hej,
z tego co sie orientuje, to pod dochodowy jest naliczany naastająco. A czy z
Vatem jest podobnie? czy raczej nie bardzo? tzn jak mam np w 1 miesiacu 1000
zl Vatu do zaplacenia a w przyszlym bede mial wieksze koszty niz dochody (i
bede mial wiecej faktur Vatowskich niz moge odliczyc) to czy moge je
odliczyc czy moze nadwyzka VATu przepada? a moze wyjdzie to jakos pod koneic
roku?
ech pozna pora mam nadzieje ze w miare zrozumiale napisalem;)
pzdr
Anax

do góry

On 17 Cze, 01:29, "Anax WRC" <w...@i...pl> wrote:
> hej,
> z tego co sie orientuje, to pod dochodowy jest naliczany naastająco. A czy z
> Vatem jest podobnie? czy raczej nie bardzo? tzn jak mam np w 1 miesiacu 1000
> zl Vatu do zaplacenia a w przyszlym bede mial wieksze koszty niz dochody (i
> bede mial wiecej faktur Vatowskich niz moge odliczyc) to czy moge je
> odliczyc czy moze nadwyzka VATu przepada? a moze wyjdzie to jakos pod koneic
> roku?

> ech pozna pora mam nadzieje ze w miare zrozumiale napisalem;)

Napisales zrozumiale, tylko chyba jeszcze nie robiles nigdy deklaracji
VAT samodzielnie... ;)

W przypadku, gdy jest nadwyzka podatku naliczonego nad naleznym, czyli
po Twojemu: wydajesz wiecej niz zarabiasz w danym okersie
rozliczeniowym (miesiac badz kwartal), to ta wartosc wpisywana jest
jako kwota do przeniesienia na nastepny okres rozliczeniowy i
doliczasz ja do podatku z kosztow w nastepnej deklaracji.

W niektorych przypadkach mozna upomniec sie o zwrot nadwyzki podatku
naliczonego nad naleznym, ale o to nie pytales ;)

Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1182114223.839962.182590@m36g2000hse.googlegrou
ps.com...
On 17 Cze, 01:29, "Anax WRC" <w...@i...pl> wrote:

>Napisales zrozumiale, tylko chyba jeszcze nie robiles nigdy deklaracji
>VAT samodzielnie... ;)


nooo jeszcze nie, wszystko przede mna;) chcialbym to robic sam, a ksiegowa
bedzie mi weryfikowala tylko czy dobrze mysle i dzialam:)


>W przypadku, gdy jest nadwyzka podatku naliczonego nad naleznym, czyli
>po Twojemu: wydajesz wiecej niz zarabiasz w danym okersie
>rozliczeniowym (miesiac badz kwartal), to ta wartosc wpisywana jest
>jako kwota do przeniesienia na nastepny okres rozliczeniowy i
>doliczasz ja do podatku z kosztow w nastepnej deklaracji.

wlasnie otworzylem mala ksiegowosc rzepy i wygenerowalem sobie deklaracje
VAT- 7 na podstawie fikcyjnych operacji. No i te przeniesienia o ktorych
mowisz to moze pozycja 42- kwota nadwyzki z poprzedniej deklaracji?
bo jesli tak to prosta sprawa:))) wynika z tego ze faktury kosztowe nawet
jak nie mam dochodu nie przepadaja:))

>W niektorych przypadkach mozna upomniec sie o zwrot nadwyzki podatku
>naliczonego nad naleznym, ale o to nie pytales ;)

do tego jeszcze dojdziemy;)

>Pozdrawiam,
>Jagna
rowniez pozdrawiam
Anax

do góry

On Sun, 17 Jun 2007, Anax WRC wrote:

> bo jesli tak to prosta sprawa:))) wynika z tego ze faktury kosztowe nawet
> jak nie mam dochodu nie przepadaja:))

