eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2008-02-08 07:56:14
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Wildcat <v...@g...com>

    On 7 Lut, 23:44, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Thu, 7 Feb 2008, Wildcat wrote:
    > > On 7 Lut, 14:42, Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
    > >> Wildcat pisze:
    > >> [ciach]
    >
    > >>> Dopiero w miesiącu otrzymania faktury
    > >>> papierowej od srzedawcy możliwe jest zaliczenie jej w koszty.
    >
    > >> Proszę nie mieszać pojęć. Nie "zaliczenie w  koszty" a odliczenie
    > >> podatku naliczonego.
    > [...]
    > > Jezeli juz mamy byc tacy skrupulatni,
    >
    > ...dobra, pomijam...
    >
    > > Poza tym jeżeli czegos nie mozesz wliczyc w koszty w
    > > dochodowym, to nie mozesz tez w VAT, więc na jedno wychodzi.
    >
    >   Nie wychodzi na jedno, przecież sprawa dotyczyła TERMINU odliczenia,
    > a prawo do odliczenia VAT zależy od MOŻLIWOŚCI uznania za KUP
    > (a nie od terminu w którym to uznanie jest możliwe!)
    >   Z tego, że coś będzie mogło być KUP dopiero w styczniu nie wynika
    > że nie wolno odliczyć VAT w grudniu (i vice versa, jeśliby taka
    > "kombinacja" się zdarzyła z powodu spóźnionego odebrania f-ry).
    >   Pasuje? ;)
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Ale się na mnie uwiąłeś ;-) wyraz koszty był w moim poście ostatnim
    wyrazem w ostatnim zdaniu. Cała reszta nie powinna budzić wątpliwości.
    Sprawa dotyczyła ogólnie możliwości odliczenia takiej faktury
    wydrukowanej z komputera, przesłanej elektronicznie. Polecam ostatni
    wyrok WSA w Warszawie z 19 października 2007r. sygn. akt III SA/Wa
    1341/07.
    Pozdrawiam


  • 12. Data: 2008-02-08 10:04:18
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 7 Feb 2008, Wildcat wrote:

    >>> Poza tym jeżeli czegos nie mozesz wliczyc w koszty w
    >>> dochodowym, to nie mozesz tez w VAT, więc na jedno wychodzi.
    >>
    >>   Nie wychodzi na jedno, przecież sprawa dotyczyła TERMINU odliczenia,
    >> a prawo do odliczenia VAT zależy od MOŻLIWOŚCI uznania za KUP
    [...]
    > Ale się na mnie uwiąłeś ;-)

    Bez przesady :)
    Uwziąłem się na słówka. Twój post sugeruje wyraźnie, że powołujesz
    się na "możliwość", zaś post Maddy był komentarzem do "miesiąca
    otrzymania" (faktury papierowej).

    > wyraz koszty był w moim poście ostatnim
    > wyrazem w ostatnim zdaniu.

    No, ja komentowałem tę część:
    "Poza tym jeżeli czegos nie mozesz wliczyc w koszty w dochodowym,
    to nie mozesz tez w VAT, więc na jedno wychodzi."
    :)

    > Sprawa dotyczyła ogólnie możliwości odliczenia takiej faktury
    > wydrukowanej z komputera, przesłanej elektronicznie. Polecam ostatni
    > wyrok WSA w Warszawie z 19 października 2007r. sygn. akt III SA/Wa
    > 1341/07.

    Nie wiem ile czasu śledzisz grupę, ale było pentylion razy :)
    i przy *takim* postawieniu sprawy ("czy klient może SOBIE wydrukować
    f-rę") nie mam(y) wątpliwości (a ktoś ma?)
    Mnie osobiście intryguje, dlaczego jeszcze nikt z podatników nie
    powołał się na ew. realizację wydruku *w jego imieniu*.
    Prawdę mówiąc, podejrzewam dlaczego (odpowiedzialność!).

