" <
    >
    >>>>> A jak to jest jak dziecko bierze kredyt
    >>>>> i przekazuje rodzicom na spłacenie ich zobowiązań wobec banku.
    >>>>> Też trzeba jakieś zgłoszenia do UC i podatki płacić?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> a coś w Polsce jest bez podatków?
    >>>>
    >>>> Istotne kto będzie ten kredyt spłacał.
    >>>> Synowi nikt nie zabrania wziąć kredytu i kasę z tego kredytu darować
    >>>> rodzicom, ale to jest darowizna. W zależności od kwoty trzeba albo i
    >>>> nie trzeba zgłaszać jeśli nie chce się zapłacić podatku.
    >>>
    >>> kwota 20 tysięcy.
    >>> spłacać będą faktycznie rodzice,
    >>> ale syn pracuje, i na papierze stać go na spłatę.
    >>>
    >>> a gdyby kwota byłą 120 tysięcy ??
    >
    >
    > Sytuacja o którą pytam jest tak naprawdę jeszcze bardziej
    > skomplikowana.Na razie wszystko jest w planach, więc można się dopasować.
    > Nie idzie mi o unikanie czegokolwiek, tylko o niewplątanie się w jakieś
    > zaległości podatkowe
    > 1. Pożyczka gotówkowa.
    > Tą najprawdopodobniej weźmie córka.
    > Kwota ok 20-25 tys. Córka bierze ją na siebie na podstawie swoich
    > dochodów ( pracuje).
    > Pieniądze posłużą głównie do wyczyszczenia hipoteki mieszkania kóre jest
    > naszą ( rodziców) własnością.

    czyli darowizna dla was. Uwaga, zeby w umowie darowizny nie było słowa o
    spłacaniu waszej hipoteki, bo to już nie jest darowizna, ani broń boże
    ona tej hipoteki sama za was nie spłaciła.


    > Po wyczyszczeniu hipoteki przepisuemy ( darowizna) mieszkanie
    > notarialnie na syna ( tu też jakieś podatki ???)

    tylko notariusz.


    > On to bierze jako podstawę do zabezpieczenia kredytu na działalność
    > gospodarczą ( jest studentem, ale działac przecież może)

    może

    > Ja ani żona nie dostaniemy kredytu, bo mam kichę w BIK a żona nie pracuje.
    > Syn kredyt dostanie . Kwota ok 120-130 tys.

    > Część pieniądzy przekazuje rodzicom.

    czyli kolejna darowizna, tez zwolniona.



    > Z tego rodzice spłacają kredyt córki,

    ryzykowne. Swoj kredyt niech corka spłaca sama, wy jej tylko dajcie
    pieniadze. Kolejna darowizna.


    reszta idzie na wyczyszczenie
    > spraw w BIK i bieżące potrzeby.

    jak niżej., niczego w bik nie wyczysicicie

    > Kredyt syna będę spłacał ja ( on tak naprawdę tej swojej działalności
    > oprowadzć nie będzie na dłużej)

    jak wyzej.
    ryzykowne jest spłacanie czyjegoś kredytu. można sie na tym przejechac.


    > Plan jest taki aby po ok roku jak już BIK będzie czysty i się trochę
    > odleży , a kredyt będzie cześciowo spłacony
    > odwrócic sytuację, tzn ja bym wziął kredyt po tak żeby spłacić kredyt
    > syna, zwolnić hipotekę i z powrotem zmieniać własność mieszkania.
    > Czy w ziązku z tym muszę wynająć kancelarię podatkową żeby mi to
    > poprowadziła czy jestem w stanie sam to objąc
    > i pozałatwiać z US żeby nie mieć kłopotów?
    >
    > macso

    1. jesteś w stanie sam, ale za stowe kancelaria moze podpowiedziec ci
    jak to zrobic lepiej lub prosciej.
    2. Strasznie to namieszane, wiec na pewno da sie lepiej i prosciej
    3. Nie łudź się, że po roku cokolwiek ci sie w BIK wyczysci i ze
    dostaniesz kredyt. Najszybciej za lat 10.


  • 23. Data: 2012-01-03 09:26:53
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: "macso" <m...@p...oiniet.pl>


    Użytkownik "witek" <
    >>>>>> A jak to jest jak dziecko bierze kredyt
    >>>>>> i przekazuje rodzicom na spłacenie ich zobowiązań wobec banku.
    >>>>>> Też trzeba jakieś zgłoszenia do UC i podatki płacić?
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> a coś w Polsce jest bez podatków?
    >>>>>
    >>>>> Istotne kto będzie ten kredyt spłacał.
    >>>>> Synowi nikt nie zabrania wziąć kredytu i kasę z tego kredytu darować
    >>>>> rodzicom, ale to jest darowizna. W zależności od kwoty trzeba albo i
    >>>>> nie trzeba zgłaszać jeśli nie chce się zapłacić podatku.
    >>>>
    >>>> kwota 20 tysięcy.
    >>>> spłacać będą faktycznie rodzice,
    >>>> ale syn pracuje, i na papierze stać go na spłatę.
    >>>>
    >>>> a gdyby kwota byłą 120 tysięcy ??
    >>
    >>
    >> Sytuacja o którą pytam jest tak naprawdę jeszcze bardziej
    >> skomplikowana.Na razie wszystko jest w planach, więc można się dopasować.
    >> Nie idzie mi o unikanie czegokolwiek, tylko o niewplątanie się w jakieś
    >> zaległości podatkowe
    >> 1. Pożyczka gotówkowa.
    >> Tą najprawdopodobniej weźmie córka.
    >> Kwota ok 20-25 tys. Córka bierze ją na siebie na podstawie swoich
    >> dochodów ( pracuje).
    >> Pieniądze posłużą głównie do wyczyszczenia hipoteki mieszkania kóre jest
    >> naszą ( rodziców) własnością.
    >
    > czyli darowizna dla was. Uwaga, zeby w umowie darowizny nie było słowa o
    > spłacaniu waszej hipoteki, bo to już nie jest darowizna, ani broń boże ona
    > tej hipoteki sama za was nie spłaciła.

    czyli corka ma zrobić zgłoszenie w US że darowała rodzicom kasę ( 14 dni?)
    (no oczywiście hipotekę spłacę ja z mojego konta, chodzi tylko o to żeby
    mieć pokrycie jak ktoś zaputa skąd na to miałem)
    ale podatku nie płaci żadnego , nawet PCC
    ( umowa darowizny będzie chyba ustna?)

    >> Po wyczyszczeniu hipoteki przepisuemy ( darowizna) mieszkanie
    >> notarialnie na syna ( tu też jakieś podatki ???)
    >
    > tylko notariusz.
    >
    >
    >> On to bierze jako podstawę do zabezpieczenia kredytu na działalność
    >> gospodarczą ( jest studentem, ale działac przecież może)
    >
    > może
    >
    >> Ja ani żona nie dostaniemy kredytu, bo mam kichę w BIK a żona nie
    >> pracuje.
    >> Syn kredyt dostanie . Kwota ok 120-130 tys.
    >
    >> Część pieniądzy przekazuje rodzicom.
    >
    > czyli kolejna darowizna, tez zwolniona.

    tym raze syn musi się pofatygować, przy tej kwocie pewnie lepiej żeby było
    na piśmie jak sądzę
    ale też nic nie płaci

    >
    >> Z tego rodzice spłacają kredyt córki,
    >
    > ryzykowne. Swoj kredyt niech corka spłaca sama, wy jej tylko dajcie
    > pieniadze. Kolejna darowizna.

    a czy to musi być kolejna darowizna , czy nie może być zwrot darowizny jaką
    wcześniej przekazała córka.?
    wydrukować sobie kopie przelewów opisać ( ewentualnie podpisać).
    i sprawa między córką a rodzicami będzie załatwiona
    .

