"J.F" 1...@4...net

>> W podlinkowanym tekście z jednej strony piszą, że dochód dla obliczenia
>> podatku zdrowotnego ma być zbieżny z tym co do PIT a z drugiej
>> wytłuszczają, że od przychodów odejmuje się 'poniesione koszty uzyskania
>> przychodów'.
>> Prawo dodatkowego doliczenia czegoś do kosztów (tak są konstruowane ulgi
>> pro-rozwojowe) nie oznacza, że te wydatki zostały poniesione kilka razy.
>> To mi sugeruje, że ulga pro-rozwojowa nie dotyczy podatku zdrowotnego -
>> czyli podstawa dla niego będzie inna niż do wyliczenia podatku w PIT.

Uproszczeniem ;) byłoby wprowadzenie ,,zaliczek na składki zdrowotne''
i rozliczanie tychże razem z rocznym PITem?...

Póki co miesięczna składka zdrowotna może być co najwyżej oparta
o ~tę podstawę, o którą opiera się miesięczna zaliczka PIT...

Przez jakiś czas ,,obowiązywania'' ;) podstawa miesięcznego PIT
uwzględniała dojazdowe (250 lub 300) zaś podstawa miesięcznej SZ
tego kosztu nie uwzględniała...

> A coz chcesz, jesli to ustawa pisana na kolanie, i teraz poprawiana na
> kolanie, w trosce o wynik wyborczy.
> Choc przeciez jako projekt rzadowy konsultacje jakies musiala miec.

> A pismaki z TVP ... co oni moga wiedziec o podatkach...

-=-

Namawiał mnie kiedyś na jakąś lokatę. Przy okazji zapytałem,
jak radzi sobie ze skokiem franka. Odpowiedział, że to dla
niego dodatkowa stówa miesięcznie, której skutki nie są
bolesne na tle innych wydatków... Tak doszliśmy do składek
ZUS -- powiedział, że płaci powyżej tałzena miesięcznie, co
oczywiście częściowo odlicza... Spytałem:
- Od dochodu czy od podatku.
Odparł:
- Oczywiście od dochodu.
Upewniłem się:
- Wszystkie składki od dochodu, nie od podatku?
- Wszystkie od dochodu...

Jakoś tak wyglądała rozmowa -- wiedziałem, że część od dochodu,
część w koszty, część od podatku... Nie rozumiałem, dlaczego
'od dochodu'=/= 'w koszty'...

https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00230#1

Nie można odjąć od dochodu mniejszego czy równego zeru.
W koszty -- można.

-=-

Pismak łyka pół litra wódy, pisze bzdury pod natchnieniem,
mnoży je przez dziesięć po wytrzeźwieniu i myśli, że jest
OK... Nie domyśla się, że trzeba mnożyć przez 10 tysięcy... ;)

-=-

MMorawiecki nie jest głupi, lecz jest nieuczciwie
cwany -- tak chce ,,obniżać'' podatki, by
w efekcie podwyższać...

-=-

Można zwiększyć PIT tak, by ~objął dzisiejszy (PIT+SZ)
i brać za jednym zamachem?... Można, ale jak pięknie
brzmi kłamstwo:
- w Polsce są niskie podatki!!!


Składki ZUS były degresywne, PIT -- progresywny.

Tym więcej procentowo płacimy PIT, im więcej zarabiamy,
tj. do kwoty wolnej nie płacimy (płacimy zaliczki, ale
są nam zwracane) pomiędzy KW a pierwszym progiem mamy
17%, później 32%...

Tym mniej procentowo płaciliśmy ZUS, im więcej zarabialiśmy,
tj., prowadzący DG płacił ryczałtem... Ktoś płacił ponad 100%,
inny ktoś -- 1% lub mniej...

-=-=-=-

Bezrobotny ma opłacaną zdrowotną -- choć jej nie płaci.
Chyba nie ma opłacanych społecznych -- czyli po osiągnięciu
okresu emerytalnego (chyba 25 lat pracy) niewiele zyskuje na
płaceniu tych składek, jeśli nie wychodzi (jak ja chociażby)
ponad minimalną emeryturę -- zyskuje chyba tylko chorobowe...
Ale ZDECYDOWANIE nie jestem pewny tego, co napisałem... :)
[po co ja płacę?... może nie warto?... rocznie kilka par
okularów by człek uzbierał tymi składkami... bądź na
niemleczną kozę...]

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...