eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiRe: Deficyt budzetowy › Re: Deficyt budzetowy
  • Data: 2016-09-08 21:09:49
    Temat: Re: Deficyt budzetowy
    Od: Marcin <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    W dniu 2016-09-07 o 16:26, J.F. pisze:

    > W dodatku - oni sobie "drukuja", a my przy obecnej ustawie musimy miec
    > podkladke w walucie ..

    Co za problem zmienic ustawe gdy zajdzie taka potrzeba? Mniej wiecej
    taka jak w USA gdy dochodza do kolejnego limitu zadluzenia. Jest teatr w
    kongresie o kolejne zwiekszenie limitu zadluzenia USA i jeszcze sie nie
    zdazylo zeby nie zwiekszyli.

    > No, EUR ma ostatnio niezby pewna pozycje.

    Pewna czy nie ale jak na razie skutecznie wygryza USD z rezerw i w
    najblizszej przyszlosci raczej jedyna alternatywa dla USD na rezerwy.

    > Juan czy zloto ?

    Masz dane ze jakis kraj ma znaczace dla siebie rezerwy walutowe w
    juanach? Byc moze kiedys tak. Ale na razie to jest waluta niewymienialna
    (plan wymienialnosci na 2020) wiec nie ma o czym gadac.
    Zloto to surowiec ktorego glownym zastosowaniem jest lezec i zapewniac
    wlascicielowi bogactwo - jego wartosc jest bardzo umowna. Kiedys
    widzialem zestawienie jakiegos funduszu, ze zastosowanie zlota to 60% -
    inwestycje, 30% - bizuteria, a 10% - realne zastosowanie techniczne.

    > Taki amerykanski z dykty to moze, taki solidny murowany, to wnukom mozna
    > zostawic :-)

    Nadal jest to konsumpcja bo zadnego zwrotu z inwestycji nie ma:)
    Co do zostawiania wnukom to raczej bym o tym nie myslal (nawet
    dzieciom). Lepiej zainwestowac w lepsza edukacje.
    O ile bedzie wtedy jeszcze cos warte (chocby kwestia lokalizacji czy ile
    wtedy bedzie ludnosci).
    Z drugiej strony po to sie inwestuje zeby moc sobie na konsumpcje pozwolic.

    > A konsumpcja to jest wynajem domu/mieszkania :-)

    Jak wynajmujesz komus to inwestycja jak od kogos by mieszkac to konsumpcja.

    >
    >> Roznica miedzy zwyklym czlowiekiem a panstwem jest zasadnicza.
    >> Czlowiek bierze kredyt i pozniej z kazda splata ma coraz mniejsze
    >> zadluzenie Panstwo tymczasem zadluza sie coraz bardziej i nie widac
    >> kiedy by to zadluzenie mialo malec.
    >
    > Ale tak nie musi przeciez byc.

    Nie musi byc, ale jest:)

    Pozdrawiam,
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1