    > reszta idzie na wyczyszczenie
    >> spraw w BIK i bieżące potrzeby.
    >
    > jak niżej., niczego w bik nie wyczysicicie

    chodziło tylko o zamknięcie otwartcyh zobowiązań.
    wiem że historia pozostaje

    >> Kredyt syna będę spłacał ja ( on tak naprawdę tej swojej działalności
    >> oprowadzć nie będzie na dłużej)
    >
    > jak wyzej.
    > ryzykowne jest spłacanie czyjegoś kredytu. można sie na tym przejechac.

    tzn oczywiscie fizycznie on będzie płacącym do banku, raty są na tyle
    niewielkie że zawsze będzie mieć
    pokrycie w dochodach na takie kwoty, a że czasem dostanie kasę ode mnie do
    ręki to przecież inna sprawa.

    tylko co się dzieje z tym zgłoszeniem darowizny które będzie leżało w US?


    >> Plan jest taki aby po ok roku jak już BIK będzie czysty i się trochę
    >> odleży , a kredyt będzie cześciowo spłacony
    >> odwrócic sytuację, tzn ja bym wziął kredyt po tak żeby spłacić kredyt
    >> syna, zwolnić hipotekę i z powrotem zmieniać własność mieszkania.
    >> Czy w ziązku z tym muszę wynająć kancelarię podatkową żeby mi to
    >> poprowadziła czy jestem w stanie sam to objąc
    >> i pozałatwiać z US żeby nie mieć kłopotów?
    >>
    >> macso
    >
    > 1. jesteś w stanie sam, ale za stowe kancelaria moze podpowiedziec ci jak
    > to zrobic lepiej lub prosciej.
    > 2. Strasznie to namieszane, wiec na pewno da sie lepiej i prosciej
    > 3. Nie łudź się, że po roku cokolwiek ci sie w BIK wyczysci i ze
    > dostaniesz kredyt. Najszybciej za lat 10.

    A ja się będę łudził, bo tak łatwiej życ :))
    macso


  • 24. Data: 2012-01-03 09:31:57
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: spp <s...@g...pl>

    W dniu 2012-01-03 10:26, macso pisze:

    > a czy to musi być kolejna darowizna , czy nie może być zwrot darowizny jaką
    > wcześniej przekazała córka.?

    Ale dopiero po zapłaceniu podatków.
    Wygląda na to że jednak przydałby się tutaj doradca finansowy. :(

    Hint: co to jest darowizna?

    --
    spp


  • 25. Data: 2012-01-03 09:40:23
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> writes:

    > a napisali na jakiej podstawie? Moze to wlasnie kontrola, albo jak oni
    > to nazywaja czynnosci sprawdzajace.
    >
    > I na pismie masz, ze masz doniesc dowod ojca?
    > to odpisz im ze zgodnie z kodeksem karnym za poslugiwanie sie cudzym
    > dowodem grozi 2 lata i nie jestes wstanie tego spelnic i z drugiej
    > strony skladasz zawiadomienie do prokuratury, ze urzednik zmusza cie
    > do popelnienia przestepstwa.
    > Powinno ich ostudzic.

    To było x lat temu i już o tym dyskutowaliśmy. Wrzucę kopię przy
    okazji.

    Pan w urzędzie się upierał, że darowizna ma być "udokumentowana tym a
    tym", zatem zeznanie np. bez potwierdzenia przelewu jest niekompletne.
    Wiele urzędów miało/ma takie wytyczne, googiel zna liczne przykłady.

    Wolałem przyjść do urzędu z ojcem niż narażać się na szykany urzędu.

    MJ
    PS. "w stanie". "wstanie" to z łóżka.


  • 26. Data: 2012-01-03 09:44:18
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Ja bym przede wszystkim uważał z darowiznami A->B i potem B->A, bo
    ktoś się może przyczepić, że to nie były darowizny, tylko pożyczka.

