Tak to jest zaufać innym. W styczniu nie mialem ani zakupow ani sprzedazy.
Czyli wszedzie zero. Ktos powiedzial mi (powolujac sie na jego rozmowe z
US), ze jezeli nie ma ani sprzedazy, ani zakupow, to VAT-7 mozna wyslac ale
nie trzeba (ale jak sie okazlao dotyczylo to sytuacji z zawieszeniem
dizalalnosci). No i VAT-7 nie wyslalem.
Teraz rozmawialem ze znajomym i okazalo sie (?), ze zrobilem duzy blad.
Musze teraz napisac pismo do US, tylko bardzo chetnie powolalbym sie na
ustawe/rozporzadzenie mowiace o "zalu" (czy jak to sie nazywa).
US jeszcze mnie nie wzywal, jest wiec szansa, ze nie bedzie zle.

Zdenerwowany (bardzo).

P.S.Byl to wypadek przy pracy. Dzialalnosc prowadze od 5 lat i takie cos mi
sie jeszcze nie zdarzylo.

do góry

----- Original Message -----
From: "mirro" <b...@g...pl>


> Tak to jest zaufać innym. W styczniu nie mialem ani zakupow ani sprzedazy.
> Czyli wszedzie zero. Ktos powiedzial mi (powolujac sie na jego rozmowe z
> US), ze jezeli nie ma ani sprzedazy, ani zakupow, to VAT-7 mozna wyslac
ale
> nie trzeba (ale jak sie okazlao dotyczylo to sytuacji z zawieszeniem
> dizalalnosci). No i VAT-7 nie wyslalem.
> Teraz rozmawialem ze znajomym i okazalo sie (?), ze zrobilem duzy blad.

IMO przepis jest jednoznaczny:
Ustawa o VAT, art. 10. ust. 1. Podatnicy obowiązani są składać w urzędzie
skarbowym deklaracje podatkowe dla podatku od towarów i usług oraz podatku
akcyzowego za okresy miesięczne w terminie do 25 dnia miesiąca
_następującego_po_ miesiącu,_w_którym_powstał_obowiązek_podatkowy_ z
zastrzeżeniem ust. 1a i 1b.

i wyrok NSA z 7.04.2000 I SA/Gd 139/98 w Gdańsku (sytuacja inna, ale druga
część tezy 2. da się wykorzystać)

1. Prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwoty podatku naliczonego
przy nabywaniu towarów i usług określone w art. 19 ust. 1 ma charakter
przywileju ograniczonego w czasie. Rozliczenie kwot podatku należnego z
uwzględnieniem kwot podatku naliczonego nie może nastąpić po upływie tego
czasu.
2. Ustawodawca obowiązek składania deklaracji, o którym mowa w art. 10
ustawy z 1993 r. o VAT nie uzależnił od istnienia po stronie podatnika
zobowiązania podatkowego lub nadpłaty. Obowiązek ich składania za okresy
miesięczne w terminie do 25 dnia miesiąca uzależniony jest bowiem od
powstania po stronie podatnika obowiązku podatkowego, a więc z chwilą
wydania towaru lub wykonania usługi.

> Musze teraz napisac pismo do US, tylko bardzo chetnie powolalbym sie na
> ustawe/rozporzadzenie mowiace o "zalu" (czy jak to sie nazywa).
> US jeszcze mnie nie wzywal, jest wiec szansa, ze nie bedzie zle.

Nie złożenie deklaracji "miesza" trochę osobie, która Cię rozlicza (bo nie
wiadomo, dlaczego brak), ale nie moze stanowic podstawy do ukarania.

> Zdenerwowany (bardzo).

Odpręż się. Będzie OK.


Pozdrawiam
Krzysztof

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

"Krzys" [...]

> > Musze teraz napisac pismo do US, tylko bardzo chetnie powolalbym sie na
> > ustawe/rozporzadzenie mowiace o "zalu" (czy jak to sie nazywa).
> > US jeszcze mnie nie wzywal, jest wiec szansa, ze nie bedzie zle.
>
> Nie złożenie deklaracji "miesza" trochę osobie, która Cię rozlicza (bo nie
> wiadomo, dlaczego brak), ale nie moze stanowic podstawy do ukarania.
>
> > Zdenerwowany (bardzo).
>
> Odpręż się. Będzie OK.

To moze na odprezenie udac sie do milej osoby kturej brak deklaracji
"miesza"
i jako wyraz dobrej woli zapytac, czy zyczy sobie oswiadczenia, ze
deklaracje nie zostala zlozona w zwiazku z art. 10
ustawy z 1993 r. o VAT, poniewaz obowiazek podatkowy nie powstal. ?

Boguslaw

do góry

On 26 Mar 2002, Krzys wrote:
[...]
>+ Nie złożenie deklaracji "miesza" trochę osobie, która Cię rozlicza (bo nie
>+ wiadomo, dlaczego brak), ale nie moze stanowic podstawy do ukarania.

A to niezłożenie obowiązkowej deklaracji w terminie nie jest wykroczeniem
wg KKS, podpadającym pod mandat ? -:O
(pora taka że już nie mam zdrowia szukać, jak się mylę to
z góry przyjmuję pokornie wszystkie gromy)

>+ > Zdenerwowany (bardzo).
>+
>+ Odpręż się. Będzie OK.

Jest szansa :)
Tym bardziej że "na logikę" nieskładanie miałoby sens.
Lepiej tylko być przygotowanym że MOGĄ mówić o mandacie :(
Daj znać jak poszło !

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry