Wrocilismy jako emeryci z USA do Polski. Nasze emerytury wplywaja na nasze
konto w banku w NY, a tutaj pobieramy pieniadze z bankomatow na swiadczenia i
egzystencje . Spora czesc emerytur pozostaje zagranica . Rozliczamy sie w USA
corocznie od r. 2000. Dlaczego Urzad Skarbowy w Zaganiu kaze nam po 6 latach
placic podatki tutaj, czyzby obudzili sie z jakiego snu zimowego? Tylko
dlaczego tak dlugo to trwalo zeby nas o tym powiadomic?. Jeszcze w styczniu b.r.
wezwano nas na udokumentowanie skad mielismy pieniadze na zakup mieszkania
wlasnosciowego i dostalismy informacje , ze moze byc iz nalezy w Polsce placic
podatki ale oni sprawdza i jezeli w ciagu tygodnia nie bedzie do nas telefonu w
tej sprawie , to znaczy, ze nie musimy tu juz nic placic. Zaskoczeniem bylo
obecne wezwanie pod koniec maja zeby rozliczyc wszystkie te lata z odsetkami
w ciagu 7 dni. Nasze rozliczenia w USA prowadzi nasz kuzyn , ktory posiada
tam biuro rachunkowe. Wszystkie dokumenty sa u niego i napewno nie szybko
zdobedziemy wszystkie informacje Skad ewntualnie oplacic te lata z odsetkami ,
stracimy mieszkanie i wszystkio co mamy i zamieszkamy na ulicy. Piekna nas
czeka przyszlosc w Polsce przez nieprzemyslany powrot do Ojczyzny. Jezeli jest
umowa pomiedzy dwoma panstwami , to dlaczego Polska tego nie respektuje? W
naszym wieku (po ok. 70 lat) US piekna nam zgotowal przyszlosc , a co my z tego
tutaj mamy , jakie korzysci, chyba nerwowo juz nie wytrzymamy. Przeciez tu nic
nie pobieramy w Polsce , wydajemy niepotrzebnie ciezko uzyskane tam niezbyt
wysokie emerytury. Widocznie komu cos sie to nie podoba , ze jak dotad
powodzilo nam sie lepiej niz emerytom w Polsce , no to trzeba nas opodatkowac .
Jutro zwroce sie o pomoc do Rzecznika Spraw Obywatelskich w Strasburgu ,
moze poradza jakie mamy wyjscie z tej przykrej dla nas sytuacji . Chyba w
przyszlosci nie bedzie wielu chetnych Polakow na powrot do Ojczyzny jezeli
tak wyglada w Polsce unikanie podwojnego opodatkowania . Prosim o rade co w
naszej sytuacji mozna jeszcze zrobic , Dziekujemy WM & LM

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Walter Miller wrote:
> Wrocilismy jako emeryci z USA do Polski. Nasze emerytury wplywaja na nasze
> konto w banku w NY, a tutaj pobieramy pieniadze z bankomatow na swiadczenia i
> egzystencje . Spora czesc emerytur pozostaje zagranica . Rozliczamy sie w USA
> corocznie od r. 2000. Dlaczego Urzad Skarbowy w Zaganiu kaze nam po 6 latach
> placic podatki tutaj, czyzby obudzili sie z jakiego snu zimowego? Tylko
> dlaczego tak dlugo to trwalo zeby nas o tym powiadomic?. Jeszcze w styczniu b.r.
> wezwano nas na udokumentowanie skad mielismy pieniadze na zakup mieszkania
> wlasnosciowego i dostalismy informacje , ze moze byc iz nalezy w Polsce placic
> podatki ale oni sprawdza i jezeli w ciagu tygodnia nie bedzie do nas telefonu w
> tej sprawie , to znaczy, ze nie musimy tu juz nic placic. Zaskoczeniem bylo
> obecne wezwanie pod koniec maja zeby rozliczyc wszystkie te lata z odsetkami
> w ciagu 7 dni. Nasze rozliczenia w USA prowadzi nasz kuzyn , ktory posiada
> tam biuro rachunkowe. Wszystkie dokumenty sa u niego i napewno nie szybko
> zdobedziemy wszystkie informacje Skad ewntualnie oplacic te lata z odsetkami ,
> stracimy mieszkanie i wszystkio co mamy i zamieszkamy na ulicy. Piekna nas
> czeka przyszlosc w Polsce przez nieprzemyslany powrot do Ojczyzny. Jezeli jest
> umowa pomiedzy dwoma panstwami , to dlaczego Polska tego nie respektuje?

Respektuje. Umowa pomiędzy USA, a Polską zakłada, że emerytury
zagraniczne są opodatkowane w Polsce.