    MJ


  • 27. Data: 2012-01-03 13:49:47
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 1/3/2012 3:26 AM, macso wrote:

    >>> Kwota ok 20-25 tys. Córka bierze ją na siebie na podstawie swoich
    >>> dochodów ( pracuje).
    >>> Pieniądze posłużą głównie do wyczyszczenia hipoteki mieszkania kóre jest
    >>> naszą ( rodziców) własnością.
    >>
    >> czyli darowizna dla was. Uwaga, zeby w umowie darowizny nie było słowa
    >> o spłacaniu waszej hipoteki, bo to już nie jest darowizna, ani broń
    >> boże ona tej hipoteki sama za was nie spłaciła.
    >
    > czyli corka ma zrobić zgłoszenie w US że darowała rodzicom kasę ( 14 dni?)

    6 miesiecy
    14 dni jest dla pozyczek.

    sd-zd2

    > (no oczywiście hipotekę spłacę ja z mojego konta, chodzi tylko o to żeby
    > mieć pokrycie jak ktoś zaputa skąd na to miałem)
    > ale podatku nie płaci żadnego , nawet PCC

    nie placisz, od darowizn nie ma pcc.

    > ( umowa darowizny będzie chyba ustna?)


    na gebe to chlop w szpitalu umarl, jak to sie mowi.

    wszystko na papierze.



    >>
    >>> Część pieniądzy przekazuje rodzicom.
    >>
    >> czyli kolejna darowizna, tez zwolniona.
    >
    > tym raze syn musi się pofatygować, przy tej kwocie pewnie lepiej żeby
    > było na piśmie jak sądzę
    > ale też nic nie płaci


    na pismie, nic nie płaci.

    >
    >>
    >>> Z tego rodzice spłacają kredyt córki,
    >>
    >> ryzykowne. Swoj kredyt niech corka spłaca sama, wy jej tylko dajcie
    >> pieniadze. Kolejna darowizna.
    >
    > a czy to musi być kolejna darowizna , czy nie może być zwrot darowizny jaką
    > wcześniej przekazała córka.?


    nie ma czegos takiego jak zwrot darowizny.

    przy takim kombinowaniu to wam US w pierwszej kolejnosci zarzuci, ze to
    nie była darowizna od córki, tylko pożyczka, przerobi wam to na pozyczke
    i dowali podatek, bo przeciez nie zgłosiliscie.

    Może od razu zróbice, z tego pozyczke od córki, wówczas bez problemu
    bedziecie mogli spłacać jej raty traktując to jako zwrot pożyczki.

    Dużo bezpieczniej niż przy darowiznach.
    tylko pamietac o 14 dniowym terminie zgloszenia.!!!!


    > wydrukować sobie kopie przelewów opisać ( ewentualnie podpisać).
    > i sprawa między córką a rodzicami będzie załatwiona
    > .

    jak wyzej

    >> reszta idzie na wyczyszczenie
    >>> spraw w BIK i bieżące potrzeby.
    >>
    >> jak niżej., niczego w bik nie wyczysicicie
    >
    > chodziło tylko o zamknięcie otwartcyh zobowiązań.
    > wiem że historia pozostaje
    >
    >>> Kredyt syna będę spłacał ja ( on tak naprawdę tej swojej działalności
    >>> oprowadzć nie będzie na dłużej)
    >>
    >> jak wyzej.
    >> ryzykowne jest spłacanie czyjegoś kredytu. można sie na tym przejechac.
    >
    > tzn oczywiscie fizycznie on będzie płacącym do banku, raty są na tyle
    > niewielkie że zawsze będzie mieć
    > pokrycie w dochodach na takie kwoty, a że czasem dostanie kasę ode mnie
    > do ręki to przecież inna sprawa.


    i wyjdzie mu z hostorii konta, ze na zycie wydaje 5 zl miesiecznie.

    Nie bądź frajer i nie myśl, że na koncie nie widać, ze ktos dostaje
    gotówke do ręki.


