eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki"Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego › Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
  • Data: 2013-09-07 23:43:14
    Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Liwiusz wrote:
    > W dniu 2013-09-07 21:31, witek pisze:
    >> Liwiusz wrote:
    >>> W dniu 2013-09-07 20:55, witek pisze:
    >>>> Borys Pogoreło wrote:
    >>>>> Dnia Thu, 05 Sep 2013 18:06:38 -0500, witek napisał(a):
    >>>>>
    >>>>>> Pamietam ze o tym pisalem gdzies w okolicy swiąt składania pit-37, bo
    >>>>>> ktoś odmawiał przybijania pieczatek na drugim egzempalrzu i niestety
    >>>>>> miał rację.
    >>>>>
    >>>>> Hm, to czemu na VAT-7 przybijają, a na PIT nie chcą? Bo tak właśnie
    >>>>> robi
    >>>>> "mój" US.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Nie wiem czenu tak robi i większość robi tak samo.
    >>>> Formalnie nie powinien.
    >>>> Ma obowiązek potwierdzić ci złożenie dokumentu, ale nie jego treść.
    >>>
    >>> Nie wiem skąd wniosek, że "formalnie nie powinien".
    >>
    >> juz pisalem
    >> pamietam ze gdzies na taki przepis się natknąłem, ale nie pamietam gdzie
    >> i kiedy.
    >
    > Przepis przepisem, ale są jeszcze "setekletnie" zwyczaje urzędnicze.
    >
    to zupełnie inna sprawa.


    >>
    >> Zwyczajem
    >>> urzędniczym jest, że potwierdzenie złożenia pisma odbywa się na kopii,
    >>> od reklamacji, na pozwie sądowym kończąc, i nie widzę większego powodu,
    >>> dla którego w przypadku formularzy podatkowych miałoby być inaczej.
    >>>
    >>
    >> potwierdzenie na kopii jest potwierdzeniem tresci
    >
    > W praktyce - nie, bo w razie rozbieżności urząd ma prawdziwą treść
    > złożonego pisma (z podpisem składającego).
    >

    najpierw ktoś musiałby to chciać porównać.

    Kopię mogę użyć np. do dostania kredytu bankowego i nikt nie bedzie
    sprawdzał czy kopia różni się od oryginału.
    I w zasadzie właśnie tak robi się przekręty.
    Pit składa się dwa razy. Raz "ciut" podrasowany, żeby dostać pieczątkę,
    a potem robi się już właściwą korektę "bo mi się jedno zero omskło".


    >> a nie potwierdzeniem
    >> zlozenia. I o to wlasnie poszlo, ze urzednik w ten sposob nie moze
    >> potwierdzac tresci dokumentu.
    >
    >
    > No ale się potwierdza na odpisie i jakoś świat się kręci.

    Ale ten odpis robi urząd a nie ty. I na tym polega różnica.
    Po za tym musisz zapłacić 17 zł, za wniosek. A tego już vincent nie
    przepuści.

    > Dobrze, że wróciło do normy (w moim urzędzie).
    >
    niedlugo niedlugo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1