W odpowiedzi na pismo z piątek, 6 lipca 2007 22:37
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0707062234320.3560@athlon64>):

>>> Mówisz że jakaś nowa definicja powstała, że o PK rozmawiamy czy
>>> co innego? ;) (tak, na PK, w odróżnieniu od KPiR, pieniądze *SĄ*
>> Nie wiem co to PK.
> Pełna księgowość. Niemożliwe że nie wiesz! Nie da się czytać
> grupy i nie wiedzieć co to PK :)

No ja to znam pod skrótem FK.

>>> ewidencjonowane i przełożenie z lewej kieszeni do prawej trzeba
>>> podeprzec papierkiem "wypłata").
>> No ale jak chcesz lewą kasę uczynić prawą to się to nazywa pranie
>> pieniędzy, prawdaż?
> Tristan, lewa kieszeń wcale nie miała być przenośnią na pieniądze
> uzyskane nielegalnie, tylko na pieniadze leżące w innym miejscu :)

Aha... Bo w moim środowisku lewa kieszeń oznacza właśnie ,,lewą'' kasę. Może
nie tyle nielegalnie uzyskaną, co nie przepuszczoną przez system księgowy.
Czasami niestety trzeba. Np. organizacja konferencji wymaga kasy na piwo do
grilla wieczorem. A piwa legalnie na stowarzyszenie kupić nie można.

> Wydaje mi się, ze już wiem dlaczego żeśmy się nie dogadali!

:D Jeden kraj, jeden język a ja ich i tak kurwa nie rozumiem :D

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@l...pl, e...@e...edu.pl, i...@k...com.pl,
h...@k...com.pl, p...@f...hu, i...@h...pl