Witam

Może pytanie glupie, ale nie za bardzo rozumiem. Przeszukałem archiwum i
znalazłem posty Maddy o metodzie memoriałowej. Przeczytałem też o tym
czym jest koszt a czym wydatek. I dalej mam problem z rozumieniem co
jest lepsze. Maddy preferuje metodę memoriałową (chyba że coś się
zmieniło) na moją logikę lepsza metoda memoriałowa. Dobrze myślę w
kontekscie poniższej sytuacji?
Import z krajów UE specjalistycznych produktów (farby), wszystkie w
Polsce na stawce 23%. Towar albo za gotówke albo termin -od 14 do 180
dni. Sprzedaż w Polsce gotówka lub termin do 21 dni. Konkurencja też ma
21 dni ale duża część klientów (sklepów) nie płaci terminowo.

pozdrawiam
Rafal

do góry