Mniej więcej w ten sposób, trzeba tylko pilnować żeby mieć od czasu do
czasu JAKIKOLWIEK dochód opodatkowany, bo jest przepis o 10 miesięcznym
braku przychodu :)

pzdr, Gotfryd

do góry

On 18 Cze, 22:48, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

> Mniej więcej w ten sposób, trzeba tylko pilnować żeby mieć od czasu do
> czasu JAKIKOLWIEK dochód opodatkowany, bo jest przepis o 10 miesięcznym
> braku przychodu :)

Uwielbiam te odpowiedzi!

a ja tu teraz prywate pouprawiam :)

Pojawilam sie tu ostatnio, wlazlam z butami, nieproszona, nie pytajac,
czy mozna...
Mozna? ;>

Mam juz swojego tutejszego "guru" - chyle czola Gotfrydzie :)
przygarniecie mnie?

Pozdrawiam,
rozpanoszona - Jagna :)

do góry

Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1182203654.302981.302670@k79g2000hse.googlegrou
ps.com...
On 18 Cze, 22:48, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

>Uwielbiam te odpowiedzi!

>a ja tu teraz prywate pouprawiam :)

ej prywatnie w moim watku i to do kogo innnego?;)
jestem zazdrosny;);)))

Anax

do góry

On Mon, 18 Jun 2007, Jagna wrote:

> Pojawilam sie tu ostatnio, wlazlam z butami, nieproszona, nie pytajac,

No wiesz... to nie jest czyjeś prywatne poletko :)
I mocno wskazane są weryfikacje wszelkich głupot, pisanych np. przeze
mnie :[

> przygarniecie mnie?

Czy to przytyk? ;)

> rozpanoszona - Jagna :)

:)
pozdrowienia - Gotfryd

do góry

On 19 Cze, 00:13, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Mon, 18 Jun 2007, Jagna wrote:
> > Pojawilam sie tu ostatnio, wlazlam z butami, nieproszona, nie pytajac,
>
> No wiesz... to nie jest czyjeś prywatne poletko :)
> I mocno wskazane są weryfikacje wszelkich głupot, pisanych np. przeze
> mnie :[

Głupot?! dobre sobie....
Toż ja Twój fanclub jestem w stanie założyć! Ktoś sie dopisze? ;>
Ja już się czegoś od Ciebie nauczyłam!

> > przygarniecie mnie?
>
> Czy to przytyk? ;)

Nigdy w życiu! :)

Pozdrawiam - Jagna
Anax - dziękuję :*
:))

do góry

On Mon, 18 Jun 2007, Jagna wrote:

>> I mocno wskazane są weryfikacje wszelkich głupot, pisanych np. przeze
>> mnie :[
>
> Głupot?! dobre sobie....

No, w archiwach parę się znajdzie :]
Po prawdzie mawiają że nie myli się tylko kto nic nie robi, ale
faktom zaprzeczać się nie da :)

>Ja już się czegoś od Ciebie nauczyłam!

Wysoce prawdopodobne, że szło o info tylko powtórzone po byłych
dyskusjach sprzed lat :), sam się uczyłem taką metodą.

>>> przygarniecie mnie?
>>
>> Czy to przytyk? ;)
>
> Nigdy w życiu! :)

No przyłazi taki, nieproszony wtranżala się w środek wątku raz i drugi
i do tego czepia się o zaliczenie do ST - w takich warunkach trudno
obczaić, czy dostanie się miłym słowem czy pantoflem :)

pzdr, Gotfryd

do góry

On 19 Cze, 23:32, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

> No przyłazi taki, nieproszony wtranżala się w środek wątku raz i drugi
> i do tego czepia się o zaliczenie do ST - w takich warunkach trudno
> obczaić, czy dostanie się miłym słowem czy pantoflem :)

Czepia? Dobre sobie... ;)
Powiedziałabym: prostuje ścieżki!

Dziękuję, Jagna :))

do góry