Sytuacja ma sie tak. Nie ma testamentu a ja mam dostac mieszkanie, czyli
wnuczka babci. Tata z wójkiem przyjmą spadek i tym samym musza zapłącic
podatek. A czy jak wojek bedzie przekazywal swoją czesc tacie, to tata
bedzie musiał znow zapłacic??

I czy jak bedzie przekazywał mi to ja bede znow musiała placic??

Pozdrawiam

do góry

Ewka wrote:
> Sytuacja ma sie tak. Nie ma testamentu a ja mam dostac mieszkanie, czyli
> wnuczka babci. Tata z wójkiem przyjmą spadek i tym samym musza zapłącic
> podatek. A czy jak wojek bedzie przekazywal swoją czesc tacie, to tata
> bedzie musiał znow zapłacic??
>
> I czy jak bedzie przekazywał mi to ja bede znow musiała placic??
>
> Pozdrawiam
>
>

polecam dobrego doradcę podatkowego.
pewnie z jakiegoś tam podatku uda się wymigać.

ty np. nie zapłaciłabyś podatku od darowizny od taty jeśli jest to twoje
pierwsze mieszkanie i zobowiążesz się ( i będziesz fizycznie) mieszkać w
nim przez 5 lat ( w praktyce przez 6).

pytanie teraz czy da sie wymigac od darowizny miedzy wojkiem a tata.
Pewnie sie da, ale trzeba by szukac czy nie da sie od razu zrobic spadku
calosci na tate.

do góry

witek napisał(a):
> Ewka wrote:
>> Sytuacja ma sie tak. Nie ma testamentu a ja mam dostac mieszkanie,
>> czyli wnuczka babci. Tata z wójkiem przyjmą spadek i tym samym musza
>> zapłącic podatek. A czy jak wojek bedzie przekazywal swoją czesc
>> tacie, to tata bedzie musiał znow zapłacic??
>>
>> I czy jak bedzie przekazywał mi to ja bede znow musiała placic??
>>
>> Pozdrawiam
>>
>
> polecam dobrego doradcę podatkowego.
> pewnie z jakiegoś tam podatku uda się wymigać.
>
> ty np. nie zapłaciłabyś podatku od darowizny od taty jeśli jest to twoje
> pierwsze mieszkanie i zobowiążesz się ( i będziesz fizycznie) mieszkać w
> nim przez 5 lat ( w praktyce przez 6).
>
> pytanie teraz czy da sie wymigac od darowizny miedzy wojkiem a tata.
> Pewnie sie da, ale trzeba by szukac czy nie da sie od razu zrobic spadku
> calosci na tate.
>

A co się dzieje jeżeli tata i wujek odrzucą spadek?. Czy spadek przepada
czy idzie do następnych w kolejce?

p. m.

do góry

mvoicem wrote:
> witek napisał(a):
>> Ewka wrote:
>>> Sytuacja ma sie tak. Nie ma testamentu a ja mam dostac mieszkanie,
>>> czyli wnuczka babci. Tata z wójkiem przyjmą spadek i tym samym musza
>>> zapłącic podatek. A czy jak wojek bedzie przekazywal swoją czesc
>>> tacie, to tata bedzie musiał znow zapłacic??
>>>
>>> I czy jak bedzie przekazywał mi to ja bede znow musiała placic??
>>>
>>> Pozdrawiam
>>>
>>
>> polecam dobrego doradcę podatkowego.
>> pewnie z jakiegoś tam podatku uda się wymigać.
>>
>> ty np. nie zapłaciłabyś podatku od darowizny od taty jeśli jest to
>> twoje pierwsze mieszkanie i zobowiążesz się ( i będziesz fizycznie)
>> mieszkać w nim przez 5 lat ( w praktyce przez 6).
>>
>> pytanie teraz czy da sie wymigac od darowizny miedzy wojkiem a tata.
>> Pewnie sie da, ale trzeba by szukac czy nie da sie od razu zrobic
>> spadku calosci na tate.
>>
>
> A co się dzieje jeżeli tata i wujek odrzucą spadek?. Czy spadek przepada
> czy idzie do następnych w kolejce?
>
też właśnie o tym myślałem, ale spadki to nie moja działka.
Po za tym nie wiadomo czy nie ma jeszcze innych spadkobierców, którzy by
dostali to czego oni nie chcieli.

do góry

są wnukowie i prawnukowie takze duzo osob do spadku. Z tego co wiem wszyscy
musieliby sie zrzec spadku na moją czesc. A prawnukowie sa niepelnoletni,
takze lipa.

Potrzebuje notariusza w celu sfałszowania testamenu:)


Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:e2bf7j$gvh$2@inews.gazeta.pl...
> mvoicem wrote:
>> witek napisał(a):
>>> Ewka wrote:
>>>> Sytuacja ma sie tak. Nie ma testamentu a ja mam dostac mieszkanie,
>>>> czyli wnuczka babci. Tata z wójkiem przyjmą spadek i tym samym musza
>>>> zapłącic podatek. A czy jak wojek bedzie przekazywal swoją czesc tacie,
>>>> to tata bedzie musiał znow zapłacic??
>>>>
>>>> I czy jak bedzie przekazywał mi to ja bede znow musiała placic??
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>>
>>>
>>> polecam dobrego doradcę podatkowego.
>>> pewnie z jakiegoś tam podatku uda się wymigać.
>>>
>>> ty np. nie zapłaciłabyś podatku od darowizny od taty jeśli jest to twoje
>>> pierwsze mieszkanie i zobowiążesz się ( i będziesz fizycznie) mieszkać w
>>> nim przez 5 lat ( w praktyce przez 6).
>>>
>>> pytanie teraz czy da sie wymigac od darowizny miedzy wojkiem a tata.
>>> Pewnie sie da, ale trzeba by szukac czy nie da sie od razu zrobic spadku
>>> calosci na tate.
>>>
>>
>> A co się dzieje jeżeli tata i wujek odrzucą spadek?. Czy spadek przepada
>> czy idzie do następnych w kolejce?
>>
> też właśnie o tym myślałem, ale spadki to nie moja działka.
> Po za tym nie wiadomo czy nie ma jeszcze innych spadkobierców, którzy by
> dostali to czego oni nie chcieli.

do góry

trzeba pewnie wnikliwie przestudiowac ustawe o podatku od spadkow i
darowizn. Nie wiem czy na pewno, ale chyba obilo mi sie o uszy cos
takiego ze sa dwa rodzaje zrzeczenia sie spadku, A - taki ktory odcina
cala galaz w rodzinie w dol(czyli dzieci, wnuki itd) i wujek to moze
uczynic, wtedy nie przechodzi to na jego rodzine dalej. A twoj tata
tylko przyjmie spadek i potem ci go daruje(bedziesz mieszkac tam 6 lat)
i tutaj bedzie podatek dla twojego ojca. B- wujek sie zrzeka calkowicie
(nie przechodzi na dzieci) a twoj ojciec tylko on sie zrzeka czyli
przechodzi dalej na jego dzieci, czyli ciebie, ale nie wiem na pewno,
moge sie mylic, najlepiej to sprawdzic lub sie poradzic

--
Pozdro
Harry
gg 833844
!!! Popraw adres przy odpowiadaniu na priv !!!

do góry