On Wed, 23 Jan 2008, Marcin P. wrote:

> Użytkownik "KaCZoR" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fmr540$ov6$1@news.onet.pl...
[...]
>>>> -otrzymywalem dochody z reklam umieszczanych na mojej stronie
>>>> internetowej, odprowadzalem od tego co miesiac podatek (bez dzialnosci
>>>> gospodarczej) caly rok
[...]
>> Byly to rozne kwoty, czasem mniejsze czasem wieksze, w wiekszosci miesiecy
>> to by nie wystarczylo nawet do oplacenia ZUSu. Jako ze kwoty przychodzily na
>> moje konto odprowadzalem od tego podatek.
>
> Hm. Zastanów się:
> 1. Czy założyłeś i zarejestrowałeś DG? Masz REGON, NIP działalności?

Hm. Zastanówmy się:
a. czy ów przychód nie jest przypadkiem przychodem z najmu? :)
b. jeśli wykluczyć a., to czy z okazji "uzyskiwania przychodów
wyłącznie od" (cytat z ustawy) nie kwalifikuje się jako przychód
z umów wykonywanych osobiście?

> 2. Czy odprowadzałeśskładki na ubezpieczenia?

To zależy od odpowiedzi na pyt. a
Przy b. jest problem, bo rzeczywiście można by to uznać za zlecenie

> 3. Czy wystawiałeś faktury za swoje usługi?

A skąd pewność, że *jest* VATowcem?
IMO trzeba spytać:
- ile zarobił :P
- czy prowadzi uproszczoną ewidencję VAT
- na jakiej podstawi reklmodawcy wypłacali mu wynagrodzenie

> 4. Jakie podatki od tego opłacałeś?

Tu zgoda :)

> Powiem tak. Nie mam działalności. Wykonuję usługi, miesięcznie średnio kilka tys.
zł.
> Podpisuję na wszystko umowy o dzieło. Oprócz tego, jestem zatrudniony na etat,
> więc od umów nie płącę ubezpieczeń. Wszyskie zaliczki na podatek płacą za mnie
> moi usługobiorcy. NIE MAM DZIAŁALNOŚCI, jestem legalny.

Pasuje.
Ale z tego że w nieadekwatnym przypadku nie ma DG nie wynika NIC ani
dla przypadku przeciwnego, ani dla przypadku zupełnie innego (a tak
jest w tym przypadku)
Zauważ: napisałeś "usługi", i to zdecydowanie kładzie akcent na
przypasowanie do KC (zostają umowa na warunkach umowy zlecenia i umowa
o dzieło).
A jak on *wynajmuje*, to mamy "inną umowę nazwaną"... która dla
PDoF nie byłaby przychodem z DG i nie podlega pod ZUS!
Dobrej odpowiedzi na pytanie "czy to jest wynajem" nie znam, nie
wiem dlaczego nie ma "w popularnej prasie fachowej" prezentacji takiego
punktu widzenia.

pzdr, Gotfryd
(DG :))

do góry