eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › PZU krucjata (dlugie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2002-11-21 19:04:26
    Temat: PZU krucjata (dlugie)
    Od: "mobilo" <m...@x...wp.pl>

    Witam serdecznie wszystkich na grupie
    jestem nowy na grupie i prosze potraktujcie mnie lagodnie
    do rzeczy:
    bedzie to maly NTG, lecz nie do konca. dnia 14 11 miala miejsce mala kolizja
    samochodowa(ja jestem poszkodowany) nie bede opisywal konkretnie bo nie oto
    chodzi, przyjechala policja, spisala protokół itd
    nastepnie udalem sie do PZU celem obdukcji pojazdu, pomijajac fakt
    przebywania w tym przybytku przez 2 h , wypelniania tych papierkow, i innych
    tego typu spraw wizyta zakonczyla sie pomyslnie(czyt. zalatwione)
    nastepnie udalem sie do autoryzowanego serwisu renault celem oszacowania
    szkody i ustalenia wstepnego kosztorysu naprawy-werdykt brzmial- kwota nie
    mniejsza jak 4300zl, ok, papier mam w reku
    nazajutrz udalem sie do kochanego ubezpieczyciela, a tam o dziwo kosztorys
    gotowy lecz ooooooojezu kwota 2700zl , zaglebilem sie w lekture wyceny celem
    zbadania rozbieznosci i co czytam:
    podatek VAT na czesci 0%-mysle rabneli mnie
    podatek VAT na robocizne 0%-o w dupe
    rabat na czesci 20%- co to k.... jest
    zaznaczam auto zarejestrowane jest na mnie i nie jestem VAT-owcem prowadze
    firme i rozliczam sie ryczaltowo czyli nie mam do czynienia z VATem chyba ze
    w sklepie zapinam do goscia i mowie ze nastapila pomylka- VAT na czesci i
    robocizne istnieje a rabat to moze dostac owszem ale warsztat i co slysze:
    VAT nalezy sie U.Skarbowemu a nie mi(i slusznie) tylko pytanie brzmi:
    czy aby PZU odprowadza ten podatek, ktory mi uciol do U.S.? bo jak nie to
    pisze donos o przestepstwie podatkowym(jakiez to sa pieniadzeeeee)
    a rabat to nic innego jak amortyzacja- to ja sie pytam dlaczego nie jest
    napisane amortyzacja? przypadek, nie sadze i nie wierze w przypadki, raczej
    kruczek prawny i machloja a po zatem jaka amortyzacja ja nie chcialem
    zadnych ubytkow w mojej lagunie, to nie jest moja wina niech wema za dupe
    sprawce a nie mnie.
    zapytalem sie o wykladnie prawna tychze czynnosci i niestety nie mogli
    znalezc, ale licze ze po wizycie u naczelnika PZU w dniu jutrzejszym bede
    wiecej wiedzial (lub mniej)
    licze rowniez na wasze sugestje bylo nie bylo dotyczy to nas wszystkich(a
    moze tylko ja dramatyzuje)

    pozdr Mobilo




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1