eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Faktura płatna na wezwanie i przełom roku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-01-19 13:27:46
    Temat: Faktura płatna na wezwanie i przełom roku
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    Czołem!
    Jako prosty kioskarz mam problem z fakturami za wydawnictwa pozaprasowe.
    To takie cudo, które (w przeciwieństwie do faktur za gazety, które
    dostaję po rozliczeniu sprzedaży) Ruch daje razem z tymi wydawnictwami,
    ale są płatne na wezwanie, a po rozliczeniu przychodzi korekta.
    Sęk w tym, że na koniec roku parę tych wydawnictw zostało mi w kiosku.
    Zwrot poszedł na początku stycznia i w styczniu dostałem korektę. No i
    mam zagwozdkę. Bo wydawnictwa (nie sprzedane i nie zapłacone) są w
    kosztach 2004. Jeśli je wywalę remanentem, to co dalej? Mają wisieć do
    końca roku, a za styczeń zapłacę zaliczkę od korekty? Z innej mańki -
    jeśli korektę zaksięguję na 2004, to co z remanentem? Korygować? Ująć te
    wydawnictwa jako towary obce, bez wliczania do wartości spisu?
    To ostatnie wydaje mi się najbezpieczniejsze, bo te wydawnictwa raczej
    na pewno będą do końca rozliczone zanim nadejdzie kwiecień. A co Wy o
    tym myślicie?

    --
    pozdrawiam
    Jarek
    To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.


  • 2. Data: 2005-01-21 01:32:28
    Temat: Re: Faktura płatna na wezwanie i przełom roku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 19 Jan 2005, Jarek Spirydowicz wrote:

    >+ Czołem!
    >+ Jako prosty kioskarz mam problem z fakturami za wydawnictwa pozaprasowe.
    >+ To takie cudo, które (w przeciwieństwie do faktur za gazety, które
    >+ dostaję po rozliczeniu sprzedaży) Ruch daje razem z tymi wydawnictwami,
    >+ ale są płatne na wezwanie, a po rozliczeniu przychodzi korekta.
    >+ Sęk w tym, że na koniec roku parę tych wydawnictw zostało mi w kiosku.
    >+ Zwrot poszedł na początku stycznia i w styczniu dostałem korektę. No i
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^[1
    ]
    >+ mam zagwozdkę. Bo wydawnictwa (nie sprzedane i nie zapłacone) są w
    >+ kosztach 2004. Jeśli je wywalę remanentem, to co dalej? Mają wisieć do
    >+ końca roku, a za styczeń zapłacę zaliczkę od korekty?

    ...a zrobić *drugiego* remanentu (po zwrocie) nie możesz ?
    7 dni AFAIK na uprzedzenie US... oczywiście na kontrolę pewnie
    przyjdą :] skoro "coś kombinujesz" :)


    >+ jeśli korektę zaksięguję na 2004, to co z remanentem? Korygować?
    ^^^^^^^
    Ekhm...
    Jak to się nazywa ? "Nierzetelność dokumentów" ? ;)
    (patrz - [1] !)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 3. Data: 2005-01-21 12:16:57
    Temat: Re: Faktura płatna na wezwanie i przełom roku
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <Pine.WNT.4.61.0501210230120.236@athlon>,
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > On Wed, 19 Jan 2005, Jarek Spirydowicz wrote:
    >
    > >+ Czołem!
    > >+ Jako prosty kioskarz mam problem z fakturami za wydawnictwa pozaprasowe.
    > >+ To takie cudo, które (w przeciwieństwie do faktur za gazety, które
    > >+ dostaję po rozliczeniu sprzedaży) Ruch daje razem z tymi wydawnictwami,
    > >+ ale są płatne na wezwanie, a po rozliczeniu przychodzi korekta.
    > >+ Sęk w tym, że na koniec roku parę tych wydawnictw zostało mi w kiosku.
    > >+ Zwrot poszedł na początku stycznia i w styczniu dostałem korektę. No i
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^[1
    ]
    > >+ mam zagwozdkę. Bo wydawnictwa (nie sprzedane i nie zapłacone) są w
    > >+ kosztach 2004. Jeśli je wywalę remanentem, to co dalej? Mają wisieć do
    > >+ końca roku, a za styczeń zapłacę zaliczkę od korekty?
    >
    > ...a zrobić *drugiego* remanentu (po zwrocie) nie możesz ?
    > 7 dni AFAIK na uprzedzenie US... oczywiście na kontrolę pewnie
    > przyjdą :] skoro "coś kombinujesz" :)
    >
    Eee, liczyłem na art. 22.5 UPDOF, ale chyba się przeliczyłem.
    A zrobić mogę. Tylko że do zyskania mam roczne odsetki od
    kilkudziesięciu złotych (bo na tyle mi tych wydawnictw zostało), więc
    chyba jednak ten wariant sobie odpuszczę :)

    >
    > >+ jeśli korektę zaksięguję na 2004, to co z remanentem? Korygować?
    > ^^^^^^^
    > Ekhm...
    > Jak to się nazywa ? "Nierzetelność dokumentów" ? ;)
    > (patrz - [1] !)
    >
    Zaraz tam nierzetelność. Koszty (co z tego, że ujemne?) odnoszące się do
    przychodów 2004 r. - a przynajmniej taką miałem nadzieję.

    --
    pozdrawiam
    Jarek
    To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1