eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Firma na rodzicow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2002-04-18 08:30:16
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Maddy <m...@i...pl>

    Dnia 02-04-18 08:47, Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał:
    (caich, zostało sedno)
    > Ale problem można (chyba) rozwiązać i w drugą stronę: nie
    > odliczając "kwoty wolnej" w DG; dobrze myślę ?

    Gotfrydzie, logicznie rzecz biorąc masz rację w 100%. To by było
    proste i niekłopotliwe wyjście z sytuacji.
    Ale mamy tu do czynienia z podatkami, a więc logika idzie w kąt a
    proste i niekłopotliwe rozwiązania nie maja racji bytu.

    A w praktyce wyglada to tak:
    Masz etat. Zakładasz działalnośc. Nie masz ochoty spowiadac się z tego
    pracodawcy.
    A więc po cichutku składasz sobie pit5 z podatkiem nie pomnijeszonym o
    ustawowe odliczenie.
    Po paru tygodniach dostajesz wezwanie do US w celu skorygowania
    deklaracji PIT-5 bo niepoprawnie naliczyles podatek. Oczywiście bez
    żadnych finansowych konsekwencji, bo przeciez na korzyśc skarbu
    pastwa. (Swoja droga na wezwaniu jest ta sliczna formuła od każe
    porządkowej za niestawienie się :-))
    8Ale program w US nie przyjmuje twojego pitu, bo sam wie lepiej jak
    naliczac podatek.
    Tłumaczenie, że płatnik potrąca odliczenie w 1/12 każdego miesiąca na
    nic sie zda.
    Na PIT-5 podatek musi być wyliczony prawidłowo, bo inaczej program w
    US go nie zarejestruje i panie maja problem. A więc odliczać te 500z
    groszami musisz. I masz zrobic tak, żeby nie odliczano tego 2 razy.
    Panie sie nawet miło i przepraszająco usmiechaja, że one rozumieją,
    owszem, tak, to by było logiczne, ale "system nie akceptuje".
    Jak wiadomo w naszym państwie prawa, prócz powszechnie na świcie
    uznanych źrodeł prawa, mamy także swoje endemiczne .
    Owego "Systema", istote wyższą, wiedząca lepiej i robiąca na dobrze
    nawet jak bardzo nie chcemy, od ktorego decyzji odwołanie nie
    przysługuje i nie mozna ich zmienić nawet na sądzie ostatecznym.

    I tak nasze logiczen i proste rozwiązanie rozbija sie o panienke przy
    komputerze.

    Ale w sumie u pracodawcy nie trzeba zgłaszać działalności, wystarczy
    unieważnić PIT-2. Nikt nie powinien pytać, dlaczego nie chcemy, aby
    nam obniżano zaliczkę. Wystarczy, że mamy np. przychody z najmu
    (wynajęliśmy mieszkanie po babci albo kawałek ogródka na budkę z
    hot-dogami i musimy składać pit-5) albo mamy taki kaprys. W końcu to
    prawo a nie obowiązek.

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl
    m...@i...pl




  • 12. Data: 2002-04-18 08:39:48
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pięknego 17 Apr 2002 23:52:57 +0200, <s...@p...onet.pl>
    napisałbył:

    >Widziałam kiedyś na pieczątce napis Spółka Cywilna Jednoosobowa.

    Coś chyba kręcisz! Jednosobowa to i owszem, może być spółka, ale nie
    CYWILNA, a ZOO... Cywilna spółka nie istnieje w sensie rejestracji, a
    jedynie jako cywilna umowa kilku przedsiębiorców, rejestrowana jako SC
    tylko w US, żeby móc się wpólnie rozliczać.

    >Ale jak się to robi i na jakich zasadach działa? Nie wiem.

    BTW: Ustaw sobie pole FROM: właściwie!

    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 13. Data: 2002-04-18 08:41:33
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pięknego Thu, 18 Apr 2002 08:26:01 +0200, Gotfryd Smolik - listy
    dyskusyjne <s...@s...com.pl> napisałbył:

    >>+ nazwą, ale już z innym NIPem,
    >...nawet wiadomo jakim ;)

    Ale to spory problem. Kontrahenci jeszcze jakoś łykną, ale np. takie
    betony jak BANK czy TPSA mogą się stawiać...

    >[...SC...]
    >>+ na trzeciego, a usunie np. tatę...
    > No tak. Ale - jeśli firma będzie miała jakiś majątek - to
    >i tak problem pt. "ktoś tu się wzbogacił" zostanie (o ile
    >dobrze rozumiem).

    Dlaczego? Jest ciągle ta sama firma... Do czasu odejścia taty ze
    spółki będzie się tata rozliczał jako jeden ze wspólników. Coś tu
    kręcisz...
    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 14. Data: 2002-04-18 08:42:46
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pięknego Thu, 18 Apr 2002 08:44:22 +0200, "Cezary F."
    <c...@i...pl> napisałbył:

    >> No tak. Ale - jeśli firma będzie miała jakiś majątek - to
    >> i tak problem pt. "ktoś tu się wzbogacił" zostanie (o ile
    >> dobrze rozumiem).
    >Gotfryd, zastanów się :-)
    >Jaki majątek może mieć spółka cywilna?
    >Wspólnicy tak, ale nie spółka.

    No to trzeba rozważyć, co jest jak
    a) spółka Jacek i Wacek kupuje komputer ,,na stan''.
    b) do spółki dochodzi Tadek
    c) ze spółki rezygnuje Wacek.

    Czy spółka Jacek i Tadek nie może korzystać z tego komputera?

    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 15. Data: 2002-04-18 08:44:21
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pięknego Thu, 18 Apr 2002 06:17:45 +0200, "Wieslaw Tomczak"
    <t...@q...pl> napisałbył:

    > Oczywiscie, nie znam nikogo kto zostalby ukarany za
    >niedopelnienie tej formalnosci a przeciez urzad skarbowy w rozliczeniu
    >rocznym dostanie i tak tyle ile sie nalezalo, problem tylko w tym ze w
    >trakcie roku moglby dostac ciut wieksze zaliczki.

    Niekoniecznie... Przecież możesz nieodliczać kwoty zwolnionej w DG...
    I wtedy zaliczki będą kul...
    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 16. Data: 2002-04-18 17:18:47
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: "Cezary F." <c...@i...pl>


    > >Jaki majątek może mieć spółka cywilna?
    > >Wspólnicy tak, ale nie spółka.
    >
    > No to trzeba rozważyć, co jest jak
    > a) spółka Jacek i Wacek kupuje komputer ,,na stan''.
    > b) do spółki dochodzi Tadek
    > c) ze spółki rezygnuje Wacek.
    >
    > Czy spółka Jacek i Tadek nie może korzystać z tego komputera?

    Jak się zrobi rozliczenie i remanenty, to tak.


  • 17. Data: 2002-04-18 21:28:30
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Thu, 18 Apr 2002, Cezary F. wrote:

    >+ > No tak. Ale - jeśli firma będzie miała jakiś majątek - to
    >+ > i tak problem pt. "ktoś tu się wzbogacił" zostanie (o ile
    **********************
    >+ > dobrze rozumiem).
    >+ >
    >+ > Pozdrowienia, Gotfryd
    >+
    >+ Gotfryd, zastanów się :-)

    Już się robi :)

    >+ Jaki majątek może mieć spółka cywilna?

    Majątek osobisty wpólników, oczywiście. Przyznaję bez
    bicia że nieco "uprościłem", ale chodziło o ideę pt.
    "gdzie leży problem przy SC na pracujących rodziców".

    Firma (jak jest na KPiR to *ewidentnie* istnieje majątek
    związany z *tą* DG - spróbuj cokolwiek zrobić z wyposażeniem
    i ujrzysz :)) ta jednak *jest* wydzielona w zakresie swojej
    działalności z "własności" wspólników: "maszyna do szycia
    [1800 zł dla przykładu] stanowi wyposażenie firmy" - owszem,
    dajmy na to że po połowie jest własnością dwu wspólników,
    ale *dopóki jest w SC* "na stanie" - to próba "ruszenia"
    tego majątku kończy się zapłaceniem podatku :] !

    >+ Wspólnicy tak, ale nie spółka.

    No więc co się dzieje jeśli do spółki przystępuje nowy wspólnik ?
    -;)

    Przypomnę wątek: spółka jest "na kogoś" (np. rodziców).
    Przystępuje "goły" (0 majątku) wspólnik (syn).
    Usiłowałem wyłożyć, że rozwiązanie jest "takie sobie"
    (zakładając że SC osiągnie realny zysk przed zmianą
    właścicieli)
    Przecież nie sugerujesz że ni stąd ni zowąd "nowy" staje się
    (współ)właścicielem majątku spółki :), nieważne że "przypisanego"
    do "starych" właścicieli. Z *tego* punktu widzenia nie
    ma różnicy między SC a Sp.z o.o.: majątek (Sp.z o.o. i S.A.
    również) jest CZYJŚ.
    I znienacka pojawia się "nowy" który ma mieć udział
    w firmie.
    Bez wnoszenia własnego wkładu (jeszcze raz: "skarbowo" jest
    biedny jak przysłowiowa mysz kościelna), bez darowizny, bez...

    Nie - nie ma metody żeby bez zapłacenia podatku (*jakiegoś*)
    majątek "przeszedł" na nowego wspólnika - i o to szło.
    Ojciec się wypisuje - a proszę bardzo, swoją częśc zabiera
    (i "nowy" jest dalej goły i bosy), daruje (i PCC poproszę),
    pozwala zarobić "nowemu" jako pracownikowi (dochodowy poproszę)
    itp.

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 18. Data: 2002-04-18 23:11:49
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Thu, 18 Apr 2002, Maddy wrote:
    [...ja...]
    >+ > Ale problem można (chyba) rozwiązać i w drugą stronę: nie
    >+ > odliczając "kwoty wolnej" w DG; dobrze myślę ?
    >+
    >+ Gotfrydzie, logicznie rzecz biorąc masz rację w 100%. To by było
    >+ proste i niekłopotliwe wyjście z sytuacji.
    [...]
    >+ A w praktyce wyglada to tak:
    [...]
    >+ 8Ale program w US nie przyjmuje twojego pitu, bo sam wie lepiej jak
    >+ naliczac podatek.
    >+ Tłumaczenie, że płatnik potrąca odliczenie w 1/12 każdego miesiąca na
    >+ nic sie zda.
    >+ Na PIT-5 podatek musi być wyliczony prawidłowo, bo inaczej program w

    Wygląda na to że cwiczyłaś ;)
    Ale powinnaś napisać "prawidłowo inaczej" :) (bo "zwyczajnie
    prawidłowo" jest !)

    >+ US go nie zarejestruje i panie maja problem. A więc odliczać te 500z
    >+ groszami musisz. I masz zrobic tak, żeby nie odliczano tego 2 razy.
    [...]
    >+ Jak wiadomo w naszym państwie prawa, prócz powszechnie na świcie
    >+ uznanych źrodeł prawa, mamy także swoje endemiczne .

    Ppppppiękne !

    >+ Owego "Systema", istote wyższą, wiedząca lepiej i robiąca na dobrze
    >+ nawet jak bardzo nie chcemy, od ktorego decyzji odwołanie nie
    >+ przysługuje i nie mozna ich zmienić nawet na sądzie ostatecznym.

    ROTFL !
    Ciekawe czy NSA ma moc wystarczającą (nie, nie mam ani
    zamiaru ani powodu żeby sprawdzać, z góry uprzedzam :>)

    Thx za ciekawy opis :)

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 19. Data: 2002-04-18 23:14:38
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Thu, 18 Apr 2002, Cezary F. wrote:

    >+ > >Jaki majątek może mieć spółka cywilna?
    >+ > >Wspólnicy tak, ale nie spółka.
    >+ >
    >+ > No to trzeba rozważyć, co jest jak
    [...]
    >+ Jak się zrobi rozliczenie i remanenty, to tak.

    -:O !
    To jest chyba najkrótsza "łopatologiczna" prezentacja źródła
    przewidywanych kłopotów :)

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 20. Data: 2002-04-18 23:21:17
    Temat: Re: Firma na rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Thu, 18 Apr 2002, Tristan Alder wrote:

    >+ Dnia pięknego 17 Apr 2002 23:52:57 +0200, <s...@p...onet.pl>
    >+ napisałbył:
    >+
    >+ >Widziałam kiedyś na pieczątce napis Spółka Cywilna Jednoosobowa.
    >+
    >+ Coś chyba kręcisz! Jednosobowa to i owszem, może być spółka, ale nie
    >+ CYWILNA, a ZOO... Cywilna spółka nie istnieje w sensie rejestracji,

    Zarejestrować to na pewno się nie da.
    Ale "wyprodukowąc"... to nie wiem. Załóż że masz SC, dwu wspólników.
    Jeden bierze i umiera. A tak głupio się składa, że drugi wspólnik jest
    jedynym spadkobiercą zmarłego.
    Co się dzieje z SC ? (konkretnie: z nazwą, NIPem i REGONem ?)

    Pozdrowienia, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1