Bzooo pisze:

>> W jaki sposob owe opoy moga SLUZYC uzyskaniu przychodu ?
> Tenże podatnik sie nie rozpierdoli na drzewie!! No, może nie od razu.
>
>> GDYBY opony sie zuzyly tez trzebaby kupic nowe, ale
>> na razie sa i sluza, tylkonie tak, dobrze jak zimowe..
> A mozna wtedy zimowki?
>
>> Bo paliwoe - wiadomo - sluzy w tens posob, pozwala jezdzic ALE sie spala
>> i ciagle trzeba kupowac nowe..
> Ale dopiero jak się skończy - zgodnie z powyższym nie wolno Ci
> go kupić, jeśli choć kropla Ci została? Pchasz swoje auko na stację
> za każdym razem jak chcesz zatankować?
> Bo jeśli można w pół baku, to dlaczego nie można wpół zuzycia opon???
>
>
> Teraz odwrócę. Kupiłem auto z zimówkami, to zgodnie z postem
> Bogusława nie moge kupić letnich, zanim obecne się nie zużyją.

Nie klam...

Zgodnie z moim postem jak kupisz zimowki to masz "ulepszenie"
i tez ida ida razu "w koszty".. chbya ze sa baaardzo drogie..

Boguslaw

do góry

Cavallino pisze:

>
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
> wiadomości news:
>
>> Już nie chce mi się wracać do braku argumentu z pytaniem (do mnie :>)
>> o to "czy trzeba kupować paliwo i zaliczać do WP" - paliwo NIE JEST
>> CZĘŚCIĄ.
>
> Opony są częścią?

Raczej tak....

Boguslaw

do góry

Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:

> >> Już nie chce mi się wracać do braku argumentu z pytaniem (do mnie :>)
> >> o to "czy trzeba kupować paliwo i zaliczać do WP" - paliwo NIE JEST
> >> CZĘŚCIĄ.
> >
> > Opony są częścią?
>
> Raczej tak....

Podstawa?

do góry

Cavallino wrote:

>> > Opony są częścią?
>>
>> Raczej tak....
>
> Podstawa?

Zdrowy rozsądek?

do góry

Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> napisał w wiadomości
news:cpc2bf$72k$2@opal.futuro.pl...
> Cavallino wrote:
>
> >> > Opony są częścią?
> >>
> >> Raczej tak....
> >
> > Podstawa?
>
> Zdrowy rozsądek?

Słaby argument.
Znajdź w katalogu części zamiennych do wybranego modelu samochodu oponę....

do góry

Fri, 10 Dec 2004 12:20:32 +0100, w <cpc0q0$2e5$4@galaxy.uci.agh.edu.pl>,
Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl> napisał(-a):

> Zgodnie z moim postem jak kupisz zimowki to masz "ulepszenie"
> i tez ida ida razu "w koszty".. chbya ze sa baaardzo drogie..

Ulepszenie to byłoby, gdy jeździł na obu zestawach NARAZ. Ale to dosyć trudne
:>

do góry

> > Podstawa?
> Zdrowy rozsądek?

Wybacz, ale jeśli chodzi o odatki w tym kraju to
na zdrowym rozsądku niejeden już się przejechał.

do góry

> Ulepszenie to byłoby, gdy jeździł na obu zestawach NARAZ. Ale to dosyć
trudne

No chyba nie - ulepszeniem jest wymiana części na funkcjonalnie lepszą.
Tu możnaby chyba zaliczyć np. wszelki tuning.
Wymiana wydechu ze standardowego na remusa byłoby ulepszeniem,
mimo, że jeździłbyś z jednym :>

Stąd ponowię pytanie o "pogorszenie" :>
Powyzszy przykład wzięty z życia - akurat posiadam (używany)
samochód i zupełnie przypadkiem posiadał remusa (nie zależało mi).
Jako, że się wkrótce przepali, kupię nowy (najtańszy). Oczywiście
obniży to wartość samochodu. Czy z tym się coś szczególnego robi?

do góry

On Fri, 10 Dec 2004, Bzooo wrote:
[...]
>+ Wymiana wydechu ze standardowego na remusa byłoby ulepszeniem,
>+ mimo, że jeździłbyś z jednym :>

Ano. Co nie zmienia postaci rzeczy że dokupienie np. innej głowicy
("dodatkowej") do jakiejść maszyny (dajmy na to: wiertarki) jest
ulepszeniem, a klasyfikacja wg ceny (>3500 zł) rozstrzyga czy stanowi
"ulepszenie w rozumieniu wartości początkowej ST".

>+ Stąd ponowię pytanie o "pogorszenie" :>

Nie ma.
Za to jest "odłączenie" (a weź ty raz ustawę do ręki... ;)).

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry