eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › nierozliczone pity - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-05-13 14:38:38
    Temat: nierozliczone pity - problem
    Od: "d852" <d...@p...onet.pl>

    Witam.
    Wiem, że głupio zrobiłem, więc nie to chcę usłyszeć.
    Dwa razy z rzędu ( 2 lata ) nie rozliczyłem Pita. Już nieważne dlaczego.
    Chcę to teraz naprawić, żeby nie ciągnęło się to za mną. Dodam tylko ( choć
    z punktu widzenia prawa ma to pewnie nie ma znaczenia ), że zrobiłem to na
    swoją ( a nie Państwa ) niekorzyść ( to znaczy, że po rozliczeniu należał by
    mi się zwrot podatku ).

    Jak to moge naprawić i z jakimi konsekwencjami muszę się liczyć ? Jak
    podejść do tematu, żeby nie dać się "zeżreć" paniom w urzędzie skarbowym,
    tylko wreszcie zamknąć temat ?

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.


  • 2. Data: 2006-05-14 03:04:14
    Temat: Re: nierozliczone pity - problem
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    d852 wrote:
    > Witam.
    > Wiem, że głupio zrobiłem, więc nie to chcę usłyszeć.
    > Dwa razy z rzędu ( 2 lata ) nie rozliczyłem Pita. Już nieważne dlaczego.
    > Chcę to teraz naprawić, żeby nie ciągnęło się to za mną. Dodam tylko (
    > choć z punktu widzenia prawa ma to pewnie nie ma znaczenia ), że
    > zrobiłem to na swoją ( a nie Państwa ) niekorzyść ( to znaczy, że po
    > rozliczeniu należał by mi się zwrot podatku ).
    >
    > Jak to moge naprawić i z jakimi konsekwencjami muszę się liczyć ? Jak
    > podejść do tematu, żeby nie dać się "zeżreć" paniom w urzędzie
    > skarbowym, tylko wreszcie zamknąć temat ?
    >
    > Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

    wiele możliwości nie masz
    Złożyć, rozliczyć i czekać na awanturę.


  • 3. Data: 2006-05-14 06:55:27
    Temat: Re: nierozliczone pity - problem
    Od: "d852" <d...@p...onet.pl>


    Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:e466ne$rgm$5@inews.gazeta.pl...

    > wiele możliwości nie masz
    > Złożyć, rozliczyć i czekać na awanturę.

    Mnie nie interesują awantury, tylko sposób na załatwienie sprawy i
    konsekwencje z którymi muszę się liczyć.


  • 4. Data: 2006-05-14 11:12:38
    Temat: Re: nierozliczone pity - problem
    Od: Mieczysław <m...@o...pl>

    Dnia Sun, 14 May 2006 08:55:27 +0200, d852 napisał(a):

    > Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:e466ne$rgm$5@inews.gazeta.pl...
    >
    >> wiele możliwości nie masz
    >> Złożyć, rozliczyć i czekać na awanturę.
    >
    > Mnie nie interesują awantury, tylko sposób na załatwienie sprawy i
    > konsekwencje z którymi muszę się liczyć.

    poczytaj o "czynnym żalu" - Google twoim przyjacielem :)

    --
    Mieczysław
    -----------
    Dzięki podmuchom wiatru nawet źdźbła i okruchy tworzą razem górę.


  • 5. Data: 2006-05-14 13:59:20
    Temat: Re: nierozliczone pity - problem
    Od: Erion Kuka <p...@w...pl>


    >>> wiele możliwości nie masz
    >>> Złożyć, rozliczyć i czekać na awanturę.
    >> Mnie nie interesują awantury, tylko sposób na załatwienie sprawy i
    >> konsekwencje z którymi muszę się liczyć.
    >
    > poczytaj o "czynnym żalu" - Google twoim przyjacielem :)

    Moze sie przyda moj post. W zeszlym roku spoznilem sie z PITem okolo 7
    miesiecy. Faktem jest, ze kwota "zarobiona" w calym okresie byla
    smiesznie niska okolo 40 pln i do zwrotu mialem kilka zlotych. Wyslalem
    wypelnione zeznanie PIT oraz list przewodni do naczelnika US, cos w
    fomie... przesylam na rece PIT, opoznienie wyniklo z mojej winy (tutaj
    jakies tam okolicznosci), zdaje sobie sprawe ze jestem za to
    odpowiedzialny, znam przepisy KKS i wiem co mi za to grozi. Jestem w
    stanie poddac sie karze, ktora US uzna za stosowna, jednakze z uwagi na
    nieska szkodliwosc czynu, etc.. etc.. prosze o odstapienie od
    wymierzenia kary lub jak najmniejszy jej wymiar... i takie tam bzdety.
    Ogolnie padlem na kolana ;)

    i podzialalo. Odstapiono od wymierzenia kary - jak zostalem
    poinformowany w US.


    pozdrawiam i powodzenia (odezwij sie jak bedzie juz po)

    Erion

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1