-
11. Data: 2004-10-13 13:50:09
Temat: Re: Jak wpisać laminator za 300 zł
Od: "Mx My" <m...@o...pl>
>Dawno, dawno temu, pewien buchalter doradził mi wpisywać do środków trwałych
>wszystko do czego później muszę kupować na fakturę materiały eksploatacyjne,
>nawet jeżeli wartość środka jest poniżej granicznej;
>bo do jakich celów zakupuję tusz do drukarki, skoro jej nie ma w
>eksploatacji ŚT?
>bo do jakich .... lampę wymienną do skanera, skoro ...
>bo do .... nowy dysk twardy, skoro nie mam wpisanego komputera itd.
>Twierdził, że upierdliwy kontroler z US może te zakupy wyrzucić z kosztów
>jako nieuzasadnione; a mam powody mu wierzyć, że wiedział co mówi, bo był
>biegłym rewidentem. Wpisuję więc nawet programy komputerowe zakupione w
>Internecie za 50 zł, aby były w firmie legalnie użytkowane. Absurd - jak
>każdy w tej kafkowskiej rzeczywistości.
Z samym konceptem nie będę polemizować gdyż w naszych warunkach
rzeczywiście wszystko możliwe a nawiedzony i bezkarny urzędas potrafi wymyśleć
każde głupstwo.
Nie rozumiem wszak dlaczego musi to koniecznie być ŚT, a nie wystarczy EW?
pozdro
mxmy
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
12. Data: 2004-10-14 06:24:06
Temat: Re: Jak wpisać laminator za 300 zł
Od: "WSm" <w...@s...pl>
Użytkownik "Mx My" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:04101315500986@polnews...
> >Dawno, dawno temu, pewien buchalter doradził mi wpisywać do środków
trwałych
> >wszystko do czego później muszę kupować na fakturę materiały
eksploatacyjne,
> >nawet jeżeli wartość środka jest poniżej granicznej;
[...]
> Z samym konceptem nie będę polemizować gdyż w naszych warunkach
> rzeczywiście wszystko możliwe a nawiedzony i bezkarny urzędas potrafi
wymyśleć
> każde głupstwo.
> Nie rozumiem wszak dlaczego musi to koniecznie być ŚT, a nie wystarczy EW?
Inaczej są traktowane przy zakończeniu działalności, a ta, w obecnych
czasach, może być konieczna w każdej chwili i warto móc odzyskać pewne
użyteczne jeszcze sprzęty. Mam na uwadze DG "osoby fizycznej". Chyba, że się
mylę i to nie ma znaczenia.
WSm
-
13. Data: 2004-10-14 09:10:21
Temat: Re: Jak wpisać laminator za 300 zł
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 13 Oct 2004, WSm wrote:
[...]
>+ Dawno, dawno temu, pewien buchalter doradził mi wpisywać do środków trwałych
>+ wszystko do czego później muszę kupować na fakturę materiały eksploatacyjne,
>+ nawet jeżeli wartość środka jest poniżej granicznej;
>+ bo do jakich celów zakupuję tusz do drukarki, skoro jej nie ma
>+ w eksploatacji ŚT?
>+ bo do jakich .... lampę wymienną do skanera, skoro ...
Doceniam. Nie polimeryzuję :) Argumenty na dole.
Osobiście nie przesadzam.
Zaznaczam że wątek zahacza o zupełnie inny temat: "czy wolno
używać w DG ST i wyposażenie stanowiącego własność przedsiębiorcy
której z różnych przyczyn NIE ujął w ewidencji i NIE uznał
wydatki na nabycie za koszt, tudzież czy rozliczanie samochodu
osobowego nie będącego ST nie jest przypadkiem ZAWĘŻAJĄCYM
przypadkiem ograniczającym TAKIE właśnie wydatki kosztowe".
O ile sobie przypominam to na pierwszą część pytania odpowiedź
na ogół była "zgodnie pozytywna"[1] zaś na drugą (o samochód)
to kiedyś Maddy spytała i ... jakoś nikt nie podjął się
skutecznej obrony... :)
[...]