    >
    > tylko co się dzieje z tym zgłoszeniem darowizny które będzie leżało w US?
    >

    a co sie ma dziac.


    >
    >>> Plan jest taki aby po ok roku jak już BIK będzie czysty i się trochę
    >>> odleży , a kredyt będzie cześciowo spłacony
    >>> odwrócic sytuację, tzn ja bym wziął kredyt po tak żeby spłacić kredyt
    >>> syna, zwolnić hipotekę i z powrotem zmieniać własność mieszkania.
    >>> Czy w ziązku z tym muszę wynająć kancelarię podatkową żeby mi to
    >>> poprowadziła czy jestem w stanie sam to objąc
    >>> i pozałatwiać z US żeby nie mieć kłopotów?
    >>>
    >>> macso
    >>
    >> 1. jesteś w stanie sam, ale za stowe kancelaria moze podpowiedziec ci
    >> jak to zrobic lepiej lub prosciej.
    >> 2. Strasznie to namieszane, wiec na pewno da sie lepiej i prosciej
    >> 3. Nie łudź się, że po roku cokolwiek ci sie w BIK wyczysci i ze
    >> dostaniesz kredyt. Najszybciej za lat 10.
    >

    > A ja się będę łudził, bo tak łatwiej życ :))
    > macso

    tylko potem d..pa boli.


  • 28. Data: 2012-01-03 13:51:53
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 1/3/2012 3:40 AM, Michal Jankowski wrote:
    > witek<w...@g...pl.invalid> writes:
    >
    >> a napisali na jakiej podstawie? Moze to wlasnie kontrola, albo jak oni
    >> to nazywaja czynnosci sprawdzajace.
    >>
    >> I na pismie masz, ze masz doniesc dowod ojca?
    >> to odpisz im ze zgodnie z kodeksem karnym za poslugiwanie sie cudzym
    >> dowodem grozi 2 lata i nie jestes wstanie tego spelnic i z drugiej
    >> strony skladasz zawiadomienie do prokuratury, ze urzednik zmusza cie
    >> do popelnienia przestepstwa.
    >> Powinno ich ostudzic.
    >
    > To było x lat temu i już o tym dyskutowaliśmy. Wrzucę kopię przy
    > okazji.
    >
    > Pan w urzędzie się upierał, że darowizna ma być "udokumentowana tym a
    > tym", zatem zeznanie np. bez potwierdzenia przelewu jest niekompletne.
    > Wiele urzędów miało/ma takie wytyczne, googiel zna liczne przykłady.
    >
    > Wolałem przyjść do urzędu z ojcem niż narażać się na szykany urzędu.
    >

    oczywiscie, ze wygodniej jest sie dogadac z urzedem, bo wiele to nie
    kosztuje, nawet jak chca czegoś, czego im nie wolno.


    > MJ
    > PS. "w stanie". "wstanie" to z łóżka.

    remote dektop niestety dosc czesto zjada lub przekreca kolejnosc znakow,
    a ja nie mam czasu na czytanie pierdol dwa razy.


  • 29. Data: 2012-01-03 14:17:10
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: spp <s...@g...pl>

    W dniu 2012-01-03 14:51, witek pisze:

    > remote dektop niestety dosc czesto zjada lub przekreca kolejnosc znakow,
    > a ja nie mam czasu na czytanie pierdol dwa razy.

    Raczej _pisanie_ ? ;)

    --
    spp


  • 30. Data: 2012-01-03 14:20:01
    Temat: Re: Darowizna pieniędzy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 1/3/2012 8:17 AM, spp wrote:
    > W dniu 2012-01-03 14:51, witek pisze:
    >
    >> remote dektop niestety dosc czesto zjada lub przekreca kolejnosc znakow,
    >> a ja nie mam czasu na czytanie pierdol dwa razy.
    >
    > Raczej _pisanie_ ? ;)
    >

    czytanie, tego co napisalem

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1