eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiZasady wyceny produkcji w toku › Re: Zasady wyceny produkcji w toku
  • Data: 2022-01-11 18:32:13
    Temat: Re: Zasady wyceny produkcji w toku
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 8 Jan 2022 16:58:16 +0100, cef wrote:
    > W dniu 2022-01-08 o 09:46, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:61d57a59$0$532$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> W dniu 2022-01-04 o 22:54, J.F pisze:
    >>> On Tue, 4 Jan 2022 22:08:15 +0100, cef wrote:
    >>>> W dniu 2022-01-04 o 20:51, J.F pisze:
    >
    >>>>>>> Nie komplikuj. Masz płaskownik i tylko go tniesz, to dołożyłeś do
    >>>>>>> materiału
    >>>>>>> 200zł cięcia i otrzymałeś nie coś o wartości 1200zł tylko góra 250zł.
    >>>>>
    >>>>>> To po cholere tniesz? Kup pociete za 250 i to w styczniu :-P
    >>>>
    >>>>> Materiały kupuję, żeby miec wszystko do wykonania zlecenia:
    >>>>> łatwiej się pracuje i planuje: co kiedy i w jakiej kolejności robić.
    >>>>> Dlatego jest zakup w grudniu.
    >>>
    >>>> Chyba sie nie rozumiemy - skoro po pocieciu wartosc spada, to kup od
    >>>> kogos pociete - taniej bedzie :-P
    >>
    >>> Nie rozumiesz.
    >>> Pocięte w zakupie jest przecież droższe.
    >>
    >> No wlasnie. A ty mowisz, ze mniej warte niz niepocięte :-)
    >
    > To zależy czego potrzebujesz.
    > Można równie dobrze argumentować w kierunku Twojego
    > rozumowania. Jak mi na koniec roku będzie potrzebna
    > duża wartość remanentu, to będę wyceniał inaczej.

    A przeciez masz podane - produkcje w toku wyceniamy wedlug kosztu
    wytworzenia.
    No dobra, ale to w zasadach rachunkowosci, nie KPiR.

    >>>>> Cięcie jest czynnością czysto teoretyczną :-)
    >>>>> Bez cięcia musiałbym spisać to z natury wg cen zakupu
    >>>>> a jak się znajdzie w toku, to mogę wycenić inaczej.
    >>>>> Kreatywna księgowość czy też inżynieria podatkowa -
    >>>>> tak to się nazywa.
    >>>
    >>>> Druga strona woli nazwe "mafia vatowska" :-P
    >>> A każdy przedsiębiorca to złodziej i kombinator.
    >>> Znam tę linię.
    >> Co najlepiej widac powyzej :-)
    > Nie ma się do czego u mnie przyczepić.

    Eee tam - po prostu na czepliwą kontrole nie trafiles :-)

    >>>>>>> Z resztą roboty "czekasz" do stycznia i wtedy zacznie nabierać
    >>>>>>> wartości :-).
    >>>>>>> US albo uznał, że szkoda czasu albo nie był w stanie obalić takiej
    >>>>>>> metody wyliczania.
    >>>>>>> (chodziło o kwoty rzędu 3000zł w zakupie w grudniu)
    >>>>>
    >>>>>> A w ogole sprawdzal szczegolowo?
    >>>>>> Czy popatrzyl na wartosc inwentaryzacji - zrobiona, popatrzyl ze
    >>>>>> produkcja w toku wyceniona, podatnik obowiazki wykonal, a na ile
    >>>>>> oszukal, to za dlugo by sprawdzac :-)
    >>>>
    >>>>> Szczegółowo nie, bo kontrola przyszła w innej sprawie i wyraźnie
    >>>>> szukali zaczepienia dla dochodówki, ale chyba uznali że nie warto się
    >>>>> szarpać.
    >>>
    >>>> Ale w ogole sprawdzali ile material kosztowal ?
    >>
    >>> Zabrali całą księgę na kilka dni, to nie wiem co i kto sprawdzał.
    >>> Czytać i liczyć przecież umieją.
    >>
    >> No i co - miales tam szczegolowo napisane "pobranie do produkcji 10m
    >> płaskownika 1000 zl" ?
    >> Nie miales, bo sie nie zapisuje.
    >> A miales moze jasną sytuacje -  np 15 grudnia kupiles materialow  za 10
    >> tys zl, i jest stosowny wpis,
    >> zadnej sprzedazy do konca roku nie bylo, a inwentaryzacja z 31 grudnia
    >> ma wartosc 500zl i produkcja w toku 2000 zl.
    >> I tu urzednik moze sie przyczepic - to co sie z tym materialem stalo.
    >>
    >> Jak jeszcze ma faktury, moze konkretnie zobaczyc - kupiono np 100m
    >> płaskownika, którego w inwentaryzacji końcowej nie ma, więc powinien
    >> zostać sprzedany lub zuzyty do produkcji.
    >>
    >> No chyba, ze zauwazyli, i stad twoje "boje".
    >
    > Pisałem już, że przyszli w innej sprawie,
    > a sprawa sposobu wyceny produkcji w toku wynikła
    > w rozmowie i luźno dyskutowaliśmy na ten temat -
    > coś jak teraz z Tobą. Kluczem do zrozumienia była próba
    > sprzedaży po cenie rynkowej tego, co powstało w początkowm etapie produkcji
    > I to ich zatkało. Po czym oni zabrali kwity i mogli sobie
    > normalnie sprawdzić co się stało, że zakupiłem w grudniu za 10tys materiału
    > nic nie sprzedałem a w remanencie raptem 2tys.

    Mogli, ale im sie nie chcialo.
    Albo zapomnieli o rozmowie. Albo sprawdzali "inna sprawe".
    Albo mieli przykazane "nie wk* płatnika" ...

    > Produkcja jednostkowa/usługowa to jest trochę coś innego niż Twoje
    > wyobrażenie
    > oparte o realizowanie jakiejś serii czy planu.

    No to wykaz w inwentaryzacji jako ścinki różne, a nie produkcja w toku
    :-)

    Ale może sie mylę, i w KPiR jest wieksza swoboda, i nie trzeba sie
    modlić, aby się nie czepiali :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1