eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNumerowanie faktur a zera wiodące › Re: Numerowanie faktur a zera wiodące
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.neostrada.pl!a
    tlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Numerowanie faktur a zera wiodące
    Date: Thu, 17 Sep 2009 08:09:47 +0200
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 60
    Message-ID: <h8skeo$g61$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    References: <h8rmit$csc$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <6...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: ijq138.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1253168408 16577 79.189.250.138 (17 Sep 2009
    06:20:08 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Sep 2009 06:20:08 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    In-Reply-To: <6...@n...onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:216299
    [ ukryj nagłówki ]

    mi wrote:
    > Z całym szacunkiem, ale powtarzasz dominującą w UE lewicową propagandę.
    >
    > 1. słowo 'liberalne' użyłeś właśnie w rozumieniu lewicowym jako coś mniej
    > represyjnego ale _uregulowanego_. Liberalnie to absurd.

    Słowo "liberalne" użyłem w znaczeniu sugerowanym przez słownik języka
    polskiego PWN. Znaczenie pierwsze, po przecinku.
    Click --> http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=liberalny

    I doprawdy nie mogę brać odpowiedzialności za to, że niektórym to
    znaczenie wydaje się mniej lub bardziej lewicowe.

    >
    > 2. Konstrukcja dyrektyw z założenia powoduje, że prawa lokalne będą takie same
    > lub bardziej dotkliwe niż dyrektywa. Po prostu nie mogą być łagodniejsze. Daje
    > to pozorny argument, że prawa unijne są "bardziej liberalne" (w znaczeniu
    > lewicowym) niż prawo lokalne.

    To się zgadza, dyrektywa - jak sama nazwa wskazuje - jest wytyczną w
    jaki sposób powinno być konstruowane prawo lokalne.

    Natomiast dziwnym trafem nasze lokalne regulacje są (na ogół?) dużo
    bardziej restrykcyjne niż miałoby to wynikać z dyrektyw.

    I w zakresie, który dotyczy mnie bezpośrednio, obowiązek dostosowania
    prawa lokalnego do dyrektyw unijnych odbieram raczej jako luzowanie i
    cywilizowanie polskiego prawa niż zwiększanie jego restrykcyjności
    (sprawdź choćby kiedy w Polsce zelżały przepisy dotyczące wystawiania
    faktur).

    Natomiast to, że nasze przepisy są bardziej debilne/restrykcyjne od
    regulacji unijnych wynika IMHO ze słabych (delikatnie mówiąc)
    kompetencji ludzi sprawujących zarówno władzę ustawodawczą jak i wykonawczą.

    I niestety ta sytuacja, według moich obserwacji, nie zależy od
    orientacji politycznej władzy (przynajmniej od tej deklarowanej).

    Ta sytuacja jest natomiast żywym potwierdzeniem zasady Petera.
    Click --> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_Petera

    >
    > 3. Problem z prawem często nie jest taki, że jest dotkliwe, ale że w ogóle
    > istnieje. Prawa by nie były martwe muszą być nieliczne i precyzyjne.
    >

    Zakładam, że miejscem, gdzie prawo jest nieliczne i precyzyjne nie jest
    żadne państwo EU. Z całą pewnością takim miejscem nie jest też US - tak
    się składa, że mam firmę zarówno w PL jak i w US (a co za tym idzie mam
    na ten temat opinię popartą własnymi doświadczeniami). Raczej takim
    miejscem nie są też ani Rosja, ani Chiny.

    Tak więc takim rajem na ziemi jest .........

    Czy mógłbyś uzupełnić wykropkowane miejsce?

    Piotrek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1