eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiWejscie w VAT po przekroczeniu progu... › Re: Wejscie w VAT po przekroczeniu progu...
  • Data: 2005-10-07 22:16:47
    Temat: Re: Wejscie w VAT po przekroczeniu progu...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 6 Oct 2005, gonia wrote:

    >> Najskrajniejsza interpretacją którą widziałem wskazywała że
    >> skoro liczy się *okres PROWADZONEJ sprzedaży* to należałoby
    >> policzyć *dni* w które była sprzedaż :>
    >
    > to wbrew pozorom nie jest takie glupie, bo zakladajac, ze otwierasz
    > dzialalnosc 30 listopada, to biby dlaczego limit mialby dotyczyc 2 miesiecy
    > na 1 ?

    Ale jak rozumiem ty zakładasz że mowa o 32 dniach.
    I to wątpliwości nie podlega (że nie o 61 dniach :)

    To jest ale ta korzystniejsza interpretacja :)
    Ta literalna ... może na przykładzie ?
    Jedziemy:
    15 listopada podatnik otwiera DG.
    20 listopada ma pierwszą sprzedaż
    później jeszcze wystawia faktury:
    - 10 grudnia
    - 12 grudnia
    - 14 grudnia
    - 17 grudnia
    - 29 grudnia

    Ile ma DNI PROWADZENIA SPRZEDAŻY ?
    Ano 6.
    Sześć dni. W datach wymienionych wyżej.
    Więc limit wyniesie:
    10000*6/365 => 164 euro. Pi razy oko 650 złotych.

    Widzisz problem w tym co ustawodawca wziął i zapisał ?
    Na szczęście definicja "okresu prowadzenia sprzedaży" nie
    jest ścisła - i wykładnia celowościowa pewnie pozwoli
    ochronić podatnika przed takim punktem widzenia, bazując
    na pojęciu "okresu" wg KC.
    No to będzie od dnia pierwszej sprzedaży do dnia ostatniej
    sprzedaży.
    I tu znowu celowość - *jeśli* podatnik po przełomie roku
    będzie nadal prowadził sprzedaż to trzeba by uznać że
    termin biegnie do końca roku.
    Niemniej - to jest optymistyczna wersja :)

    >> Chyba najczęściej spotykana jest interpretacja o której piszesz
    >> (że liczy się okres *OD* pierwszej sprzedaży).
    >> Niestety nie liczy się "okres działałności"... a użycie innych
    >> słów (przez ustawodawcą) wskazuje iż co innego miał na myśli :(
    >>
    > Art. 5. 1. Opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, zwanym dalej
    > "podatkiem", podlegają:
    >
    > 1) odpłatna dostawa towarów i odpłatne świadczenie usług na terytorium kraju;
    [...]
    > ja, czytajac zazwyczaj inaczej, stwierdzam, ze liczy sie ogolnie okres
    > prowadzenia dzialanosci. dla GUS liczy sie faktycznie dzien wystawienia 1
    > faktury sprzedazy, ale to jest tam gdzies prost napisane. Natomiast w art.5
    > nie ma wystawienia faktury, jako czynnosci opodatkowanej. Jest za to odplatna

    A co nam po art. 5 skoro przepis o zwolnieniu nie odwołuje
    się w kwestii określania okresu do art.5 tylko wprost
    definiuje własną wartość ?
    Czasami przy dyskusjach zahaczających o potrzebę użycia absurdów
    (ale legalnych !) powołuję się na przykład terminu płatności
    podanego na fakturze: "nie później niż w 4 dni po najbliższych
    urodzinach prezesa".
    I przepis o określaniu jaki ułamek limitu "przysługuje" tak jest
    napisany: NIE odwołuje się do okresu bycia podatnikiem wg
    art. 5 ! Odwołuje się do INNEJ, *wybranej* czynności.

    > dostawa i odplatne swiadczenie uslug. O ile przy dostawie ni ema problemu, bo
    > te fakture mozna wystawic od reki, o tyle przy uslugach, zgodnie z umowa,
    > wystawia sie faktuty na koniec miesiaca np. Ale usluge swiadcze juz teraz,
    > wiec dlaczego liczyc od 1 faktury?

    Bo do limitu NIE LICZY się:
    - okresu opodatkowania
    - okresu wykonywania
    - ani czego innego :)
    ... tylko to co ustawodawca zapisał: "okres prowadzenia SPRZEDAŻY"
    Kropka.
    Ja rozumiem że ci co głosowali "za" nie myśleli co robią.
    Wszystko na to wskazuje...

    >> A najbezpieczniej dziennie jedno pudełko pinezek lub zapałek...
    [...]
    >> I niestety z literalnym rozumieniem zapisu trzeba by się zgodzić:
    >> skoro napisano ze liczy się okres PROWADZENIA *sprzedaży* to
    >> inne dni się nie liczą :( mimo że to bez sensu.
    >
    > to jeszcze najlepiej byloby wyrzucic po przynajmniej 29 w kazdym miesiacu,

    ?

    > o ile sprzedaza ma byc tylko ten, w ktorym wystawiono fakture

    ...ten *dzień*.
    Wg restrykcyjnieszej interpretacji...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1