Niecałe 2 lata temu kupiłem autko za kwotę poniżej 30 tys, gdzie wartość
rynkowa tego samochodu oscylowała w granicach 40 tys i od takiej wartości
zapłaciłem podatek od wzbogacenia w US. Kilka miesięcy później auto zostało
wpisane na firmę za kwotę około 35 tys. Autko dopieściłem do perfekcji i mam
klienta za kwotę około 45 tys. Czy będę musiał zapłacić podatek od różnicy
kwot zakupu i sprzedaży ?

Pozdrawiam
Marek

do góry

Użytkownik "Marek" <nie@podaję.email_przez_spam> napisał w wiadomości
news:4c2e386e$0$17098$65785112@news.neostrada.pl...
> Niecałe 2 lata temu kupiłem autko za kwotę poniżej 30 tys, gdzie wartość
> rynkowa tego samochodu oscylowała w granicach 40 tys i od takiej wartości
> zapłaciłem podatek od wzbogacenia w US. Kilka miesięcy później auto
> zostało wpisane na firmę za kwotę około 35 tys. Autko dopieściłem do
> perfekcji i mam klienta za kwotę około 45 tys. Czy będę musiał zapłacić
> podatek od różnicy kwot zakupu i sprzedaży ?

A czemu tylko od roznicy?
Na pierwszy rzut oka wydaje mi sie, ze od calej kwoty.
Ty bys chcial zakupic samochod za 30 tysiecy, przez 2 i pol roku wszystko
zamortyozowac - czyli sobie zrobic koszty na rownowartosc ceny nabycia
samochodu a potem zaplacic tylko podatek od roznicy wartosci?????

Pozdrawiam
SDD

do góry

On Fri, 2 Jul 2010, Marek wrote:

> Niecałe 2 lata temu kupiłem autko za kwotę poniżej 30 tys, gdzie wartość
> rynkowa tego samochodu oscylowała w granicach 40 tys i od takiej wartości
> zapłaciłem podatek od wzbogacenia w US.

Podatku od wzbogacenia nie ma od... chyba kilkudziesięciu (znaczy >20)
już lat, dawno został zastąpiony przez PCC.


> Kilka miesięcy później auto zostało
> wpisane na firmę za kwotę około 35 tys.

I nie napisałeś ile zamortyzowano, bo po co ;)

pzdr, Gotfryd

do góry