Dzień dobry.
Długo nie korzystałem z grup dyskusyjnych, ale jak to bywa - jak pojawia się problem,
to przypomina się gdzie kiedyś szukało się pomocy i samemu się pomagało :)
Proszę Was o doradztwo. Zamierzam wystartować z lokalnym portalem informacyjnym,
który docelowo będzie bardziej telewizją internetową niż portalem "pisanym". Robię to
na razie sam. Pasowałoby mi, żeby założyć działalność gospodarczą jednoosobową,
rozliczać się na podstawie PKPiR, nie być vatowcem i nie posiadać kasy fiskalnej. Czy
to jest możliwe na start?
Rozumiem, że jak przekroczę jakiś obrót (jaki?) to muszę zakupić kasę fiskalną, ale
czy muszę też stać się vatowcem?
Będę zarabiał na reklamach od firm i samorządów oraz na drobnych ogłoszeniach od
zwykłych ludzi. Zysk będzie też z materiałów sponsorowanych, produkcji reklamówek
telewizyjnych (internetowych) oraz wykonywania zdjęć cyfrowych.
Podpowiedzcie proszę jak do tego podejść i o czym nie zapomnieć...

pozdrawiam, Ryh

do góry

On Wed, 17 Oct 2012, kociewiak wrote:

> Rozumiem, że jak przekroczę jakiś obrót (jaki?) to muszę zakupić kasę fiskalną,

A jak masz zamiar zbierać pieniądze?
Rzuć okiem w poz.37 tabelki:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,32,32,1376,,
20110101,rozporzadzenie-ministra-finansow-z-dnia-260
72010-r-w-sprawie.html

Limity też tam masz :D
IMO w razie pomysłu "to ja od przyszłego roku zacznę", rozważyć trzeba
wersję rozpoczęcia jednak w grudniu.
Z zastrzeżeniem, że niskimi kwotami, lepiej nie 31.XII ("proporcja!")
ale niezerową wykonaną sprzedażą (powody zastrzeżeń w archiwum, w przeszłych
latach, wynikają z zapodanych aktów prawnych).

> ale czy muszę też stać się vatowcem?

Jest próg określający limit (aktualnie 150kzł, oczywiście obrót),
dla odmiany tu zaczynasz od art.113:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,32,32,670,,,
ustawa-z-dnia-11032004-r-o-podatku-od-towarow-i-uslu
g.html
W tymże art.113 przeczytaj uważnie .13
Przykładowo jedno "doradztwo", a leżysz i kwiczysz.

pzdr, Gotfryd
(KPiR, VAT, bez kasy rejestrującej)

do góry

Dziękuję.
Zbierać pieniądze będę różnie. Często też gotówką bez rachunku, bo prywatni klienci
sobie tego nie życzą. Jednak udział sprzedaży bez rachunków to jakieś 10% całości
obrotów. Reszta na rachunki. Klientela różna - mniej więcej po 50% osoby prywatne i
instytucje.
Rozumiem, że rozpoczęcie w grudniu wiąże się z limitem 40tys. w przyszłym roku. Tak -
o ile będę mógł zacznę w grudniu. Dzięki za podpowiedź.
Jeżeli chodzi o VAT - nie przewiduję dochodu z czynności z art.113. W związku z tym
obowiązuje mnie limit 150 tys. tak?
Mój dochód będzie w 90% opierał się na usługach i wydaje mi się, że VAT podroży tylko
ich wartość, czego prywatny klient nie "łyknie" ot tak, a wszelkie poważniejsze
zakupy sprzętu zrealizowane mają być ze środków PUP, więc VAT i tak będę musiał im
zwrócić.
Czy mogę więc zacząć w grudniu od samej PKPiR - bez kasy do 20 tys, i bez VAT?

pozdr.
Ryh

do góry

On Thu, 18 Oct 2012, s...@g...com wrote:

> Jeżeli chodzi o VAT - nie przewiduję dochodu z czynności
> z art.113. W związku z tym obowiązuje mnie limit 150 tys. tak?

...z tegoż art.113, tak wychodzi.
Ale ROCZNY.
Proporcjonalny, jeśli uważnie czytasz (patrz niżej).

> Czy mogę więc zacząć w grudniu od samej PKPiR - bez kasy
> do 20 tys, i bez VAT?

Jak to mawiają - "każdy odpowiada za siebie" :)
Mi wychodzi że przeciwwskazań nie ma, ale uważnie sprawdź czy i gdzie
są słowa "proporcja".
Art.113.9 na przykład.
Pamiętamy, że dla VAT *nie* liczy się "prowadzenie DG w rozumieniu
przepisów o DG tudzież ustawy o podatku dochodowym i innych takich".
Definicja i ograniczenie (limit) dotyczą *sprzedaży*.
Tacy, którzy rozpoczęli sprzedaż (*SPRZEDAŻ*, nie świadczenie!)
31.XII i się nacięli już byli.
Dajmy na to: ktoś rejestruje DG 15.XII. Zaczyna świadczenie usług.
I 31.XII wystawia pierwszy dokument sprzedaży na kwotę 500 zł
(słownie: pięćset). Pozornie niedużo, prawda?
No to pytanie: ile to jest, 150 000/356?
;)

Dla kasy *chyba* pułapki z proporcją nie ma, ale sprawdź ze dwa razy.

pzdr, Gotfryd

do góry

Dzięki Ci dobry człowieku :)
OT: Gotfryd - udzielasz się chyba w tej grupie (zresztą nie tylko w tej) odkąd
pamiętam. A pamiętam wiele z cyberprzestrzeni, bo są to czasy kiedy GG nazywało się
SMS Express i moje rachunki telefoniczne wynosiły po kilkaset złotych. Sam mam 4-ro
cyfrowy nr GG. Szacun dla Ciebie!
Gdybyś przypadkiem natknął się na jakieś wiadomości, które mogą być pomocne w
prawidłowym prowadzeniu portalu pod względem podatkowym, to będę wdzięczny jak się
nimi podzielisz w tym wątku (będę zaglądał). Jak na razie mam z czym iść do US i
oświadczać jak zamierzam się rozliczać.
Dzięki raz jeszcze.

pozdr. Ryh (kiedyś Berbec - szczególnie na grupie alt.pl.rec.wideokamery)

do góry