eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkioryginal a kopia faktury › Re: oryginal a kopia faktury
  • Data: 2007-08-07 14:35:28
    Temat: Re: oryginal a kopia faktury
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 15:03
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0708071458210.3180@athlon64>):

    >> Dlaczego? Jak księgujesz to piszesz na oryginale numer z PKPiR.
    > wKF:
    > - na pewno na oryginale?


    No to dostaję od sprzedawcy, prawdaż?

    > To już w momencie wystawiania dokumentu
    > dokonujesz dekretacji?

    Nie, dopisuję po czasie. Dlatego właśnie co inkszego będzie na oryginale, a
    co inkszego na kopii.

    > - IMO to jest operacja dopuszczalna. Dlaczego? Ano dlatego, że
    > jest to "opis" robiony *po* wystawieniu dokumentu.
    > Nie wolno dokumentów (obcych - w ogóle, swoich można, ale
    > oryginał i kopie jednolicie) poprawiać, jak mniemam treść
    > *nie* stanowiąca treści faktury pod to nie podpada.

    No wręcz mi jakaś księgowa mówiła, że mam obowiązek numer z KPiR zapisać na
    fakturze

    > Problemem jest fakt że treść egzemplarza f-ry zatytułowanego
    > "oryginał" jest inna :> (właśnie słowem "oryginał" :))

    No i to jest element rozróżniający. Zaś sama kopiowatość ma chyba takie
    znaczenie, że może być tylko jeden oryginał oraz że przynależy on nabywcy.
    Twoje egzemplarze zaburzają ten porządek.

    >> Wg mnie to ma być oryginał i kopia wymaganych na fakturze elementów.
    > No i Cię mamy: czym wobec tego różni się oryginalny egzemplarz
    > faktury od oryginalnego egzemplarza kopii? ;)

    No tym, że oryginał jest 1 a kopii może być N. I wystawca wystawia oryginał
    a następnie dokonuje z niego tyle kopii ile mu jest potrzebnych.

    Założenie jest takie, że może istnieć tylko 1 faktura o danym numerze. Więc
    z tego wynika wprost logiczne rozumowanie, że jest oryginał i dowolna już
    liczba kopii. Ja np. oryginały drukuję klientowi w momencie wręczania, a
    kopie dopiero jak siadam do księgowania.... W zasadzie to i tak są mi
    niepotrzebne i mógłbym mieć 0 kopii.

    No i poza tym, kopie trafiają również często do nabywcy.... I wtedy 1
    oryginał sprawia, że nie ma problemu iż zostanie coś wiele razy
    zaksięgowane... Bez oryginału nie księgujemy i już.

    >> A dodatkowe są dodatkowe.
    > ...dodatkowe są te "bez znaczenia", czyli takie których równie
    > dobrze może nie być.


    A napis Oryginał / Kopia nie są dodatkowe? Bo wiesz, one ułatwiają
    rozpoznanie co jest co, ale przecież przy np. pisaniu przez kalkę mogłoby
    ich nie być.


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1