> Ale chociaż napisz czy wśród tych "kilku" jest u ciebie opłata na
> chorobowe.

jest na pewno :|

> Chorobowe jako jedyne jest nieobowiązkowe i (jeśli dobrze
> pamiętam) to gdy ktoś je płaci wtedy wszelkie niedobory idą właśnie w
> pierwszej kolejności na chorobowe. Opóźnienie w zapłacie chorobowego
> powoduje że się z niego wylatuje i żeby nie wylecieć trzeba jeszcze
> zrobić parę rzeczy, o których pisał Gotfryd. Jeśli ktoś nie płaci
> chorobowego, to rzeczywiście wystarczy zapłacić z opóźnieniem i nic
> więcej nie robić. Przy tak małej niedopłacie jak u ciebie nie będzie
> nawet odsetek.

czy rozliczenie konta płatnika pokaże mi czy po wpłacie zaległych 44 zł
będzie na moim koncie w ZUS wszystko ok?

do góry

On Mon, 18 Feb 2013, cac wrote:
[...komuś...]
>> Ale chociaż napisz czy wśród tych "kilku" jest u ciebie opłata na
>> chorobowe.
>
> jest na pewno :|

No to bez zgody na spóźnienie wpłaty nie będą nawet chcieli
wydać rozliczenie. Testowałem w zeszłym roku - wedle mojej
wiedzy miałem nadpłatę z przeszłych wpłat, ale konkretna
wpłata (opisana jako za konkretny miesiąc) poszła za późno,
świadom że mam nadpłatę się nie przejąłem i założyłem, że
po rozliczeniu stanu konta będzie się zgadzało.
I zgadzało się, ale najpierw rozliczenia odmówili :>
(najpierw runda papiórków ze zgodą na opóźnioną wpłatę,
później było OK :>)

[...]
> czy rozliczenie konta płatnika pokaże mi czy po wpłacie zaległych 44 zł
> będzie na moim koncie w ZUS wszystko ok?

Optymista.
Pokaże, że ZUS *dziś* uważa, że jest OK :>
Ale nie stanowi to podstawy do twierdzenia ze pojutrze ZUSowi
nie może się odmienić.

pzdr, Gotfryd

do góry

matko boza, nie załamujcie mnie ze zyjemy w tak pojebanym kraju :(

do góry

czyli co ja mam teraz zrobić jak już uregulowałem te zaległe 44 dzika? Jakie
pismo napisać, jakiś wzór tejże "zgody na spóźnienie wpłaty" istnieje?

do góry

On Tue, 19 Feb 2013, cac wrote:

> Jakie
> pismo napisać, jakiś wzór tejże "zgody na spóźnienie wpłaty" istnieje?

"z palca".
Możesz poszukać guglem "ZUS przywrócenie terminu".
Zwyczajnie, kto, do kogo, data, kategoria z tytułem
(znaczy "wniosek o przywrócenie terminu" albo co Ci tam spasuje),
parę słów pozwalających konkretnie opisać o co chodzi *z danymi*
(termin wpłaty, data wpłaty, z czego wynika opóźnienie, ew.
czyja wina - ZUS bardzo lubi widzieć jasne oswiadczenie "z winy
płatnika"), autograf... namiary zwrotne w postaci telefonu
(adres jest już w "kto") też nie zaszkodzą.
Oczywiście identyfikatory, jakieś NIPy, REGONy czy co tam wszystko
ZUSowi zapodałeś też.
I jeśli w tej sprawie były poprzednie pisma tudzież była
"poprzednia sprawa" to koniecznie ichnie oznaczenia ich
pism :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfrydzie, czy to o to chodzi:
ZUS WTPS(1): "Wniosek o przywrócenie terminu płatności składek".

sz.

do góry

On Tue, 19 Feb 2013, cac wrote:

> Gotfrydzie, czy to o to chodzi:
> ZUS WTPS(1): "Wniosek o przywrócenie terminu płatności składek".

No to mi ćwieka zabiłeś.
Primo w 2006 sam wziąłem udział w dyskusji o tym wynalazku
(googla spytałem i mi podsunął), a secundo sam złożyłem tekst
sporządzony "z palca", tak jak opisałem :> a nie "urzędowy".