> W
> naszym wieku (po ok. 70 lat) US piekna nam zgotowal przyszlosc , a co my z tego
> tutaj mamy , jakie korzysci, chyba nerwowo juz nie wytrzymamy. Przeciez tu nic
> nie pobieramy w Polsce , wydajemy niepotrzebnie ciezko uzyskane tam niezbyt
> wysokie emerytury. Widocznie komu cos sie to nie podoba , ze jak dotad
> powodzilo nam sie lepiej niz emerytom w Polsce , no to trzeba nas opodatkowac .
> Jutro zwroce sie o pomoc do Rzecznika Spraw Obywatelskich w Strasburgu ,
> moze poradza jakie mamy wyjscie z tej przykrej dla nas sytuacji . Chyba w
> przyszlosci nie bedzie wielu chetnych Polakow na powrot do Ojczyzny jezeli
> tak wyglada w Polsce unikanie podwojnego opodatkowania . Prosim o rade co w
> naszej sytuacji mozna jeszcze zrobic , Dziekujemy WM & LM
>

Musiałbym dokładnie znaleźć przepisy, które normują zasady emerytur, bo
akurat tym nigdy się nie zajmowałem, ale chyba jest tak jak piszę.
Emerytury są opodatkowane w Polsce z odliczeniem podatków zapłaconych w
USA. Ponieważ podatki są wyższe w Polsce niż w USA, to wychodzi na to,
że trzeba dopłacić. Jak czytacie gazety to jest to identyczna batalia
jak o tych pracujących w Anglii.

Jedyne co możecie zrobić to znaleźć dobrego doradcę podatkowego, który
wam doradzi jak tego zapłacić jak najmniej.
Nie jestem na bieżąco,ale to co wam mogę poradzić to właśnie znalezienie
dobrego dorady podatkowego, nie prawnika i nie w Strasburgu, bo tam
nawet nie ma co skarżyć, bo przepisy są takie jakie są.
Jak nie znajdziecie dobrego to napszcie na grupę, że nie znaleźliście to
wam co nieco podeślę w postaci adresu do kogoś, kto w mojej opinii jest
dobry w te klocki.

do góry

Użytkownik Walter Miller napisał:

> Wrocilismy jako emeryci z USA do Polski. Nasze emerytury wplywaja na nasze
> konto w banku w NY, a tutaj pobieramy pieniadze z bankomatow na swiadczenia i
> egzystencje . Spora czesc emerytur pozostaje zagranica . Rozliczamy sie w USA
> corocznie od r. 2000. Dlaczego Urzad Skarbowy w Zaganiu kaze nam po 6 latach
> placic podatki tutaj, czyzby obudzili sie z jakiego snu zimowego? Tylko
> dlaczego tak dlugo to trwalo zeby nas o tym powiadomic?. Jeszcze w styczniu b.r.
> wezwano nas na udokumentowanie skad mielismy pieniadze na zakup mieszkania
> wlasnosciowego i dostalismy informacje , ze moze byc iz nalezy w Polsce placic
> podatki ale oni sprawdza i jezeli w ciagu tygodnia nie bedzie do nas telefonu w
> tej sprawie , to znaczy, ze nie musimy tu juz nic placic. Zaskoczeniem bylo
> obecne wezwanie pod koniec maja zeby rozliczyc wszystkie te lata z odsetkami
> w ciagu 7 dni. Nasze rozliczenia w USA prowadzi nasz kuzyn , ktory posiada
> tam biuro rachunkowe. Wszystkie dokumenty sa u niego i napewno nie szybko
> zdobedziemy wszystkie informacje Skad ewntualnie oplacic te lata z odsetkami ,
> stracimy mieszkanie i wszystkio co mamy i zamieszkamy na ulicy. Piekna nas
> czeka przyszlosc w Polsce przez nieprzemyslany powrot do Ojczyzny. Jezeli jest
> umowa pomiedzy dwoma panstwami , to dlaczego Polska tego nie respektuje? W
> naszym wieku (po ok. 70 lat) US piekna nam zgotowal przyszlosc , a co my z tego
> tutaj mamy , jakie korzysci, chyba nerwowo juz nie wytrzymamy. Przeciez tu nic
> nie pobieramy w Polsce , wydajemy niepotrzebnie ciezko uzyskane tam niezbyt
> wysokie emerytury. Widocznie komu cos sie to nie podoba , ze jak dotad
> powodzilo nam sie lepiej niz emerytom w Polsce , no to trzeba nas opodatkowac .
> Jutro zwroce sie o pomoc do Rzecznika Spraw Obywatelskich w Strasburgu ,
> moze poradza jakie mamy wyjscie z tej przykrej dla nas sytuacji . Chyba w
> przyszlosci nie bedzie wielu chetnych Polakow na powrot do Ojczyzny jezeli
> tak wyglada w Polsce unikanie podwojnego opodatkowania . Prosim o rade co w
> naszej sytuacji mozna jeszcze zrobic , Dziekujemy WM & LM
>
Nie bardzo widzę jak można Wam pomóc, bo US ma 100% racji:-(
Jeśli od 2000 roku mieszkacie w Polsce to nie ulega najmniejszej
wątpliwości, że podlegacie w Polsce nieograniczonemu obowiązkowi
podatkowemu w zakresie opodatkowania podatkiem dochodowym od osób
fizycznych w Polsce. Jeśli Was to pocieszy to nie podlegacie
opodatkowaniu w US. Czyli tam płaciliście podatki niepotrzebnie, być
może będziecie mogli uzyskac zwrot.
Polecam SZYBKĄ wizytę u dobrego doradcy podatkowego i ew próbę
rozłożenia zaległości na raty.

Nieznajomość prawa szkodzi - mawiali starożytni.

pzdr

Tomek

----------------------------------------------------
------------------
Poznaj Stefana! Zmien komunikator! >>> http://link.interia.pl/f1924

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry