eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiumowa zlecenie a kilometrówka › Re: umowa zlecenie a kilometrówka
  • Data: 2009-03-18 23:02:24
    Temat: Re: umowa zlecenie a kilometrówka
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 18 Mar 2009, cef wrote:

    >>> Ale Ty wykonujesz przecież zlecenie. Więc cokolwiek i jakkolwiek
    >>> sobie obliczysz i wpiszesz na rachunku, to musisz od tego policzyć
    >>> podatek.
    >>
    >> Powoli waści.
    >> Załóżmy że będzie dysponował f-rą za paliwo na 120 zł oraz będzie
    >> dysponował "kilometrówką" z której wyjdzie limit 150 zł.
    >> W takim układzie za "koszt użytkowania pojazdu" może uznać 120 zł.
    >> Pasuje?
    >
    > Ani trochę, bo jemu nie chodzi tu o limitowanie własnych kosztów,
    > tylko o określenie wartości przejazdów, a tu facet ma umowę
    > zlecenie i może się tak umówił, że za jazdy będzie liczył ileś tam za km
    > i że jest słabo zorientowany, to sobie dał wmówić, że stawka jest taka.
    > Ja jak jeździłem w serwisie, to stawkę miałem 5zł za km i tyle wystawiałem
    > za km na rachunkach do zleceń.

    Zakładam, że to się udało wyjaśnić: stawka, określająca kwotę
    "za przejazdy", *doliczaną według umowy* do wynagrodzenia brutto,
    nie musi mieć nic wspólnego z wysokością stawki określającej
    limit "kilometrówki podatkowej".

    >> Ad rem.
    >> Ale *w ramach kilometrówki* może uznać kwoty *udokumentowanych
    >> wydatków* za koszt!
    >> A jeśli nie, to bardzo poproszę o przepis...
    >
    > Z tym się zgodzę.

    No to pasuje :)

    >> Owszem, sprawa kilometrówki rzeczywiście wymagała wyjaśnienia;
    >> ale w przypadku jakby miał 180 zł wydatków i 150 zł kilometrówki
    >> to kwota którą wpłaci mu zleceniobiorca z tytułu kilometrówki
    >> *w całości* będzie nieopodatkowana.
    >> Pasuje?
    >
    > Chyba jest juz późno, bo nijak nie moge zrozumieć dlaczego ma być
    > niepodatkowana.

    Rzeczywiście nie zaznaczyłem wyraźnie zastrzeżenia które
    teraz mamy na początku postu - że kwota określająca koszty
    podatkowe może nie mieć związku z wysokością kwoty wynikającej
    z "dodatku za jazdy" wynikłej z umowy.
    Uprościłem że będzie taka sama (a to błąd, oczywiście).
    Jeśli będzie taka sama, to się zniesie :)

    > Chyba, że ma jakieś zapisy w umowie o sposobie rozliczania tych wydatków,
    > co sugeruje Twój ponizszy przykład (który wyciąłem)

    Może coś źle zrozumiałem, ale tak mi wychodziło z pierwotnego opisu
    (że zleceniodawca "dopłaca" za jazdy)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1