Zapewne NTG , ale właśnie byłem w BH i wypożyczyłem 3 filmy DVD - łączny
koszt to 12 pln . z czego 10.50 to opłata członkowska ! Zapewne wymyślili
jakiś sprytny sposób na ominięcie czegoś - jakoś dziwnie się z tym czuję :)

Przychodem zapewne jest całe 12 pln . ale zachodzę w głowę dlaczego koszt
wypożyczenia jednej płyty został podzielony na : 0.50 wypożyczenie + 3.50
opłata członkowska ?

Kolega prowadzi podobny biznes i może mógłbym mu coś podpowiedzieć ! :)

Czy takie rozdzielenie może powodować jakieś ulgi ?

Bo jeśli inne sklepy wprowadzą taki podział i może z tego coś wynikać , to
jak
widać mamy do czynienia z luką , którą można zgodnie z prawem wykorzystać !

Co o tym sądzicie ? :)



Pzdr.