eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiwalka z korupcją - efekty i skutki › walka z korupcją - efekty i skutki
  • Data: 2007-07-19 21:10:19
    Temat: walka z korupcją - efekty i skutki
    Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W kontekście zupełnie innego tematu popełniłem poniższą uwagę.
    Kontekst dotyczył stałych lub zmiennych założeń biznes planu na najblizsze 2
    lata. Trochę mnie poniosło i napisałem poniższe (OT?). Mam jednak nieodparte
    wrażenie , że jest to temat na oddzielną dyskusję na temat " co i komu można
    albo trzeba - ulżyć ????????????"
    Cytuję bez skrótów ;

    "Drogi kolego wejdż na www.wróżka.com.pl :-))i zapytaj jakie zmienne zastosować
    i od jakiego momentu albo przyjmij stawki ZUS i zdrowotne constans według
    stawek na dzień sporządzenia b.planu i zaplanuj procentową rezerwę na wzrost
    obciążeń fiskalnych , ubezpieczeń i kosztów działalnosci- powiedzmy ostrożnie
    na poziomie 20% rocznie.W sytuacji ,w której planujesz cirka 100% wzrost
    przychodów w czasie 2 lat - co pachnie optymizmem - przynajmniej w częsci
    analizy zagrożeń w b.planie - uwidocznij realia a nie slogany wyborcze.
    Realnie to ; grozi nam inflacja , wzrost stóp procentowych , wzrost cen mat.
    budowlanych (pomijając deficyt), energii i mat. pędnych, urealnienie stawki ub.
    zdrowotnego do minimum 10 % ale przeciez nie kosztem odliczeń od podatku
    (wzrost podatku) , wzrost płac minim. i sred. - przy jednoczesnym częściowym
    uwolnieniu rynku pracy dla obcokrajowców z UE (wschód i płd )i z Azjii .
    "Skuteczna" walka z korupcją metodami rodem z UB.(prowokacje) to przyczynek do
    już istniejacego kompletnego paraliżu decyzyjnego na każdym szczeblu
    administracji kraju.Przykładem - wszelkie decyzje "uznaniowe" - te zaprzestano
    juz wydawać nawet jeśli zdrowy rozsądek podpowiada ,że wnioskodawca zasługuje
    na jakąkolwiek ulgę - zwolnienie.Bezpieczniej jest odmówić albo nic nie zrobić
    niż narazić się na chociażby cień podejrzeń o korupcję. Naczelnicy urzędów
    skarbowych "na wszelki wypadek" - od czasu ujawnienia "afery w MF" nie wydaja
    decyzji pomyslnych dla podatników w zakresie umorzeń , rat , odroczeń - nawet
    jeśli sytuacja podatnika jest tragiczna. Wbrew zdrowemu rozsądkowi i zasadom
    współżycia społecznego " uznaniowość " decyzji - czyli pozostawienie organowi
    administracji swoistej "furtki" pozwalajacej na indywidualną i jednostkową
    ocenę każdej sytuacji zgodnie z przywoływanymi wyzej zasadami- stała się w
    praktyce nie "furtką" a gilotyną dla obywateli potrzebujących pomocy od skarbu
    państwa- czyli nas wszystkich - podatników . W odmownych postanowieniach i
    decyzjach uzasadnienie oficjalnie zwerbalizowane jest jedno ; " organ może ale
    nie musi udzielić .... a jesli nie musi to nie udzieli ".Prywatnie urzednicy
    mówią wprost - jako człowiek i obywatel rozumiem ciężką sytuację podatnika i
    uważam ,że w tej sytuacji ulga się należy ale ...... - w tym klimacie
    (atmosferze) lepiej "odwalić" (odmówić) bo w takim przypadku jestem "czysty", a
    decyzje niech podejmie organ odwoławczy lub sąd - przynajmniej nie bedzie "na
    mnie".
    Ta swoista "spychologia" niestety obowiazuje na każdym etapie postępowania
    admintracyjnego i wkażdej dziedzinie. Nawet sędziowie mając w perspektywie
    ograniczenie ich niezawisłości są "zarażeni spychologią" - mając w odwodzie
    drugą instancję , kasację , a w końcu ETS - nie chcą narażać się na utratę
    dobrego imienia, reputacji i prasowy lincz za pomówienia.
    Choć absurdem jest chociażby przypuszczenie , że samotna matka - pracująca za
    800 zł netto na etacie w supermarkecie , spłacająca w trybie egzekucji długi
    byłego męża siedzącego w więzieniu za niepłacenie alimentów , korzystajaca z
    dodatku mieszkaniowego od gminy i pomocy MOPS - jest w stanie zapłacić podatek
    od spadku w kwocie 20.000zł - przy czym w masie spadku jest wyłacznie
    mieszkanie - kawalerka i dług podatkowy spadkodawcy z tyt. sprzedaży akcjii
    pracowniczych - (żadnych ruchomości , gotówki na kontach itd)- to ; urzednicy
    IV RP - najpierw odmawiają spłaty podatku na raty - w uzasadnieniu
    podajac ; ,że podatnik nie ma dochodów pozwalajacych na spłatę podatku w
    ratach , a nastepnie odmawiaja umorzenia podatku w uzasadnieniu pisząc , że "
    organ może ale nie musi ..., konstytucja RP zakłada równość podatników wobec
    prawa , a (i tu cymesik) podatniczka nie robi nic , żeby swoja sytuację
    materialną poprawić (sic!)"

    I tak biznes plany planami a kaczka jaka jest - każdy widzi.

    Pzdr- Kriss






    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1