eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipytanie dla siedzących głeboko w pełnej księgowości › Re: pytanie dla siedzących głeboko w pełnej księgowości
  • Data: 2002-05-23 13:34:30
    Temat: Re: pytanie dla siedzących głeboko w pełnej księgowości
    Od: Witold Grabowski <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 23-05-2002 13:33, Użytkownik Maddy napisał:
    > Użytkownik ESka napisał:
    >> Użytkownik "Maddy" napisał w wiadomości
    >> <ciach>
    Pomimo, że odpowiadasz ESce pozwolę się wtrącić.
    > Przepraszam, nieściśle sie wyraziłam, nie chodziło mi o zespoły kont
    > kosztowych, a raczej o uzmysłowienie, że chodzi o wszystkie bez wyjątku
    > koszty poza matariałem. To miała być taka figura retoryczna, ale nie
    > wyszło :-))
    Tak to zrozumiałem.
    > Prowadzone były tylko "czwórki" (nie wiem jak dla Ciebie, dla mnie to
    > nie do pomyslenia - jaka mozna funkcjonowac z jednym zespołem kosztów).
    Można, całkiem zwyczajnie. Widocznie nie było konieczności ani nikt
    nie potrzebował rozbudowywać planu kont o zespół "5". Sporo osób uważa,
    że tak jest prościej.
    > Bilans jest porównawczy.
    > Zmiana stanu produktu wpływa w bilansie na przychody.
    I jest to zalecany (jakaś dyrektywa, której nie pomnę) sposób
    postępowania przy _zmianie_stanu_produktów_.
    > (dla mnie jasniejsze byłoby korygowanie kosztów,
    > ale niech tam).
    > No i wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, że zmiana stanu
    > produktów jest liczona po cenie sprzedaży bez korygowania o marżę.
    Bo na tym to polega. Metoda powinna być stosowana tam, gdzie ustalenie
    kosztu własnego sprzedanych wyrobów jest trudne lub nieopłacalne.
    Przyjęcie tak wysokich cen ewidencyjnych wyrobów jet dyskusyjne.
    Firma "traci" na tym, bo od wyprodukowanych, choć jeszcze nie
    sprzedanych wyrobów należy zapłacić podatek od zawartej w cenie
    ewidencyjnej *marży* (nadwyżki ceny ewidencyjnej nad rzeczywistymi
    kosztami wytworzenia).
    >to wynik ma sie ten sam. On musi byc ten sam, dane wejściowe są te
    > same tylko jakby liczenie "od innej strony".
    > Wiem, bo próbowała porównywać różne metody.
    >
    > Po prostu potrzebuje wiedziec, czy nie popełniam gdzies jakiegos błędu w
    > rozumowaniu, zanim wyskocze z taką konkluzją mojemu klientowi.
    > Próbuję siebie przekonac, że może nie mam racji i wszystko jest ok.
    > Ale obawiam sie że mam.
    Coś mi się zdaje, że posługiwanie się "zmianą stanu produktów" nie jest
    często stosowane. Pamiętam, że biegłemu musiałem tłumaczyć poszczególne
    operacje na koncie 490, 600 - szczególnie jak jeszcze mieszały sie do
    tego obroty wewnętrzne - ale być może to on mnie przepytywał czy
    rozumiem co robię.
    Pozdrawiam.Witold Grabowski




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1