>+ Twierdził, że upierdliwy kontroler z US może te zakupy wyrzucić z kosztów
>+ jako nieuzasadnione; a mam powody mu wierzyć, że wiedział co mówi
No OK. Akurat to co *czasem* US umie wymyśleć to rozumiemy, tam
też są ludzie i też "błyskają konceptami"[2]. Niemniej przed
NSA kilka konceptów (np. sławetny podatek od freeware :)) się
NIE ostało !
>+ Wpisuję więc nawet programy komputerowe zakupione w
>+ Internecie za 50 zł, aby były w firmie legalnie użytkowane.
Hm... :)
Powiadasz ża jak ja mam Windows Commandera zakupionego PRZED
rozpoczęciem DG i używam go na komputerze "firmowym" to to
jest "nielegalnie" (cobykolwiek miało oznaczać owo słowo
w zapodanym kontekście) ?
>+ Absurd - jak każdy w tej kafkowskiej rzeczywistości.
... :)
Teraz objaśnienia:
[1]. Dowodu dostarczył Sąd Najwyższy we własnej osobie (AFAIK
to było przed reformą systemu i na takie pytanie prawne odpowiadał
SN a nie NSA w rozszerzonym składzie): mianowicie w przedpoprzednich
wersjach ustawy NIE BYŁO zapisu określającego że sprzedaż ST
jest przychodem "z działalności". SN zdaje się "wywodził z przesłanek"
(jest tu Maddy ? Bodobno jej ulubione... :))
Taki zapis pojawił się dopiero w wersji poprzedniej :)
Ale DLA ODMIANY nie zapisano co to znaczy "ST używany w DG" !
No i AFAIR *był* taki wyrok "na wysokim szczeblu" (albo odpowiedź
na pytanie prawne albo apelacja) wywodzący że ST *jest* "używany
w DG" *mimo* że NIE JEST wpisany do EST !!
W kontekście wyroku oznaczało to oczywiście "podatek się należy".
Ale DLA NAS ma istotny skutek uboczny :)
No i ustawodawca w końcy zapisał że liczą się ST poddane amortyzacji,
tak że pułapka JUŻ nie grozi :)
Ale wniosek że ST nie wpisane do EST jeśli jest używane faktycznie
w DG to może być uznawane za "używane w rozumieniu podatkowym"
- a więc i ponoszenia kosztów eksploatacji - IMHO pozostał :)
[2]. Akurat tu IMHO zrozumiałą jest planowana zasada odpowiedzialności
urzędnika za decyzje. W końcu podatnicy też "błyskają konceptami",
tyle że wtedy dostają w łeb mandatem, grzywną, odsetkami tudzież
sankcją VAT czy podobnym wynalazkiem. I nie może być tak że
podatnik "obrywa" bezkarnie a niesłusznie... i to samo w innych
[OT]
dziedzinach: na .prawo niedawno padło pytanie co można zrobić
jeśli urzędnik odrzuca 100% *prawidłowych*, *jednakowych* (różnica
w imieniu, nazwisku i adresie) wniosków - mając już zaliczone
odwołania, z których to odwołań 100% jest SKUTECZNYCH :>
i powiada "najwyżej ktoś jeszcze się odwoła to Kolegium Odwoławcze
mu przyzna rację"...
Pewnie jeszcze premię od szefa dostaje... "za skuteczność zniechęcania
petentów"...
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)
-
14. Data: 2004-10-14 09:12:12
Temat: Re: Jak wpisać laminator za 300 zł
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 14 Oct 2004, WSm wrote:
[...]
>+ > Nie rozumiem wszak dlaczego musi to koniecznie być ŚT, a nie wystarczy EW?
>+ Inaczej są traktowane przy zakończeniu działalności
Prawda. Ale *w tej chwili* zamknięcie DG może oznaczać "rozwalcowanie
przez należny VAT". Podobnoż w konceptach nowelizacji ustawy o VAT
jest rozważane przywrócenie jakiegoś "normalnego" stanu.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)