eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiRe: allegro, vat, niezrealizowana transakcja › Re: allegro, vat, niezrealizowana transakcja
  • Data: 2010-01-11 23:07:41
    Temat: Re: allegro, vat, niezrealizowana transakcja
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 11 Jan 2010, RoMan Mandziejewicz wrote:

    > Hello Gotfryd,
    >
    > Monday, January 11, 2010, 12:40:06 PM, you wrote:
    >
    >>>> Czy zawarcie umowy poprzez Allegro jest podstawą do wystawienia faktury?
    >>> Oczywiście, że jest podstawą wystarczającą.
    >> Khm... od kiedy?
    >> Podstawą opodatkowania VAT jest *wydanie towaru* lub "czynność
    >> zrównana ze sprzedażą", i dopiero takie czynności dokumentuje
    >> się fakturą.
    >
    > Chyba się nie rozumiemy. Nie da się wystawić faktury w zerowym czasie.

    Zgoda :) - i jest to powód do dyskusji o zupełnie innej głupocie
    z przepisów (której notabene kiedyś US się przyczepił w którejś
    hurtowni, bazując na czasie wystawienia).

    Ale pytanie było o zawarcie umowy.
    I zawarcie umowy nie ma do tego NIC :D

    Popatrz na pytanie tak: gość zawiera umowę *dziś*.
    Ale wyśle towar popojutrze - albo jeszcze później. Być może
    pod koniec lutego :|

    Co ma (do faktury i "urzędowych" dat na niej) fakt DZISIEJSZEGO
    zawarcia umowy? - nic, prawda?
    Gdzieś tam można małymi literkami zapisać "w wykonaniu umowy
    z dnia 12.I.2010".
    Ale "data sprzedaży" na fakturze VAT to jest data "sprzedaży
    w rozumieniu VAT", a sprzedaż w rozumieniu VAT to *NIE JEST*
    "umowa sprzedaży w rozumieniu KC zawierana na allegro", prawda?

    > A i nawet mając klienta przed sobą, możesz się spotkać z sytuacją, że
    > wystawiłeś fakturę, towar masz już na ladzie a klient się opamiętał,
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    (fixed font, podkreślone od słowa "towar")

    > że nie ma przy sobie gotówki i wychodzi. Podstawą podjęcia czynności
    > wystawiania faktury była ustnie zawarta umowa kupna-sprzedaży.

    Oj, bardzo niebezpieczna teza ;)

    Postawą było "rozpoczęcie wydawania towaru", sam napisałeś :P
    Podstawą był "towar na ladzie" (i teraz niech się ktoś przyczepi).
    Podstawą NIE BYŁA umowa, lecz czynność, która zdarza się przy
    okazji realizacji tej umowy...

    > Podobnie na Allegro - na przykład przy sprzedaży za zaliczeniem
    > pocztowym - zanim wydasz towar przewoźnikowi i dostaniesz pieniądze -
    > wystawiasz fakturę na podstawie zawartej umowy.

    Owszem, acz *literalnie* jest to sprzeczne z przepisami (o czym
    było na grupie) - niemniej wystawienie faktury nie jest
    w żadnym wypadku związane z *zawarciem umowy*, lecz *przygotowaniem
    towaru do wysłania*!

    Dopóki tego towaru nie zaczniesz "przygotowywać do wysyłki", nie
    ma ŻADNYCH podstaw do wystawienia faktury VAT.


    > Natomiast gdybyś nie obciął mojej wypowiedzi w połowie, zrozumiałbyś
    > istotę mojej wypowiedzi - to, że zawarcie umowy nie oznacza
    > _obowiązku_ wystawienia faktury. Większośc sprzedawców na Allegro
    > jednak unika przedwczesnego wystawiania faktury i wystawiają dopiero
    > z datą wpływu na konto.

    No, oni to mają na względzie inny interes - wcześniej nie przystępują
    do realizacji swojej części umowy :)
    Ale opodatkowanie VAT jest właśnie *Z TYM* związane: z realizacją
    umowy poprzez "wydanie". I dla jasności opisu należy skreślić
    słowa o umowie - zostanie: "z wydaniem". Za to jest podatek, nie
    za umowę.
    To, czy umowa przewiduje wysyłkę po czy przed wpłaceniem pieniędzy,
    jak również to czy postanowienia umowne zostały dotrzymane czy zmienione
    jest ZUPEŁNIE DRUGORZĘDNE. Liczy się "zdarzenie faktyczne" w postaci
    wydania.
    Oczywiście...
    Liczy się czy następuje *któraś* z przyczyn opodatkowania:
    wydanie towaru *lub* przedpłata. Bez znaczenia która.
    I zupełnie bez znaczenia, czy podstawą była akurat umowa.
    Nim mnie ktoś napadnie ;) - nie, kradzież nie jest podstawą
    opodatkowania, a to dlatego że nie ma *WYDANIA* - zaś
    "pobranie" :P opodatkowane nie jest.

    > Ale z pobraniowymi wyjścia nie ma - czy to
    > faktura, czy kasa fiskalna - dokument VAT wystawia się przed wpływem
    > pieniędzy i zakończeniem transakcji.

    Ale cały czas akcentuję: transakcja, rozumiana jako "umowa
    w znaczeniu cywilnoprawnym", nie ma tu NIC do rzeczy, liczy
    się tylko *czynność* (fakt, że ta czynność jest częścią
    *wykonania* umowy mamy... przy okazji :D) która jest opodatkowana :)
    Tą czynnością jest "wydanie".

    > Na dokładkę dochodzi jeszcze
    > możliwość zwrotu towaru i już jest totalny mętlik.

    IMO niekoniecznie - zwrot towaru oznacza korektę faktury i tyle.
    Właśnie dlatego, że VAT *nie jest* związany z umową sprzedaży,
    sprawa jest prosta: wydano lub przyjęto - fakturujemy lub
    korygujemy i już.

    Mętlik to się pojawia przy podatku dochodowym - gdzie podstawą
    opodatkowania jest "należność" (wynikła z umowy), czyli
    fikcyjne "zdarzenie prawne" (nie związane z faktyczną czynnością).

    I tak dobrze, że na KPiR można poprzestać na "przepisaniu"
    ewidencji VAT (z korektą tylko tych pozycji, które "przekraczają
    miesiąc").

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1