On Thu, 23 Jan 2003, witek wrote:

>+ Latet wrote:
>+ >>>a art. 13. to m. in.:[...]
>+ >>>8) przychody z tytułu osobistego wykonywania usług na podstawie umowy
>+ >>>zlecenia lub umowy o dzieło, uzyskiwane wyłącznie od:
>+ >>
>+ >>Czyli jak wystawiam fakture, nie mam umowy o dzielo lub umowy zlecenia,
>+ >>to jestem juz normalym przedsiebiorca? Tak?
>+ > NIE !!!
>+ > Jakby tak bylo, jak sobie wymarzyles i napsiales,
>+
>+ Ja to przeczytalem. Wskaz blad w moim rozumowaniu.

Mało czytałeś. A obowiązku wskazywania ci błędów nie mamy ;>,
ale niech stracę; Kodeks Cywilny:
+++
Art. 60. Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby
dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się
tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również
przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli).
...
Art. 65. § 1. Oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze
względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia
społecznego oraz ustalone zwyczaje.

§ 2. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel
umowy, aniżeli opierać się jej dosłownym brzmieniu.
---

Wystawienie faktury oświadczniem woli jest, i to poważnym
(bo pisemnym). Pozostaje zbadać jaką umowę f-ra dokumentuje
(-> KC & wybór: sprzedaż, najem, dzierżawa, o dzieło,
zlecenia, agencyjna,...)
Jeśli da się podciągnąć pod umowę o dzieło lub zlecenie to
lądujesz we wiadomym ci miejscu UoPDoOF.

>+ > to by w ogole nie bylo problemu.
>+ > A problem jest!
>+
>+ Konkretnie. Ja sie nie doczytalem. Z checia sie dowiem konkretow, bo w
>+ wyborczej ich zabraklo, a z tego co czytam wynika co napisalem.

No tak: ale czytasz "po łebkach" (czytając *tylko* gazety zawsze
tak czytasz :]). Nazywam to "syndromem trawnika", bo pierwszy raz
spotkałem się ze zjawiskiem przy takim 'wykładzie' :) "a. trawnik
nie jest drogą publiczną; b. Kodeks Drogowy reguluje ruch na drogach
publicznych, i nakazuje stosować również jego zasady poza owymi
drogami c. w KD nie ma zasady która dotyczyłaby trawnika - ergo,
na trawniku wolno parkować"
:)

pzdr, Gotfryd