eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › DG i zatrudnienie pracownika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2003-01-29 10:53:34
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    > "Jacek" <c...@p...pl> wrote in message
    > news:b176oj$e6n$1@news.tpi.pl...
    >
    >>[...].A jak przyjdzie do firmy-to co?I
    >>będzie chciał się wykąpać,to gdzie to zrobić.
    >
    >
    > No to koniec....
    > Ja pracuje na AGH i nie mam sie gdzie wykapac w pracy...

    Co tam kapiel!
    Ja nawet nie miałam sluzbowego recznika przez parę lat!
    Z domu sobie przynioslam.
    A w ubikacji wiało po korzonkach i mozna było sie rozchorować!

    Człowiek nie wiedział co mu sie należy... głupi był :-)

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 12. Data: 2003-01-29 12:41:23
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "berdycz" <p...@b...pl>


    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:b18br5$3dl$2@news.tpi.pl...
    > > Ja pracuje na AGH i nie mam sie gdzie wykapac w pracy...
    >
    > Co tam kapiel!
    > Ja nawet nie miałam sluzbowego recznika przez parę lat!
    > Z domu sobie przynioslam.
    > A w ubikacji wiało po korzonkach i mozna było sie rozchorować!
    >
    > Człowiek nie wiedział co mu sie należy... głupi był :-)

    Ale przepis obowiązywał. Do instytucji budżetowych inspektorzy nie łazili zbyt
    często.
    Teraz ludzie są bardziej świadomi swoich praw (złośliwi?) to kablują do PIP.

    Ostatnio mój znajomy zabulił karę, bo w nowej łaźni prysznice były za wysoko i lała
    się woda na łeb zamiast na ramiona kurdupli:-(
    Za brak ogranicznika temperatury wody (ewentualność poparzenia), albo za zbyt zimną
    też "należy się" kara:-(
    Jak ferajna kradnie gałki od kranów, to szef buli karę, za ich brak...
    To dla dobra...

    Zatrudnij więc mendy z ulicy, daj wysokie wynagrodzenie i miej niskie ceny, aby być
    konkurencyjnym:-(



  • 13. Data: 2003-01-29 16:17:45
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: p...@a...pl

    Jacek <c...@p...pl> wrote:


    > b?dzie chcia? si? wyk?pa?,to gdzie to zrobi?.Acha ,nie zapomnij jeszcze
    > o oznakowwniu drogi ewakuacyjnej,ga?nicy (i ?eby mia?a aktualne
    > badania),pomiarach instalacji elektrycznej,pomiarze ha?asu,nat??enia
    > o?wietlenia,?e nie wspomn? o dziesi?tkach durnych ewidencji.To nie jest
    > jeszcze wszystko,ale nie chce mi sie ju? pisa?.

    oki. wlasnie o to mi w tym poscie chodzilo - aby stwierdzic czy
    mozna kogos zatrudnic na etat i nie miec z tym problemow, ale jesli
    jest jak mowicie, to osoba nie dostanie skrawka etatu, coz...

    dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

    pozdrowienia
    p.


  • 14. Data: 2003-01-29 16:33:19
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "berdycz" <p...@b...pl>


    Użytkownik <p...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:b18ur8$fe1$1@phone.provider.pl...
    > oki. wlasnie o to mi w tym poscie chodzilo - aby stwierdzic czy
    > mozna kogos zatrudnic na etat i nie miec z tym problemow, ale jesli
    > jest jak mowicie, to osoba nie dostanie skrawka etatu, coz...


    A o tym czy zatrudnić kilka osób na etat czasami toczą się dyskusje.
    I nie koszt podatków i ZUSu jest najistotniejszy, ale różne socjalno, formalne
    przeszkody.

    Kilku swoich najbliższych zaufanych możesz zatrudnić, jak masz pewność, że nie
    podłożą Ci nogi, kablując gdzie się da.
    Inaczej poniżej 20 osób nie warto nikogo zatrudniać. Lepiej na czarno, albo niech
    mają własne firmy.


    No niestety "Polska to dziwna kraj" !!!
    Politycy i ich namiestnicy mają łajno zamiast mózgu, obojętnie skąd przyszli do
    koryta.

    Najnowszy smaczek pod hasłem" działalność wykonywana osobiście" jest tego dobrym
    przykładem. Uderzy w miliony ludzi.
    Czy chodzi o to by na siłę zmniejszyć bezrobocie, kosztem poziomu życia obywateli ???
    Jeśli tak, to pomysł jest klasyczny. Więcej w kasie państwie będzie forsy do
    zagarnięcia.

    Niech szlag trafi polityków.... Ale głupie polaczki takich sobie wybrali... i do unii
    nie chcą bo patrioci...niech zdychają na
    własne życzenie...



  • 15. Data: 2003-01-29 17:18:45
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "Jacek" <c...@p...pl>

    berdycz <p...@b...pl> wrote:
    > wybrali... i do unii nie chcą bo patrioci...niech zdychają na własne
    > życzenie...

    Wedle ostatnich sondaży to właśnie chcą.
    Nie zapominaj że UE to też socjalizm,a w tym ustroju za wiele dla ludu
    zrobić się nie da,bo taka jest zasada socjalistów.


    --
    Jacek


    "Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

    Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet


  • 16. Data: 2003-01-29 18:14:56
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "berdycz" <p...@b...pl>


    Użytkownik "Jacek" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:b192cs$t30$1@news.tpi.pl...
    > Wedle ostatnich sondaży to właśnie chcą.
    > Nie zapominaj że UE to też socjalizm,a w tym ustroju za wiele dla ludu
    > zrobić się nie da,bo taka jest zasada socjalistów.

    Ale jak na razie Polacy emigrowali do UE i dobrze na tym wyszli.
    Ilu przyjechało do Polski z Unii ????
    A ja jestem z "dziwnej" dzielnicy Polski i nie ma we mnie patriotyzmu, chyba, że
    lokalny... moja rodzina, znajomi,
    Do mnie bardziej przemawia stare powiedzenie Bismarcka. "dajcie Polakom samym się
    rządzić..."
    Ja chcę aby moje dzieci bez problemu mogły pojechać sobie przynajmniej w dowolne
    miejsce Europy, bo świata nie mogą.

    I mam obrzydzenie i pogardę do polityków ostatnich lat, urzędników.
    A Urzędnik Skarbowy i ZUSowy działa na mnie jak płachta na byka.
    Tępe to, pożyteczną pracą nie zhańbione, niewiele może, a się wyżywa:-(



  • 17. Data: 2003-01-29 23:02:22
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: p...@a...pl

    berdycz <p...@b...pl> wrote:
    >
    > Kilku swoich najbli?szych zaufanych mo?esz zatrudni?, jak masz pewno??, ?e nie
    pod?o?? Ci nogi, kabluj?c gdzie si? da.
    > Inaczej poni?ej 20 os?b nie warto nikogo zatrudnia?. Lepiej na czarno, albo niech
    maj? w?asne firmy.

    to miala byc zdecydowanie zaufana osoba - ale i w takim przypadku darowac
    sobie?

    p.


  • 18. Data: 2003-01-29 23:10:19
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "Jacek" <c...@p...pl>

    berdycz <p...@b...pl> wrote:
    > Do mnie bardziej przemawia
    > stare powiedzenie Bismarcka. "dajcie Polakom samym się rządzić..."

    No to będą Toba rządzic pogrobowcy Bismarcka

    > I mam obrzydzenie i pogardę do polityków ostatnich lat, urzędników.
    > A Urzędnik Skarbowy i ZUSowy działa na mnie jak płachta na byka.
    > Tępe to, pożyteczną pracą nie zhańbione, niewiele może, a się
    wyżywa:-(

    Ja dziwnym trafem też mam takie odczucia,ale jakoś nie mogę uwierzyć ze
    sojusz z unią cokolwiek zmieni na lepsze.
    Tępoty nie zmienisz,co najwyżej zmieni się jej kraj pochodzenia.Tępote
    trzeba tępić i wyrywać jak chwasty-z korzeniami.



    --
    Jacek


    "Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

    Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet


  • 19. Data: 2003-01-30 09:56:26
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "berdycz" <p...@b...pl>


    Użytkownik <p...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:b19mhu$31t$1@phone.provider.pl...
    > to miala byc zdecydowanie zaufana osoba - ale i w takim przypadku darowac
    > sobie?

    Możesz ją zatrudnić, ale najpierw zadzwoń do swojej lokalnej inspekcji pracy, czego
    oczekują.
    To jest inaczej w każdym rejonie. Może cię oleją i nie będą wymagać tych kosztownych
    udogodnień pracowniczych.



  • 20. Data: 2003-01-30 10:03:22
    Temat: Re: DG i zatrudnienie pracownika
    Od: "berdycz" <p...@b...pl>


    Użytkownik "Jacek" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:b19n02$rd9$1@news.tpi.pl...
    > Ja dziwnym trafem też mam takie odczucia,ale jakoś nie mogę uwierzyć ze
    > sojusz z unią cokolwiek zmieni na lepsze.

    A ja się czymś pocieszam. Co mi zostało???
    Nie wyjechałem "w swoim czasie" do Niemiec, bo taki ze mnie Niemiec jak z koziej dupy
    trąbka.:-(
    Po wejściu do unii mam nadzieję łatwiej znaleźć kraj na rejestrację swojej działki i
    ominąć polskich namiestników:-(

    > Tępoty nie zmienisz,co najwyżej zmieni się jej kraj pochodzenia.Tępote
    > trzeba tępić i wyrywać jak chwasty-z korzeniami.

    Ale to byś musiał wielu sąsiadów wysłać "na drzewo", albo zatłuc:-(
    Lokalni urzędnicy nie przyjechali "w teczce".
    To "coś" mieszka obok i jest bezsilne by zmienić stosunek do otoczenia.
    Cieszą się, ze maja jakąkolwiek pracę, mimo, ze nikt ich nie lubi.

    Nawet w dalekiej rodzinie mam kierowniczkę z US :-(
    Przy spotkaniach rodzinnych mam ochotę zatłuc - tak odmienne mamy spojrzenie na
    działalność gospodarczą.:-(


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1