Ciekawe czy z "papiórkami" w tej sprawie czeka mnie runda
rewanżowa i repasaże ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

:)

jutro składam i zobaczę co będzie, kazałem sobie wszystko na piśmie...


swoją drogą widze ze mam sporo braków w sprawach ZUS, takiej ogólnej wiedzy,
stąd moje pytanie - jakie ustawy warto byłoby poczytać aby co nieco wiedziec
o tym za co sie co miesiąc płaci i co robić w przypadku jakiś błędów w
regulowaniu składek (mam juz do lektury ustawę o ubezpieceniach społecznych
i jest tak jak byk napisane to co włakowalismy przez 2 tyg. :)

I jeszcze jedno pytanie - bo takie pomyłki i niedopatrzenia w przekazywaniu
składek jak opisywana w tym poście przecież zdarzają się i zdarzać sie
beda - Jak uzyskać od ZUS informację, czy wszystkie zobowiązania (społeczne,
rentowe, wypadkowe, chorobowe, zdrowotne, FŚP itp.) wobec nich są
uregulowane? Chodzi mi o to, aby np. jak w mojej sytuacji, chcąc wziąć
chorobowe za jakiś czas nie obudzić się z ręką w nocniku, bo czegos tam nie
dopatrzyłem.

Inaczej - mogę wyegzekwować od ZUS wystawienie jakiegos dokumentu/papierku,
ze do dnia dzisiejszego wszystkie rodzaje składek mam opłacone prawidłowo i
żeby to miało jakąś moc prawną wiążącą w przyszłości, gdy coś wylezie?

Pytam, bo mi sie przypomniała sprawa sprzed 3 lat, wystąpiłem z wnioskiem o
zaświadczenie o niezaleganiu składek do ZUS, z adnotacją że na potrzeby: "do
wiadomości własnej" - i mi wtedy odmówiono wystawienia takiego zaświadczenia
i kazano wystąpić z wnioskem "o rozliczenie konta z ZUS", czy jakoś bardzo
podobnie. Zastanawiam się, czym rożnią się te wnioski od siebie, i jaką mają
moc wiążącą uzyskiwane na podstawie tych wniosków informacje z ZUS?

do góry

cac wrote:

> Inaczej - mogę wyegzekwować od ZUS wystawienie jakiegos
> dokumentu/papierku, ze do dnia dzisiejszego wszystkie rodzaje składek
> mam opłacone prawidłowo i żeby to miało jakąś moc prawną wiążącą w
> przyszłości, gdy coś wylezie?

Żadnej mocy to nie ma, bo to jest stan na dany dzień.
Stan wiedzy ZUS o koncie, a nie stan konta.
Dziś wystawiają, że wszystko na koncie na ten dzień gra, ale jutro moga
znaleźć
jakieś braki i wtedy konto już nie jest "prawidłowo opłacone".
Gdyby taki glejt dawał jakieś prawa ustawowo, to sam bym wystąpił o taki.

do góry

Dnia Wed, 20 Feb 2013 01:53:53 +0100, cac napisał(a):

> I jeszcze jedno pytanie - bo takie pomyłki i niedopatrzenia w
> przekazywaniu składek jak opisywana w tym poście przecież zdarzają się i
> zdarzać sie beda - Jak uzyskać od ZUS informację, czy wszystkie
> zobowiązania (społeczne, rentowe, wypadkowe, chorobowe, zdrowotne, FŚP
> itp.) wobec nich są uregulowane? Chodzi mi o to, aby np. jak w mojej
> sytuacji, chcąc wziąć chorobowe za jakiś czas nie obudzić się z ręką w
> nocniku, bo czegos tam nie dopatrzyłem.
>
> Inaczej - mogę wyegzekwować od ZUS wystawienie jakiegos
> dokumentu/papierku, ze do dnia dzisiejszego wszystkie rodzaje składek
> mam opłacone prawidłowo i żeby to miało jakąś moc prawną wiążącą w
> przyszłości, gdy coś wylezie?
>
> Pytam, bo mi sie przypomniała sprawa sprzed 3 lat, wystąpiłem z
> wnioskiem o zaświadczenie o niezaleganiu składek do ZUS, z adnotacją że
> na potrzeby: "do wiadomości własnej" - i mi wtedy odmówiono wystawienia
> takiego zaświadczenia i kazano wystąpić z wnioskem "o rozliczenie konta
> z ZUS", czy jakoś bardzo podobnie. Zastanawiam się, czym rożnią się te
> wnioski od siebie, i jaką mają moc wiążącą uzyskiwane na podstawie tych
> wniosków informacje z ZUS?

Obecnie istnieje jedno dobre narzędzie do kontroli ZUS. Trzeba założyć
profil zaufany w ePUAP, skorzystać z Platformy Usług Elektronicznych ZUS
i samemu sprawdzić czy dostępne tam dane są zgodne ze stanem faktycznym.
To nie daje ci gwarancji, że jesteś zgodny z przepisami, ale wiesz
przynajmniej czy wszystko co składałeś i wpłacałeś zostało w ZUS
odpowiednio zarejestrowane.

do góry