eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › PayPal a urząd skarbowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2007-05-02 10:20:33
    Temat: PayPal a urząd skarbowy
    Od: "Pawel Wimmer" <w...@o...pl>

    Przejrzałem z grubsza zaszłości grupy, ale nie znalazłem odpowiedzi na
    pytanie, a przynajmniej nie w tym konkretnie przypadku.

    Problem dotyczy osób sprzedających prywatnie jakieś produkty czy usługi w
    Internecie i otrzymujących wpłaty na konto w PayPal. Może to być konkretny,
    materialny przedmiot na aukcji czy choćby niematerialny ebook.

    Czy ktoś z szanownych grupowiczów orientuje się, jak się zapatruje na to
    nasz fiskus? Zapewne urząd skarbowy nie ma pojęcia, kto ma konto w PayPal i
    jakie ciężkie miliony się na nim znajdują, ale w chwili przelania zawartości
    konta w PayPalu na konto bankowe w kraju może się pojawić problem
    podzielenia się dochodem z ojczyzną. Czemu nie, chętnie się podzielę, jak
    będę miał z czego.

    Sprawa dotyczy zapewne niezliczonych tysięcy prywatnych osób, a odnoszę
    wrażenie, że nasz system prawny raczej nie nadąża za realiami
    komputerowo-internetowymi. Byłoby dobrze, gdyby sprawa była systemowo
    rozwiązana, i to nie w sposób represyjny (z traktowaniem delikwenta z góry
    jak złodzieja), lecz korzystny dla wszystkich zainteresowanych.

    Z góry dziękuję za oświecenie.
    PW


  • 2. Data: 2007-05-02 10:33:06
    Temat: Re: PayPal a urząd skarbowy
    Od: "\\n" <...@...xy>

    Pawel Wimmer napisał(a):
    > Przejrzałem z grubsza zaszłości grupy, ale nie znalazłem odpowiedzi na
    > pytanie, a przynajmniej nie w tym konkretnie przypadku.
    >
    > Problem dotyczy osób sprzedających prywatnie jakieś produkty czy usługi
    > w Internecie i otrzymujących wpłaty na konto w PayPal. Może to być
    > konkretny, materialny przedmiot na aukcji czy choćby niematerialny ebook.
    >
    > Czy ktoś z szanownych grupowiczów orientuje się, jak się zapatruje na to
    > nasz fiskus? Zapewne urząd skarbowy nie ma pojęcia, kto ma konto w
    > PayPal i jakie ciężkie miliony się na nim znajdują, ale w chwili
    > przelania zawartości konta w PayPalu na konto bankowe w kraju może się
    > pojawić problem podzielenia się dochodem z ojczyzną. Czemu nie, chętnie
    > się podzielę, jak będę miał z czego.
    >
    > Sprawa dotyczy zapewne niezliczonych tysięcy prywatnych osób, a odnoszę
    > wrażenie, że nasz system prawny raczej nie nadąża za realiami
    > komputerowo-internetowymi. Byłoby dobrze, gdyby sprawa była systemowo
    > rozwiązana, i to nie w sposób represyjny (z traktowaniem delikwenta z
    > góry jak złodzieja), lecz korzystny dla wszystkich zainteresowanych.
    >

    Mam wrażenie, że forma zapłaty, jak i fakt samego posiadania środków na
    koncie jest bez znaczenia. US sprawa zacznie interesować kiedy pojawią
    się odsetki od zgromadzonych środków.
    No i oczywiście będzie go także bardzo interesować jeżeli okaże się, że
    nie była to sprzedaż prywatna, na co zresztą sposób sformułowania
    problemu wskazuje.

    --


  • 3. Data: 2007-05-02 11:08:59
    Temat: Re: PayPal a urząd skarbowy
    Od: ajt <a...@u...com.pl>

    Pawel Wimmer napisał(a):
    > Czy ktoś z szanownych grupowiczów orientuje się, jak się zapatruje na to
    > nasz fiskus?

    Opodatkowaniu podlegają konkretne czynności, a nie sam fakt otrzymania
    pieniędzy. Istotne jest to, z jakiego tytułu przyszły. Forma zapłaty, w
    pewnych sytuacjach, może co najwyżej określać moment powstania obowiązku
    podatkowego. Jeśli jest on zdefiniowany, jako postawienie środów do
    dyspozycji, to w przypadku PayPal uznałbym, że takim momentem jest wpływ
    na konto, bo od tego czasu można już pieniędzmi rozporządzać.
    Czyli, moim zdaniem, nie ważny sposób otrzymania pieniędzy, ważne za co :)
    --
    Pozdrawiam
    Andrzej
    www.album.radom.pl


  • 4. Data: 2007-05-02 12:07:03
    Temat: Re: PayPal a urząd skarbowy
    Od: "Pawel Wimmer" <w...@o...pl>

