eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Sposób na uniknięcie VAT
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2006-08-11 09:40:24
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: "PiotrB." <p...@o...pl>

    Dnia 11-08-2006 o 08:58:27 Gotfryd Smolik news
    <s...@s...com.pl> napisał:

    >> obaj płacimy podatki itd..
    > Np za niskie :P
    > Oczywiście przepisy dotyczące podmiotów powiązanych mają w zasadzie
    > przeciwdziałać "przepychaniu kosztów" - czyli np. takiego układu,
    > że jedna firma na KPiR wrzuca wszelkie koszty a druga na ryczałcie
    > cały zysk opodatkowuje niższym podatkiem.

    Obaj jestesmy na KPiR, więc jak nie jeden to drugi zapłaci podatek
    dochodowy od tego co zapłaci końcowy klient.

    > Ale... ale zastosowanie mogą mieć *zawsze*.
    > Weź i przeczytaj art. 25 ustawy o podatku dochodowym i art. 32
    > ustawy o VAT.

    widzę tam limity >30tys. euro, ale chyba dotyczy innych sytuacji

    > "Organ podatkowy określa wysokość obrotu"... i tyle.

    Automatycznie z urzędu i nawet w przypadku gdy wartość pojedynczego
    zlecenia wynosi 500-1500zł?

    Naprawdę spotyka się żeby US gnębił tak drobnych przedsiębiorców?

    W naszej branży rozrzut cen jest spory, jeden weźmie 1000zł, drugi 2000zł
    za to samo zlecenie. nie ma też ustalonej ceny np. za rysunek, a ten sam
    rysunek można rysować 1 dzień i 5 dni.
    Cena zależy od setek zmiennych, a każda ma inną wagę u każdego kto się
    zamuje tą dziedziną. W zasadzie cena jest taka jaką klient jest w stanie
    zapłacić tzn. taka jaką się wynegocjuje. Z bogatym klientem mozna
    wynegocjować
    2 razy tyle co z biednym.

    >> Co jest groźnego w tej "wycenie wobec podmiotow powiązanych"?
    > Powiedz że nie widzisz??

    Po prostu nie wiem co to jest, nie znam się na prawie podatkowym.

    >>> Hint: S.C. jest *osobnym podatnikiem VAT*.
    >> czyli limitu nie ma podwójnego? czyli minus dla s.c.
    >
    > Chyba za trudne dla mnie jaką metodą wyciągasz wnioski.
    > Mi wychodzi tak:
    > - wspólnik A prowadzący DG ma limit "X"
    > - wspólnik B prowadzący DG ma limit "X"
    > - spółka S.C. ma osobny limit "X". Jak jest świeżo założona to oczywiście
    > ma niższy limit "X razy współczynnik okresu prowadzonej sprzedaży".
    > Gdzie widzisz "minus dla SC"?

    Osobny limit tzn. w 2006r. 39200zł. a to znaczy, że prędzej przejdziemy na
    VAT
    działając jako spółka niż działając oddzielnie. Jeśli dobrze rozumiem.:/

    Piotr




  • 12. Data: 2006-08-11 09:43:39
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: m...@g...com

    Gotfryd Smolik news wrote:
    [...]
    > Chyba za trudne dla mnie jaką metodą wyciągasz wnioski.
    > Mi wychodzi tak:
    > - wspólnik A prowadzący DG ma limit "X"
    > - wspólnik B prowadzący DG ma limit "X"
    > - spółka S.C. ma osobny limit "X". Jak jest świeżo założona to oczywiście
    > ma niższy limit "X razy współczynnik okresu prowadzonej sprzedaży".

    Tak z ciekawości, co się dzieje, jeżeli SC ma przychód (bez kosztów, czyli
    dochód) w wysokości np. 35 tys, czyli pod limitem. Ale DG(A) i DG(B) mają
    osobne dochody w wysokości 35zł, które po zsumowaniu z 1/2 dochodu SC dają
    w sumie 52,5tys, czyli ponad limitem.

    Czy wtedy SC jest bezvatowcem, ale DG które ją tworzą stają się vatowcami?.

    p. m.


  • 13. Data: 2006-08-11 13:10:10
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 11-08-2006 o 11:40:24 PiotrB. <p...@o...pl> napisał:

    >
    > Osobny limit tzn. w 2006r. 39200zł. a to znaczy, że prędzej przejdziemy
    > na VAT
    > działając jako spółka niż działając oddzielnie. Jeśli dobrze rozumiem.:/
    >

    Najpierw sprzedajesz Ty, potem wspólnik, a potem spółka :)


  • 14. Data: 2006-08-11 14:05:30
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    t wrote:

    >> Osobny limit tzn. w 2006r. 39200zł. a to znaczy, że prędzej
    >> przejdziemy na VAT
    >> działając jako spółka niż działając oddzielnie. Jeśli dobrze
    >> rozumiem.:/
    >>
    >
    > Najpierw sprzedajesz Ty, potem wspólnik, a potem spółka :)

    To jest 1 rok działalności, więc raczej powinno być:
    Przez cały czas część sprzedajesz Ty, część wspólnik, część spółka.


  • 15. Data: 2006-08-11 14:24:03
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 11-08-2006 o 16:05:30 jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał:

    > t wrote:
    >
    >>> Osobny limit tzn. w 2006r. 39200zł. a to znaczy, że prędzej
    >>> przejdziemy na VAT
    >>> działając jako spółka niż działając oddzielnie. Jeśli dobrze
    >>> rozumiem.:/
    >>>
    >>
    >> Najpierw sprzedajesz Ty, potem wspólnik, a potem spółka :)
    >
    > To jest 1 rok działalności, więc raczej powinno być:
    > Przez cały czas część sprzedajesz Ty, część wspólnik, część spółka.
    >

    Faktycznie lepszy to pomysł.
    Dla wyjaśnienia - chodzi o limit, aby biegł dla wszytskich trzech
    podmiotów od zaraz.


