Mam pytanie takie:

Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie, ktora
obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku? Jezeli tak
to, czy w przypadku nie przekroczenia tej kwoty rodziocom takiej osoby
uczacej sie bedzie przyslugiwala ulga prorodzinna?

pozdrawiam
Krzysiek

do góry

Użytkownik "Gedeon "Dąb" Dębołęcki" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fhf7pf$25r$1@news.ds.pg.gda.pl...
> Mam pytanie takie:
>
> Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie, ktora
> obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku? Jezeli tak
> to, czy w przypadku nie przekroczenia tej kwoty rodziocom takiej osoby uczacej
> sie bedzie przyslugiwala ulga prorodzinna?
>
> pozdrawiam
> Krzysiek


oooo właśnie! ja też chciałbym się dowiedzieć jak to z tym jest, bo mam podobny
problem

pozdrawiam

do góry

Dnia 14-11-2007 o 17:42:16 "Dobromir "Extasa" Potwórmorski"
<d...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Gedeon "Dąb" Dębołęcki" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fhf7pf$25r$1@news.ds.pg.gda.pl...
>> Mam pytanie takie:
>>
>> Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie, ktora
>> obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku?
>> Jezeli tak to, czy w przypadku nie przekroczenia tej kwoty rodziocom
>> takiej osoby uczacej sie bedzie przyslugiwala ulga prorodzinna?
>>
>> pozdrawiam
>> Krzysiek
>
>
> oooo właśnie! ja też chciałbym się dowiedzieć jak to z tym jest, bo mam
> podobny problem
>
> pozdrawiam

No, jeszcze jakiegoś Ramaparda "Legwana" Kwakrantanne zawołajcie

do góry

Użytkownik "Gedeon "Dąb" Dębołęcki" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fhf7pf$25r$1@news.ds.pg.gda.pl...
> Mam pytanie takie:
>
> Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie, ktora
> obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku? Jezeli
> tak to, czy w przypadku nie przekroczenia tej kwoty rodziocom takiej osoby
> uczacej sie bedzie przyslugiwala ulga prorodzinna?

Matko Boska - co Wy - studenci to mysla, ze maja Bog wie jakie ulgi!
Kazdy obywatel RP - czy uczen, czy student, czy absolwent zawodowki, czy
magister czy doktor czy imbecyl moze bez placenia podatku dochodowego
uzyskac w ciagu roku dochod ok 3 tys. zl (wykonujac dzielo z 50% KUP moze to
oznaczac nawet prawie 6 tys. zl!). Choc podatku sie nie placi (jesli
zostanie od odprowadzony to uzyskuje sie zwrot), to jednak jest to dochod i
jezeli biorac jakies swiadczenie trzeba taki dochod uwzglednic, to sie go
uwzglednia, nawet jesli nalezny podatek dochodowy wynosi zero zl!

Pozdrawiam
SDD

do góry

Gedeon Dąb Dębołęcki wrote:
> Mam pytanie takie:
>
> Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie, ktora
> obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku?

0 zł.
Podatek zapłaci się zawsze. Potem ewentualnie można dostać jego zwrot,
czyli wyjdzie pseudo "zwolniony z podatku". Z tym, że składki zdrowotnej
i tak się nie odzyska.




> Jezeli
> tak to, czy w przypadku nie przekroczenia tej kwoty rodziocom takiej
> osoby uczacej sie bedzie przyslugiwala ulga prorodzinna?


A co to jest ulga prorodzinna?

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fhfaff$7d6$2@inews.gazeta.pl...
> Gedeon Dąb Dębołęcki wrote:
>> Mam pytanie takie:
>>
>> Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie, ktora
>> obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku?
>
> 0 zł.
> Podatek zapłaci się zawsze. Potem ewentualnie można dostać jego zwrot,
> czyli wyjdzie pseudo "zwolniony z podatku". Z tym, że składki zdrowotnej i
> tak się nie odzyska.

mp wlasnie na innej grupie dostalem odpowiedz, zeby dochod nie wynosil ponad
3000,13 zl

do góry

Gedeon Dąb Dębołęcki wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:fhfaff$7d6$2@inews.gazeta.pl...
>> Gedeon Dąb Dębołęcki wrote:
>>> Mam pytanie takie:
>>>
>>> Czy istnieje jakas graniczna kwota w przypadku umowy na zlecenie,
>>> ktora obejmuje osoby uczace sie, a od ktorej nie trzeba placic podatku?
>>
>> 0 zł.
>> Podatek zapłaci się zawsze. Potem ewentualnie można dostać jego zwrot,
>> czyli wyjdzie pseudo "zwolniony z podatku". Z tym, że składki
>> zdrowotnej i tak się nie odzyska.
>
> mp wlasnie na innej grupie dostalem odpowiedz, zeby dochod nie wynosil
> ponad 3000,13 zl


To zależy do jakiego pytania była ta odpowiedź.

do góry

Hello witek,

Wednesday, November 14, 2007, 8:30:56 PM, you wrote:

[...]

>> mp wlasnie na innej grupie dostalem odpowiedz, zeby dochod nie wynosil
>> ponad 3000,13 zl
> To zależy do jakiego pytania była ta odpowiedź.

42 ;-D

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fhfaff$7d6$2@inews.gazeta.pl...

> 0 zł.
> Podatek zapłaci się zawsze. Potem ewentualnie można dostać jego zwrot,
> czyli wyjdzie pseudo "zwolniony z podatku". Z tym, że składki zdrowotnej i
> tak się nie odzyska.

Podatek - wg doktryny - to swiadczenie BEZZWROTNE.
Nie ma wiec zwrotu podatku. Skoro organ podatkowy zwraca, to znaczy, ze nie
nalezal sie on.
Skladka zdrowotna to sprytny wybieg - ale np. w przypadku umow o dzielo (dla
wszystkich), czy zlecenia dla studentow (jedyna ulga podatkowo-parapodatkowa
jaka maja a im sie wydaje, ze maja ulgi na wszystko) sytuacja taka nie ma
miejsca.

Pozdrawiam
SDD

do góry

SDD wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:fhfaff$7d6$2@inews.gazeta.pl...
>
>> 0 zł.
>> Podatek zapłaci się zawsze. Potem ewentualnie można dostać jego zwrot,
>> czyli wyjdzie pseudo "zwolniony z podatku". Z tym, że składki zdrowotnej i
>> tak się nie odzyska.
>
> Podatek - wg doktryny - to swiadczenie BEZZWROTNE.
> Nie ma wiec zwrotu podatku.

skrót myślowy a'la Macierewicz. Zwrot nadpłaty podatku.

do góry