    Użytkownik "ajt" <a...@u...com.pl> napisał w wiadomości
    news:f19ro7$n2u$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Opodatkowaniu podlegają konkretne czynności, a nie sam fakt otrzymania
    > pieniędzy. Istotne jest to, z jakiego tytułu przyszły. Forma zapłaty, w
    > pewnych sytuacjach, może co najwyżej określać moment powstania obowiązku
    > podatkowego. Jeśli jest on zdefiniowany, jako postawienie środów do
    > dyspozycji, to w przypadku PayPal uznałbym, że takim momentem jest wpływ
    > na konto, bo od tego czasu można już pieniędzmi rozporządzać.
    > Czyli, moim zdaniem, nie ważny sposób otrzymania pieniędzy, ważne za co :)

    Czyli, jak rozumiem, należałoby wydrukować sobie z konta w polskim banku
    wszelkie przelewy na to konto z PayPala, a te wpływy uwzględnić w deklaracji
    podatkowej, prawda?
    Cały czas podkreślam tutaj, że chodzi o działania osoby prywatnej, szarego
    żuczka kombinującego sobie w Internecie, a nie firmy.
    Ciekaw jestem, jakie instrukcje w tej kwestii mają urzędy skarbowe...
    PW

    P.S. Pozdrawiam firmę AJT i jej słynny słownik, o którym niejednokrotnie
    pisywałem :-)


  • 5. Data: 2007-05-02 12:12:26
    Temat: Re: PayPal a urz?d skarbowy
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 02-05-2007 o 14:07:03 Pawel Wimmer <w...@o...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "ajt" <a...@u...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:f19ro7$n2u$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Opodatkowaniu podlegają konkretne czynności, a nie sam fakt otrzymania
    >> pieniędzy. Istotne jest to, z jakiego tytułu przyszły. Forma zapłaty, w
    >> pewnych sytuacjach, może co najwyżej określać moment powstania
    >> obowiązku podatkowego. Jeśli jest on zdefiniowany, jako postawienie
    >> środów do dyspozycji, to w przypadku PayPal uznałbym, że takim momentem
    >> jest wpływ na konto, bo od tego czasu można już pieniędzmi rozporządzać.
    >> Czyli, moim zdaniem, nie ważny sposób otrzymania pieniędzy, ważne za co
    >> :)
    >
    > Czyli, jak rozumiem, należałoby wydrukować sobie z konta w polskim banku
    > wszelkie przelewy na to konto z PayPala, a te wpływy uwzględnić w
    > deklaracji podatkowej, prawda?
    > Cały czas podkreślam tutaj, że chodzi o działania osoby prywatnej,
    > szarego żuczka kombinującego sobie w Internecie, a nie firmy.
    > Ciekaw jestem, jakie instrukcje w tej kwestii mają urzędy skarbowe...
    > PW

    Tyle że handelek podpada pod prowadzenie działalności

    >
    > P.S. Pozdrawiam firmę AJT i jej słynny słownik, o którym niejednokrotnie
    > pisywałem :-)
    >

    Gwoli ścisłości - AJT to nie firma, tylko dopisek do firmy :)



  • 6. Data: 2007-05-02 12:41:48
    Temat: Re: PayPal a urząd skarbowy
    Od: "Pawel Wimmer" <w...@o...pl>

    Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości news:op.tro763pnipkhj4@unk...
    >
    > Tyle że handelek podpada pod prowadzenie działalności

    W takim razie "prowadzą działalność" niezliczone tysiące miłościwie
    handlujących w Allegro osób.
    I jak ten fiskus to wszystko wyłapie? :-)
    PW


  • 7. Data: 2007-05-02 12:47:17
    Temat: Re: PayPal a urz?d skarbowy
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 02.05.2007 Pawel Wimmer <w...@o...pl> napisał/a:
    > U?ytkownik <t...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci news:op.tro763pnipkhj4@unk...
    >>
    >> Tyle ?e handelek podpada pod prowadzenie dzia?alno?ci
    >
    > W takim razie "prowadz? dzia?alno??" niezliczone tysi?ce mi?o?ciwie
    > handluj?cych w Allegro osób.

    Teraz się zorientowałeś? Na Allegro może z 10% wolumenu sprzedaży to wyprzedawanie
    starych, używanych gratów. Reszta to normalna działalność gospodarcza, tyle
    że w połowie nierejestrowana i bez podatków. I to dlatego jest tak tanio,
    co wykańcza legalnie działających, płacących podatki, przedsiębiorców.

    > I jak ten fiskus to wszystko wy?apie? :-)

    Nie mam pojęcia, ale w końcu powinien.
    --
    Samotnik


  • 8. Data: 2007-05-02 12:47:30
    Temat: Re: PayPal a urząd skarbowy
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 02-05-2007 o 14:41:48 Pawel Wimmer <w...@o...pl> napisał(a):

    > Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.tro763pnipkhj4@unk...
    >>
    >> Tyle że handelek podpada pod prowadzenie działalności
    >
    > W takim razie "prowadzą działalność" niezliczone tysiące miłościwie
    > handlujących w Allegro osób.
    > I jak ten fiskus to wszystko wyłapie? :-)
    > PW
    >

    Tutaj trzeba rozróżnić wyprzedaż staroci z piwnicy od handlu.
    Jeśli sprzedajesz książki, to to jest działalność gospodarcza,
    chyba że jednorazowo sprzedajesz swoje stare ksiązki kurzące
    się w piwnicy.