  • 16. Data: 2006-08-11 20:44:54
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 11 Aug 2006, PiotrB. wrote:

    > Obaj jestesmy na KPiR, więc jak nie jeden to drugi zapłaci podatek
    > dochodowy od tego co zapłaci końcowy klient.

    ...ano, ale:

    >> Ale... ale zastosowanie mogą mieć *zawsze*.
    >> Weź i przeczytaj art. 25 ustawy o podatku dochodowym i art. 32
    >> ustawy o VAT.
    >
    > widzę tam limity >30tys. euro, ale chyba dotyczy innych sytuacji

    Tak, limity dotyczą konieczności prowadzenia osobnej ewidencji.
    Sama zasada limitów nie ma.

    >> "Organ podatkowy określa wysokość obrotu"... i tyle.
    >
    > Automatycznie

    Nie. Wedle uznania :)

    > z urzędu

    W oparciu o jedną z metod z ustawy. Dlatego wspominałem że może
    być hm... "ciekawie" jak US znajdzie w okolicy firmę która
    podobnie nazwane usługi wycenia inaczej.

    > i nawet w przypadku gdy wartość pojedynczego
    > zlecenia wynosi 500-1500zł?

    Nie znam takiego przypadku, ale nie widzę przeszkód w przepisach.
    Może nic się nie stanie... dyskusja ma na celu wskazanie co MOŻE
    mieć miejsce, a nie przewidywanie co będzie miało :)

    > W naszej branży rozrzut cen jest spory, jeden weźmie 1000zł, drugi 2000zł
    > za to samo zlecenie. nie ma też ustalonej ceny np. za rysunek,

    ...IMO to właśnie niesie zwiększone ryzyko :)

    >>> Co jest groźnego w tej "wycenie wobec podmiotow powiązanych"?
    >> Powiedz że nie widzisz??
    >
    > Po prostu nie wiem co to jest, nie znam się na prawie podatkowym.

    No przepis przeczytałeś, co *może* US już wiesz.
    Tego co *zechce* zrobić - nie wiemy.

    >> Chyba za trudne dla mnie jaką metodą wyciągasz wnioski.
    >> Mi wychodzi tak:
    >> - wspólnik A prowadzący DG ma limit "X"
    >> - wspólnik B prowadzący DG ma limit "X"
    >> - spółka S.C. ma osobny limit "X". Jak jest świeżo założona to oczywiście
    >> ma niższy limit "X razy współczynnik okresu prowadzonej sprzedaży".
    >> Gdzie widzisz "minus dla SC"?
    >
    > Osobny limit tzn. w 2006r. 39200zł. a to znaczy, że prędzej przejdziemy na
    > VAT
    > działając jako spółka niż działając oddzielnie. Jeśli dobrze rozumiem.:/

    Ktoś powiedział że macie zamknąć swoje ODRĘBNE działałności?
    Sugerujesz że sugestia brzmi "zamiast" zamiast "dodatkowo"? :O !

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 17. Data: 2006-08-11 20:55:51
    Temat: Re: Sposób na uniknięcie VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 11 Aug 2006 m...@g...com wrote:

    > Tak z ciekawości, co się dzieje, jeżeli SC ma przychód (bez kosztów, czyli
    > dochód) w wysokości np. 35 tys, czyli pod limitem.

    ...pomijając niższy limit w 1. roku rzecz jasna (35k mogłoby być "nad").

    > Ale DG(A) i DG(B) mają
    > osobne dochody w wysokości 35zł,

    ...czyli niższe niż limit...

    > które po zsumowaniu z 1/2 dochodu SC dają
    > w sumie 52,5tys, czyli ponad limitem.

    Ale sumowanie *NIE MA ZASTOSOWANIA DLA VAT*!
    Patrz niżej: S.C. rozlicza VAT *odrębnie*.

    > Czy wtedy SC jest bezvatowcem,

    Tak. Ściślej: podatnikiem VAT zwolnionym.

    > ale DG które ją tworzą

    DG (w rozumieniu 1-osobowych DG współwłaścicieli) jej *nie* tworzą
    w rozumieniu VAT :)

    W tym jest cały pic: S.C. jest "jednostką organizacyjną nie mającą
    osobowości prawnej": z p. widzenia prawa cywilnego jest umową i niczym
    więcej, z p. widzenia podatku dochodowego jest niczym, ew. można
    powiedzieć że tą samą umową co cywilna (i z niej wynika zasada
    rozliczania przychodów i kosztow przez podział), z p. widzenia
    przepisów o DG jest jedynie "formą" (czyli "czymś")... ale z p.
    widzenia podatku VAT jest "kimś" :) - podatnikiem.

    Samodzielnym podmiotem, a NIE sumą dwu podmiotów :)

    Taki dualizm korpuskularno-falowy, zależnie jaką właściwość się bada
    S.C. jest "czymś" lub "kimś" :) (i w zasadzie jest podmiotem tylko
    dla dwu właściwości - "jednostki" dla GUSu mającej własny REGON
    oraz właśnie odrębnym podatnikiem VAT z własnym NIP).

    > stają się vatowcami?.

    *przedsiębiorcy* indywidualnie staną się VATowcami jak z *odrębnej*
    DG przekroczą limit :) - skoro nie przekraczają nie widać powodu.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1