    Ale w skrócie (OT dla tematu):
    Wydaje się byc oczywistym, że wystawienia "papiera" nie musi
    własnoręcznie dokonywać prezes spółki (albo właściciel DG),
    że może *powierzyć* to zadanie - pracownikowi, zleceniodawcy...
    (AFAIR widywałem faktury których "obróbka" była powierzona
    firmie zewnętrznej, prawdę mówiąc przeszkód nie widzę).
    Jak ktoś sądu pyta, czy klient *jako klient* może wydrukować,
    to oczywiście WSA musi powiedzieć "nie".

    "czy pracownik może wydrukować, czyli stworzyć w oczekiwanej
    papierowej formie, f-rę w imieniu przedsiębiorcy"?
    :)

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2008-02-08 12:10:32
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Wildcat <v...@g...com>

    On 8 Lut, 11:04, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Thu, 7 Feb 2008, Wildcat wrote:
    > >>> Poza tym jeżeli czegos nie mozesz wliczyc w koszty w
    > >>> dochodowym, to nie mozesz tez w VAT, więc na jedno wychodzi.
    >
    > >>   Nie wychodzi na jedno, przecież sprawa dotyczyła TERMINU odliczenia,
    > >> a prawo do odliczenia VAT zależy od MOŻLIWOŚCI uznania za KUP
    > [...]
    > > Ale się na mnie uwiąłeś ;-)
    >
    >   Bez przesady :)
    >   Uwziąłem się na słówka. Twój post sugeruje wyraźnie, że powołujesz
    > się na "możliwość", zaś post Maddy był komentarzem do "miesiąca
    > otrzymania" (faktury papierowej).
    >
    > > wyraz koszty był w moim poście ostatnim
    > > wyrazem w ostatnim zdaniu.
    >
    >   No, ja komentowałem tę część:
    > "Poza tym jeżeli czegos nie mozesz wliczyc w koszty w dochodowym,
    >   to nie mozesz tez w VAT, więc na jedno wychodzi."
    >   :)
    >
    > > Sprawa dotyczyła ogólnie możliwości odliczenia takiej faktury
    > > wydrukowanej z komputera, przesłanej elektronicznie. Polecam ostatni
    > > wyrok WSA w Warszawie z 19 października 2007r. sygn. akt III SA/Wa
    > > 1341/07.
    >
    >   Nie wiem ile czasu śledzisz grupę, ale było pentylion razy :)
    > i przy *takim* postawieniu sprawy ("czy klient może SOBIE wydrukować
    > f-rę") nie mam(y) wątpliwości (a ktoś ma?)
    >   Mnie osobiście intryguje, dlaczego jeszcze nikt z podatników nie
    > powołał się na ew. realizację wydruku *w jego imieniu*.
    >   Prawdę mówiąc, podejrzewam dlaczego (odpowiedzialność!).
    >
    >   Ale w skrócie (OT dla tematu):
    >   Wydaje się byc oczywistym, że wystawienia "papiera" nie musi
    > własnoręcznie dokonywać prezes spółki (albo właściciel DG),
    > że może *powierzyć* to zadanie - pracownikowi, zleceniodawcy...
    > (AFAIR widywałem faktury których "obróbka" była powierzona
    > firmie zewnętrznej, prawdę mówiąc przeszkód nie widzę).
    >   Jak ktoś sądu pyta, czy klient *jako klient* może wydrukować,
    > to oczywiście WSA musi powiedzieć "nie".
    >
    > "czy pracownik może wydrukować, czyli stworzyć w oczekiwanej
    > papierowej formie, f-rę w imieniu przedsiębiorcy"?
    >   :)
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Powtórze jeszcze raz, ze odpowiedzialam na pytanie dotyczące
    pierwszego postu. Tam nie ma mowy o momenie odliczenia, ale ogolnie o
    mozliwosci jego zastosowania. Widocznie i ten uzytkownik grupy jest
    nowy, skoro zadal takie ptanie.......ale ........czy to jakis grzech?
    Kto pyta nie błądzi.
    Tak apropos..to forum podatkowe? Bo odnosze wrazenie ze tutaj chodzi
    tylko o to jak komu dosrac.....w przypadku gdyby nie daj Boże popelnil
    jakis drobny blad...(przyklad slowka "koszty", nie majacego w tym
    przypadku znaczenia, bo zainteresowany nie pytal sie kiedy ale czy w
    ogole). O popelnianiu bledow przez samych zlosliwcow juz nie
    wspomne ;-)


  • 14. Data: 2008-02-08 17:36:24
    Temat: Re: [OT] Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: <s...@a...pl>

    > Tak apropos..to forum podatkowe?

    To nie forum. To lista dyskusyjna.

    >Bo odnosze wrazenie ze tutaj chodzi
    > tylko o to jak komu dosrac.....

    eeee, trafiłes w zły temat :)

    > w przypadku gdyby nie daj Boże popelnil
    > jakis drobny blad...(przyklad slowka "koszty", nie majacego w tym
    > przypadku znaczenia, bo zainteresowany nie pytal sie kiedy ale czy w
    > ogole). O popelnianiu bledow przez samych zlosliwcow juz nie
    > wspomne ;-)

    Niedokładne postawienie pytania lub błędnie użyte słowa (nawet jeśli to
    drobny błąd) skutkują błędnymi odpowiedziami. Podatki to taka upierdliwość,
    gdzie za nawet drobne błedy sie płaci :( Poza tym warto wiecej napisać niż
    wątkotwórca chciał wiedzieć, bo może mieć np. bardzo małą wiedzę na temat
    podatków (zobacz wątek Tomasza Gębali: zmiana zasad ogólnych na VAT)


  • 15. Data: 2008-02-08 17:48:59
    Temat: Re: [OT] Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    s...@a...pl pisze:
    >> Tak apropos..to forum podatkowe?
    >
    > To nie forum. To lista dyskusyjna.
    >

    Nie męcz chłopaka, młodzież nie widzi różnicy.
    A czytnik to dla nich taki wihajster w który karty się wtyka.


    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 16. Data: 2008-02-08 20:08:09
    Temat: Re: [OT] Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: <s...@a...pl>

    >>> Tak apropos..to forum podatkowe?
    >> To nie forum. To lista dyskusyjna.
    > Nie męcz chłopaka, młodzież nie widzi różnicy.


    Tak jak nie widzą między IRCem a czatem...

    > A czytnik to dla nich taki wihajster w który karty się wtyka.

    :)

    --
    Internetowiec od 1994r, wcześniej trochę BBS :)


  • 17. Data: 2008-02-12 09:59:05
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 8 Feb 2008, Wildcat wrote:

    > Powtórze jeszcze raz, ze odpowiedzialam na pytanie dotyczące
    > pierwszego postu. Tam nie ma mowy o momenie odliczenia,

    OK

    > Widocznie i ten uzytkownik grupy jest
    > nowy, skoro zadal takie ptanie.......ale ........czy to jakis grzech?

    Przecież nie napisałem nic takiego. Naprawdę.

    > Kto pyta nie błądzi.

    Znam lepsze (ze strony cytowanej często na .foto.cyfrowa): "kto
    pyta błądzi z innymi" ;)

    > ogole). O popelnianiu bledow przez samych zlosliwcow juz nie
    > wspomne ;-)

    Należy je pracowicie wytykać.
    Nie, to nie jest żart, i objaśnił Ci to już Wojciech: źle rzucone
    słówko przy kontroli podatkowej może kosztować więcej niż splonkowanie
    na grupie :>, a co najmniej pociągnąć za sobą stosik tłumaczeń.
    Nie bierz proszę uwag "słówkówych" jako skierowanych *osobiście* do
    siebie.

    pzdr, Gotfryd


  • 18. Data: 2008-02-14 08:11:02
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Terrmit <t...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    [ciach]
    > Jak ktoś sądu pyta, czy klient *jako klient* może wydrukować,
    > to oczywiście WSA musi powiedzieć "nie".

    Witam,
    Czytałem ten wątek z zainteresowaniem i się bardzo zdziwiłem
    (i pogubiłem :/ ).
    Czy to ma oznaczać, że w świetle prawa, gdy dostaję fakturę
    w pdf-ie na e-mail, to jest ona nieważna? Otrzymywałem takie
    faktury wielokrotnie np. za domenę, miejsce na serwerze,
    zakup licencji na program komputerowy itp. Zawsze sam taką
    fakturę drukowałem, odliczałem VAT i wliczałem w koszty.
    Czy to znaczy, że według sądu nie wolno mi było wykorzystać
    tak otrzymanej faktury i że kontrahent pomimo przysłania
    faktury w pdf-ie powinien przysłać mi ją także w formie
    papierowej? To chyba jakieś nieporozumienie :/
    A czym papier i drukarka kontrahenta różnią się od mojej?

    Sławek


  • 19. Data: 2008-02-14 08:37:40
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 14.02.2008 Terrmit <t...@p...onet.pl> napisał/a:
    > Czytałem ten wątek z zainteresowaniem i się bardzo zdziwiłem
    > (i pogubiłem :/ ).
    > Czy to ma oznaczać, że w świetle prawa, gdy dostaję fakturę
    > w pdf-ie na e-mail, to jest ona nieważna? Otrzymywałem takie
    > faktury wielokrotnie np. za domenę, miejsce na serwerze,
    > zakup licencji na program komputerowy itp. Zawsze sam taką
    > fakturę drukowałem, odliczałem VAT i wliczałem w koszty.
    > Czy to znaczy, że według sądu nie wolno mi było wykorzystać
    > tak otrzymanej faktury i że kontrahent pomimo przysłania
    > faktury w pdf-ie powinien przysłać mi ją także w formie
    > papierowej? To chyba jakieś nieporozumienie :/
    > A czym papier i drukarka kontrahenta różnią się od mojej?

    Niczym, dlatego nikomu nie mówisz, że sam sobie ją wydrukowałeś i żyjesz
    dalej.
    --
    Samotnik
    Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 20. Data: 2008-02-14 09:19:45
    Temat: Re: Faktura VAT - elektroniczna i bez podpisu
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 14-02-2008 o 09:37:40 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
    napisał(a):

    > Dnia 14.02.2008 Terrmit <t...@p...onet.pl> napisał/a:
    >> Czytałem ten wątek z zainteresowaniem i się bardzo zdziwiłem
    >> (i pogubiłem :/ ).
    >> Czy to ma oznaczać, że w świetle prawa, gdy dostaję fakturę
    >> w pdf-ie na e-mail, to jest ona nieważna? Otrzymywałem takie
    >> faktury wielokrotnie np. za domenę, miejsce na serwerze,
    >> zakup licencji na program komputerowy itp. Zawsze sam taką
    >> fakturę drukowałem, odliczałem VAT i wliczałem w koszty.
    >> Czy to znaczy, że według sądu nie wolno mi było wykorzystać
    >> tak otrzymanej faktury i że kontrahent pomimo przysłania
    >> faktury w pdf-ie powinien przysłać mi ją także w formie
    >> papierowej? To chyba jakieś nieporozumienie :/
    >> A czym papier i drukarka kontrahenta różnią się od mojej?
    >
    > Niczym, dlatego nikomu nie mówisz, że sam sobie ją wydrukowałeś i żyjesz
    > dalej.


    Oczywiście wyciągasz teraz te faktury i składasz na dwa razy, jak na
    porządne
    faktury przysłane pocztą przystało :)

    pozdr,
    tommyz

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1