Mam problem z wyliczeniem podatku od dochodów z kraju i z zagranicy
(Niemcy). Wg instrukcji podstawą do opodatkowania jest suma dochodów z kraju
i z zagranicy, nastepnie wyliczam stopę procentową. I tu problem. Do roku
1999 stopę procentową stosowało się tylko w stosunku do dochodów z kraju,
teraz instrukcja wyraźnie mówi o dochodach połączonych. Jak się to ma do
podwójnego opodatkowania?
Bardzo proszę o wyjaśnienie.
Baśka

do góry

Stopę procentową liczysz od dochodów połączonych, ale podatek liczysz od
dochodów uzyskanych w kraju.
Na stronie Gazety Prawnej www.gazetaprawna.pl jest program PITY-2001,
pobierz sobie, a on Ci przeliczy.
Hania.

do góry

Użytkownik "HANIA" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aab3qu$ofo$1@news.tpi.pl...
> Stopę procentową liczysz od dochodów połączonych, ale podatek liczysz od
> dochodów uzyskanych w kraju.
> Na stronie Gazety Prawnej www.gazetaprawna.pl jest program PITY-2001,
> pobierz sobie, a on Ci przeliczy.
> Hania.
> Dzięki. Poradziłam sobie w inny sposób, a co do Maddy to się zawiodłam...
> Baśka

do góry

Baśka wrote:

>> Dzięki. Poradziłam sobie w inny sposób, a co do Maddy to się zawiodłam...

Maddy czasem musi też jeść, spać, pracowac i parę innych rzeczy.
I ma prawo jej sie nie chcieć jeżeli temat jej nie zainteresuje.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
e-mail: m...@e...com.pl

do góry

On Mon, 29 Apr 2002, Baśka wrote:
[...]
>+ > Dzięki. Poradziłam sobie w inny sposób, a co do Maddy to się zawiodłam...
>+ > Baśka

Ermhm... jakby rzec... Wymaganie - nie, ŻĄDANIE - żeby ktoś coś
zrobił za darmo może być miejscami nadmierne.
Po pierwsze Maddy nie ma takiego obowiązku, a po drugie może
akurat zwyczajnie nie ma czasu coby posty czytać.
Po trzecie może przypadkiem akurat do danego pytanie nie
czuć się kompetetnym - patrz punkt pierwszy: jak klient wystarczająco
płaci to nie ma wyjścia, trzeba poszukać odpowiedzi ;), ale IMHO
publiczna egzekucja "za free" jest lekką przesadą.

Pozdrowienia, Gotfryd
...i poproszę bez urazy ! Stwierdziłem (IMO) fakty...
Też mi się zdarzyło w subjecie 'wywoływać' kogoś o pomoc,
ale jeszcze warczeć lub żalić się na tak wywoływanego nie próbowałem :]

do góry