Użytkownik "gieroj44" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e15g6i$dsq$1@atlantis.news.tpi.pl...

>> jak ktos już czegos będzie szukał,

> Mowisz ze bez problemu sprawdzi u kuriera kiedy przesylka doszla... no nie
> do konca. A kto mu udzieli takich informacji?? Przeciez list przewozowy
> jest dawno w koszu ;) Firma kurierska nie moze udzielac takich informacji
> bez wyraznego nakazu... Problem bedzie juz z samym numerem listu bo
> przeciez ja go napewno nikomu nie udostepnie....
> A jesli chodzi o sam przeplyw pieniedzy to i tak ida okolo 14 dni wiec
> przelew na moim koncie bedzie prawdopodobnie w maju :)

Napisałem, że "jak ktoś już czegoś będzie szukał"...
a to mało prawdpopodobne choć nie wykluczone.
Przy rutynowej kontroli (z innej okazji) pewnie nikogo to nie zainteresuje,
ale jak przyjdą kontrolować prawidłowość ustalania zobowiązania
podatkowego w miesiącu kwietniu, to ustalą wszystko
a kurier w zębach im dostarczy daty i pokwitowania :-)
a i z banku będzie informacja.

do góry

> Napisałem, że "jak ktoś już czegoś będzie szukał"...
> a to mało prawdpopodobne choć nie wykluczone.
> Przy rutynowej kontroli (z innej okazji) pewnie nikogo to nie
> zainteresuje,
> ale jak przyjdą kontrolować prawidłowość ustalania zobowiązania
> podatkowego w miesiącu kwietniu, to ustalą wszystko
> a kurier w zębach im dostarczy daty i pokwitowania :-)
> a i z banku będzie informacja.

A no to faktycznie :(

do góry

> Dlaczego nie ? Sprzedaż została zaksięgowana w momencie wydania towaru i
> to
> jest podstawa. Nabywca który początkowo miał zamiar kupić to dla siebie i
> w
> związku z tym nie potrzebował papierka, następnie zmienił zdanie ( ma na
> to
> całe 3 miesiące ) i chce to kupić na firmę. A sprzedawca musi mu w tym
> terminie
> wystawić fakturę. Ja tak robię czasem i jak na razie nikt się do tego nie
> czepiał.

No oki... ale czy nie jest tak ze na wystawienie faktury jest tylko 7 dni od
daty sprzedazy??

do góry