eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Sprzedaż z odroczoną płatnością
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2011-04-29 18:22:19
    Temat: Sprzedaż z odroczoną płatnością
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    Witam,

    na piekielnych przeczytałem właśnie opowieść o sklepiku szkolnym
    ukaranym rzekomo przez Kontrolę Skarbową za sprzedaż ,,na zeszyt''.
    Przecież chyba wolno sprzedawać z odroczonym terminem płatności, nie?

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 2. Data: 2011-04-29 20:24:09
    Temat: Re: Sprzedaż z odroczoną płatnością
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-29 20:22, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > Witam,
    >
    > na piekielnych przeczytałem właśnie opowieść o sklepiku szkolnym
    > ukaranym rzekomo przez Kontrolę Skarbową za sprzedaż ,,na zeszyt''.
    > Przecież chyba wolno sprzedawać z odroczonym terminem płatności, nie?

    Alkoholu nie można, jak sklepik szkolny, to na bank o to chodzi :)

    A poważniej: trudno sobie wyrobić zdanie na temat prasowego faktoida.
    Jest tam może przepis, który został naruszony? W ogóle w przypadku
    sklepiku szkolnego trudno mówić o sprzedaży na kredyt, bo niepełnoletni
    żadnego zobowiązania przecież nie zaciągnął. Można co najwyżej uznać, że
    sklep towary rozdaje, a z drugiej strony niektórzy uczniowie dokonują
    później na jego rzecz dobrowolnej darowizny :)

    A może chodziło jeszcze o coś innego? (np. nienabijanie na kasę fiskalną
    przy sprzedaży na krechę?).

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2011-04-29 22:45:40
    Temat: Re: Sprzedaż z odroczoną płatnością
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 29 Apr 2011, Liwiusz wrote:

    > A poważniej: trudno sobie wyrobić zdanie na temat prasowego faktoida.

    To jest pewnik.
    Jedziemy dalej :)

    > Jest
    > tam może przepis, który został naruszony? W ogóle w przypadku sklepiku
    > szkolnego trudno mówić o sprzedaży na kredyt, bo niepełnoletni żadnego
    > zobowiązania przecież nie zaciągnął.

    A podstawa prawna?
    Nieskuteczne zobowiązanie a brak zobowiązania to dwie różne rzeczy,
    a różnica wychodzi dopiero jak "nieskuteczny" zechce z nieskuteczności
    skorzystać.

    Może dla ustalenia uwagi zacytuję:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    +++
    Jednakże gdy osoba niezdolna do czynnoœci prawnych zawarła umowę
    należšcš do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżšcych
    sprawach życia codziennego, umowa taka staje się ważna z chwilš
    jej wykonania, chyba że pocišga za sobš rażšce pokrzywdzenie
    osoby niezdolnej do czynnoœci prawnych.
    ---

    1. RACZEJ będzie chodziło o "umowy powszechne"
    2. RACZEJ będzie chodzilo o "wykonane"
    3. RACZEJ będzie chodziło o "brak pokrzywdzenia"

    Którą z wersji podważasz? :)

    > Można co najwyżej uznać, że sklep towary
    > rozdaje, a z drugiej strony niektórzy uczniowie dokonują później na jego
    > rzecz dobrowolnej darowizny :)

    Odpada, jest w archiwach (i tu i .prawo), ze wskazaniem, że akurat
    skarbówki z *dokładnym* wyartykułowaniem wymogu *jednostronności*
    darowizny radzą sobie doskonale, a Twoja wersja interpretacji natychmiast
    skończyłaby się wywaleniem z darowizny i zażądaniem podatku dochodowego
    od "nieodpłatnych czynności". Od obu stron rzecz jasna ;)

    > A może chodziło jeszcze o coś innego? (np. nienabijanie na kasę fiskalną przy
    > sprzedaży na krechę?).

    W to bym uwierzył.

    pzdr, Gotfryd


  • 4. Data: 2011-04-30 06:16:45
    Temat: Re: Sprzedaż z odroczoną płatnością
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-30 00:45, Gotfryd Smolik news pisze:


    > Może dla ustalenia uwagi zacytuję:
    > http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    > +++
    > Jednakże gdy osoba niezdolna do czynno?ci prawnych zawarła umowę
    > należšcš do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżšcych
    > sprawach życia codziennego, umowa taka staje się ważna z chwilš
    > jej wykonania, chyba że pocišga za sobš rażšce pokrzywdzenie
    > osoby niezdolnej do czynno?ci prawnych.
    > ---
    >
    > 1. RACZEJ będzie chodziło o "umowy powszechne"
    > 2. RACZEJ będzie chodzilo o "wykonane"
    > 3. RACZEJ będzie chodziło o "brak pokrzywdzenia"
    >
    > Którą z wersji podważasz? :)

    Ciekawym byłbym wyników badań na temat "powszechności" zadłużania się
    uczniów w osiedlowym sklepiku :)

    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1