eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSamochod nowy prywatny a po 6 mies do ST, czy wtedy juz uzywany? › Re: Samochod nowy prywatny a po 6 mies do ST, czy wtedy juz uzywany?
  • Data: 2012-06-12 10:48:03
    Temat: Re: Samochod nowy prywatny a po 6 mies do ST, czy wtedy juz uzywany?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 12 Jun 2012, wrote:

    > Witam
    >
    > Czy nowy samochód, który zakupie na mnie prywatnie będzie już traktowany jako
    > używany jeżeli wprowadzę go do ST dopiero po tych 7 miesiącach od jego zakupu
    > i użytkowania prywatnego? Czy będę mógł go wtedy amortyzować jako samochód
    > używany? Czyli przez 30 miesięcy zamiast 50?

    Na mój gust kryterium formalne nie jest spełnione.
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60
    065,20120423,koszty-uzyskania-przychodow.html
    +++
    2. Œrodki trwałe, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, uznaje się za:
    1) używane - jeżeli podatnik udowodni, że przed ich
    nabyciem były wykorzystywane co najmniej przez okres 6 miesięcy
    ^^^^^^^^
    ---

    Nie ma mowy o "rozpoczęciu użytkowania w DG" ani o "wprowadzeniu
    do ewidencji", a wyłacznie "nabyciu".

    > Jaką wtedy ustalić cenę początkową?

    Przejrzyj archiwa - z litery przepisu wynika czarno na białym, że
    w odróżnieniu od "zwykłych" kosztów, w zamian za ograniczenie rozliczania
    kosztu poprzez amortyzację, nie ma ograniczenia dla ograniczenia
    kwoty wartosci poczatkowej.
    Masz dokument (fakturę, rachunek) nabycia?
    Czytasz art.22g.1.1 z linku wyżej :)

    > Czy tak można zrobić bez zostawiania żadnego pola dla kłopotów z US? Czy może
    > żeby uznać samochód za używany, potrzebna jest zmiana właściciela?

    IMO tak własnie.
    Wyraznie zapisano "nabycie".
    Problem w tym, że jesli już używany samochód zbędziesz i nabędziesz
    (np. poprzez darowiznę lub zamianę), to oprócz kwestii "słusznosci"
    obrony zarzutu czynnosci pozornej, w sposób oczywisty spadłaby
    wartosć poczatkowa tego ST.
    Wycena następowałaby w momencie (ponownego) nabycia khem... "używanego
    grata" ;) a nie "nówki z salonu".

    > I druga sprawa. Już abstrahując od tego powyżej. Co będzie jeżeli np. na
    > skutek pogorszenia sytuacji finansowej będę musiał sprzedać samochód/zamienić
    > na tańszy podczas gdy on nie zdążył się jeszcze do końca zamortyzować

    Niezamortyzowana częsc staje kosztem.
    Jednorazowo, z data sprzedaży.

    Link jak wyżej, art.23.1.1, tę częsc z "dopiskiem" (za myslnikiem)

    PRZECZYTAJ, koniecznie.

    > Od jakiej kwoty będę musiał zapłacić podatek przy
    > założeniu, że jestem na liniowym?

    Dochodu.
    W przypadku samochodu w pełni zamortyzowanego efektywnie wyjdzie
    cała wartosć sprzedaży minus "koszty uboczne", w przypadku niezamor-
    tyzowanego mniej, o tę wartosc niezamortyzowana własnie.
    Oczywiscie 'rozumowo', bo formalnie przychód idzie do sumy przychodów
    a koszty do sumy kosztów z całej DG.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1