Jakiś czas temu, powiedzmy przez kilka lat 2000-2004 uzyskiwałem pewien
dochód, który powinienem rozliczyć. Nie był duży, jednak przekraczał
kwotę wolną od podatku. Nie rozliczyłem go i nie opłaciłem podatku.
Chciałbym to załatwić i dlatego pytanie - istnieje jakaś abolicja?
Googlałem, ale tylko posty z 2002 roku i nawet nie wiem jaki los w końcu
spotkał tamtą ustawę.

A czy istnieje jakikolwiek inny sposób? Czy jeśli samemu ujawnię owy
dochód to będę mógł rozliczyć go wg. normalnych stawek czy tylko 75%?

Niestety istnieje prawdopodobieństwo, że owy dochód wyjdzie na jaw i
wolę to wcześniej załatwić.

pzdr
M.

do góry

Marcin wrote:
> Jakiś czas temu, powiedzmy przez kilka lat 2000-2004 uzyskiwałem pewien
> dochód, który powinienem rozliczyć. Nie był duży, jednak przekraczał
> kwotę wolną od podatku. Nie rozliczyłem go i nie opłaciłem podatku.
> Chciałbym to załatwić i dlatego pytanie - istnieje jakaś abolicja?
> Googlałem, ale tylko posty z 2002 roku i nawet nie wiem jaki los w końcu
> spotkał tamtą ustawę.
>
> A czy istnieje jakikolwiek inny sposób? Czy jeśli samemu ujawnię owy
> dochód to będę mógł rozliczyć go wg. normalnych stawek czy tylko 75%?
>
> Niestety istnieje prawdopodobieństwo, że owy dochód wyjdzie na jaw i
> wolę to wcześniej załatwić.
>
75% to jak ci US ujawni.

wg mnie to teraz jakbyś złożył pita, to zapłacisz podatek z odsetkami, a
i w ordynacji podatkowej jakiejś kary by trzeba dla ciebie poszukać.
Ale ile to nie wiem, jeszcze nie płaciłem. :)

do góry

witek napisał(a):
> 75% to jak ci US ujawni.
> wg mnie to teraz jakbyś złożył pita, to zapłacisz podatek z odsetkami, a
> i w ordynacji podatkowej jakiejś kary by trzeba dla ciebie poszukać.
> Ale ile to nie wiem, jeszcze nie płaciłem. :)

Na tym etapie interesuje mnie głównie to czy da się to zrobić w
normalnych stawkach+odsetki+ew.niewielkie kary. Ja pity wcześniej
składałem, ale zaniżone. Jesteś pewiem, że w maju, czerwcu 2006 mogę
złożyć siakąś korektę do pitu 2003?

Czy istnieje możliwość odstąpienia od ukarania, gdy samemu ujawnię ową
zaległość i ją opłacę z odsetkami? Wiarygodnie mógłbym to motywować
niewiedzą itp. Zaległość nie jest duża, ok. 1-4 tyś.

A teraz pytanie z kategori naiwnych: czy zapytać się w tej materii
pracowników US? :>


pzdr

do góry

Marcin wrote:
> witek napisał(a):
>> 75% to jak ci US ujawni.
>> wg mnie to teraz jakbyś złożył pita, to zapłacisz podatek z odsetkami,
>> a i w ordynacji podatkowej jakiejś kary by trzeba dla ciebie poszukać.
>> Ale ile to nie wiem, jeszcze nie płaciłem. :)
>
> Na tym etapie interesuje mnie głównie to czy da się to zrobić w
> normalnych stawkach+odsetki+ew.niewielkie kary. Ja pity wcześniej
> składałem, ale zaniżone. Jesteś pewiem, że w maju, czerwcu 2006 mogę
> złożyć siakąś korektę do pitu 2003?

Zawsze możesz. Do momentu rozpoczęcia kontroli.
Potem już jest po rybkach,

>
> Czy istnieje możliwość odstąpienia od ukarania, gdy samemu ujawnię ową
> zaległość i ją opłacę z odsetkami? Wiarygodnie mógłbym to motywować
> niewiedzą itp. Zaległość nie jest duża, ok. 1-4 tyś.

Poszukaj czegoś tam w internecie pod haslem czynny żal.

>
> A teraz pytanie z kategori naiwnych: czy zapytać się w tej materii
> pracowników US? :>

Urzędnicy US nie są od doradzania klientom.
Od doradzania w sprawach podatkowych to są doradcy podatkowi.

do góry

On Tue, 2 May 2006, Marcin wrote:

> witek napisał(a):
>> 75% to jak ci US ujawni.
>> wg mnie to teraz jakbyś złożył pita, to zapłacisz podatek z odsetkami, a i
>> w ordynacji podatkowej jakiejś kary by trzeba dla ciebie poszukać.
>> Ale ile to nie wiem, jeszcze nie płaciłem. :)
>
> Na tym etapie interesuje mnie głównie to czy da się to zrobić w
> normalnych stawkach+odsetki+ew.niewielkie kary. Ja pity wcześniej
> składałem, ale zaniżone. Jesteś pewiem, że w maju, czerwcu 2006 mogę
> złożyć siakąś korektę do pitu 2003?

Łap Ordynację i Kodeks Karny Skarbowy.
Potrzebne hasła to jak już wiesz korekta i czynny żal :), komentarze
powinny być w archiwum (group.google.pl -> zaawansowane).

> Czy istnieje możliwość odstąpienia od ukarania, gdy samemu ujawnię ową
> zaległość i ją opłacę z odsetkami? Wiarygodnie mógłbym to motywować
> niewiedzą itp. Zaległość nie jest duża, ok. 1-4 tyś.

Mi wychodzi że o możliwości ukarania decydyuje to czy US miał
wcześniej udokumentowane naruszenie prawa przez podatnika.
Udokumentowane w różnej postaci: takim przykładem jest niezłożenie
deklaracji PIT-5: jak to jest pierwsza deklaracja, to US nie miał
(przed ew. rozpoczęciem kontroli) dowodu że podatnik czegoś nie
dopełnił, jak kolejna to "papier" że i ta brakująca miała być już
jest. Nie wiemy o jakich dochodach (nieujawnionych) piszes :)
to i trudno gdybać czy US mógł już mieć "udokumentowane" (tylko
się nie dokopał jeszcze).

> A teraz pytanie z kategori naiwnych: czy zapytać się w tej materii
> pracowników US? :>

"Każdy odpowiada za siebie" :>
Sądząc po wyroku NSA (sąd wziął w obronę podatnika, ktoremu po zadaniu
oficjalnego pytania US zrobił kontrolę i ukarał) to jeśli już - to
albo "oficjalnie" właśnie (pisemnie itp) albo anonimowo :>
Ale ja tam nie wiem :]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Mi wychodzi że o możliwości ukarania decydyuje to czy US miał
> wcześniej udokumentowane naruszenie prawa przez podatnika.
> Udokumentowane w różnej postaci: takim przykładem jest niezłożenie
> deklaracji PIT-5: jak to jest pierwsza deklaracja, to US nie miał
> (przed ew. rozpoczęciem kontroli) dowodu że podatnik czegoś nie
> dopełnił, jak kolejna to "papier" że i ta brakująca miała być już
> jest. Nie wiemy o jakich dochodach (nieujawnionych) piszes :)
> to i trudno gdybać czy US mógł już mieć "udokumentowane" (tylko
> się nie dokopał jeszcze).

US nie ma możliwości dowiedzieć się o tych dochodach, przynajmniej nie
w tym momencie i nie bez mojej wiedzy. Po prostu poczułem chęć
dopełnienia wszystkiego i nawet czuję niezdrową satysfakcję z chęci
zapłacenia podatku. ;) Udam się z tym do specjalisty... :p

Dzięki za odpowiedź.


pzdr

do góry

witek napisał(a):
> Zawsze możesz. Do momentu rozpoczęcia kontroli.
> Potem już jest po rybkach,

Dzięki za odpowiedź. Generalnie o samą możliwość mi chodziło.
Szczegóły skonsultuję już odrębnie u doradcy.
pzdr

do góry