eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › jak przyzspieszyc apelacje (juz 2 lata)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-08-09 09:37:23
    Temat: jak przyzspieszyc apelacje (juz 2 lata)
    Od: "Edward Cichoń" <e...@w...pl>


    W listopadzie 1999 roku zalozylem sprawe ZUSOwi Wyrok byl w maju 2000. JAko
    osoba prowadzaca dzialalnosc sprawe przegralem(osobie takiej nie przysluguje
    odszkodowanie wypadkowe chociac obowiazkowo oplaca skladki wypadkowe). W
    ciagu 2 tygodniu zlozylem apelacje do W-wy.
    I czekam
    czekam
    czekam
    czekam

    JAk sprawe przyspieszyc?
    Co napisac?


    Marcin Brzozowski
    a...@a...pl




  • 2. Data: 2002-08-10 17:34:51
    Temat: Re: jak przyzspieszyc apelacje (juz 2 lata)
    Od: "saddam" <s...@t...pl>


    > W listopadzie 1999 roku zalozylem sprawe ZUSOwi Wyrok byl w maju 2000.
    JAko
    > osoba prowadzaca dzialalnosc sprawe przegralem(osobie takiej nie
    przysluguje
    > odszkodowanie wypadkowe chociac obowiazkowo oplaca skladki wypadkowe). W
    > ciagu 2 tygodniu zlozylem apelacje do W-wy.
    > I czekam
    > czekam
    > czekam
    > czekam
    >
    > JAk sprawe przyspieszyc?
    > Co napisac?

    Proponuje apelowac - nieformalnie of course -:), u pan sekretarek w Sadzei
    Apelacyjnym w Warszawie.
    Z doświadczenia wiem ze w Warszawie jest straszny kanał z wszelkimi
    terminami spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń spolecznych

    Adam
    >



  • 3. Data: 2002-08-11 22:36:46
    Temat: Re: jak przyzspieszyc apelacje (juz 2 lata)
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik saddam <s...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:aj3it3$e5c$...@n...tpi.pl...
    >
    > > W listopadzie 1999 roku zalozylem sprawe ZUSOwi Wyrok byl w maju 2000.
    > JAko
    > > osoba prowadzaca dzialalnosc sprawe przegralem(osobie takiej nie
    > przysluguje
    > > odszkodowanie wypadkowe chociac obowiazkowo oplaca skladki wypadkowe). W
    > > ciagu 2 tygodniu zlozylem apelacje do W-wy.
    > > I czekam
    > > czekam
    > > czekam
    > > czekam
    > >
    > > JAk sprawe przyspieszyc?
    > > Co napisac?
    >
    > Proponuje apelowac - nieformalnie of course -:), u pan sekretarek w
    Sadzei
    > Apelacyjnym w Warszawie.
    > Z doświadczenia wiem ze w Warszawie jest straszny kanał z wszelkimi
    > terminami spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń spolecznych
    >
    > Adam
    > >
    >
    Nie ma chyba sposobu (poza nieformalnymi).
    Może być gorzej, mnie w Sądzie Rejonowym zgubili całe akta sprawy. Nie ma i
    już. "wie Pan, weszły akta w akta i już".
    I wszystko od nowa :))

    WS


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1