    Co do tych "niezliczonych tysięcy"
    - to samo masz w przypadku e-mule i innych p2p, jak ta policja wszytsko
    wyłapie :)


  • 9. Data: 2007-05-02 12:51:16
    Temat: Re: PayPal a urząd skarbowy
    Od: ajt <a...@u...com.pl>

    Pawel Wimmer napisał(a):
    > Czyli, jak rozumiem, należałoby wydrukować sobie z konta w polskim banku
    > wszelkie przelewy na to konto z PayPala, a te wpływy uwzględnić w
    > deklaracji podatkowej, prawda?

    Trochę nie tak - udokumentowanie, owszem, zawsze może się przydać.
    Jakieś wydruki z PayPal, mówiące ile, kiedy i od kogo przyszło, też.
    Zwłaszcza, że jak już pisałem, dzień otrzymania środków na konto PayPal
    uznałbym za postawienie ich do dyspozycji, a to jest ważne przy pewnych
    rodzajach przychodu. Czy uwzględniać w deklaracji, powtórzę, zależy od
    tego _za_co_ te pieniądze i to należałoby odpowiednio udokumentować.
    Jeśli ktoś na allegro czy ebayu sprzeda kilka własnych rzeczy, używanych
    dłużej niż pół roku, wtedy otrzymał pieniądze i na tym koniec. Nie
    ważne czy PayPal, gotówką do ręki czy na konto bankowe. Jak używał
    krócej, powinien wyliczyć i zapłacić podatek dochodowy, w szczegóły tego
    przypadku nigdy nie wnikałem, niedawno coś było na grupie :)
    > Cały czas podkreślam tutaj, że chodzi o działania osoby prywatnej,
    > szarego żuczka kombinującego sobie w Internecie, a nie firmy.
    No i tu może być problem, bo takie kombinowanie, polegające na sprzedaży
    tego i owego może zacząć spełniać znamiona działalności gospodarczej, a
    wtedy wypada ją zarejestrować i rozliczać wszystko zgodnie z regułami. I
    znów sposób płatności to sprawa wtórna.
    Coraz więcej osób ma dochody z Google Adsense, wiele sprzedaje zdjęcia
    za pośrednictwem serwisów stockowych, niektórzy tworzą jakieś programy
    czy strony dla zagranicznych firm. We wszystkich tych przypadkach należy
    odpowiednio rozliczyć się z dochodów. Raz może być to wynajem
    powierzchni reklamowej, innym razem umowa o dzieło czy jeszcze coś
    innego. Może się okazać np. że po otrzymaniu pieniędzy w miesiącu n,
    należy do dnia 20 miesiąca n+1 wpłacić stosowną zaliczkę, a potem w
    zeznaniu rocznym wszystko dokładnie rozliczyć.

    > Ciekaw jestem, jakie instrukcje w tej kwestii mają urzędy skarbowe...

    To już ich tajemnica, pewnie na razie żadnych, ale skoro dostrzegły
    allegro, z czasem zainteresują się różnymi "egzotycznymi" sposobami na
    transfer kasy :)

    >
    > P.S. Pozdrawiam firmę AJT i jej słynny słownik, o którym niejednokrotnie
    > pisywałem :-)
    >
    :))
    Słownik ostatnio podupadł, więc chyba już nie będzie o czym pisać :)
    --
    Pozdrawiam
    Andrzej
    www.album.radom.pl


  • 10. Data: 2007-05-02 12:53:30
    Temat: Re: PayPal a urz?d skarbowy
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 02-05-2007 o 14:47:17 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
    napisał(a):

    > Dnia 02.05.2007 Pawel Wimmer <w...@o...pl> napisał/a:
    >> U?ytkownik <t...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
    >> news:op.tro763pnipkhj4@unk...
    >>>
    >>> Tyle ?e handelek podpada pod prowadzenie dzia?alno?ci
    >>
    >> W takim razie "prowadz? dzia?alno??" niezliczone tysi?ce mi?o?ciwie
    >> handluj?cych w Allegro osób.
    >
    > Teraz się zorientowałeś? Na Allegro może z 10% wolumenu sprzedaży to
    > wyprzedawanie
    > starych, używanych gratów. Reszta to normalna działalność gospodarcza,
    > tyle
    > że w połowie nierejestrowana i bez podatków. I to dlatego jest tak tanio,
    > co wykańcza legalnie działających, płacących podatki, przedsiębiorców.
    >

    Tyle że prawdziwym rozwiązaniem nie jest opodatkowanie takich allegrowiczów
    tylko zdepodatkowanie nas :)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1