Użytkownik waszko <w...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:adqp2k$i6h$...@n...gazeta.pl...
> A ja dzwoniłem dzisiaj opisałem sprawę po zastanowieniu
> i spojrzeniu w ustawę o zwolnieniu usług Poczty Polskiej z podatku Vat
> powiedziała że lepiej tego w ogóle nie wciągać na fakturę
> A jeżeli kupujący się uprze to wtedy refakturować
> niby sprawa prosta a rozwiązanie nie takie jasne.
> Pozdrawiam Waszko

Podsumujmy:
- Nie wysyłasz paczek za pobraniem co jest najwygodniejszym podatkowo
rozwiązaniem.
- Na sprzedany towar wysyłasz fakturę z 22% VATem
- Na usługę "przesyłania" nie wystawiałbym faktury. Dołączyłbym informację
na kartce "koszt przesyłki=8zł, pobiera poczta polska".
- Jak ktoś bardzo będzie chciał fak na opłatę pocztową to wtedy wystawiasz
(nie sądzę).
- Trzymasz u siebie w dokumentach dowody nadania. Potwierdzają one że te 8zł
nie jest Twoim przychodem tylko zostało zapłacone na poczcie.
- Zaokrąglenia (nadpłaty ponad wartość faktury) możesz księgować jako
"pozostałe przychody" z podpietym wyciągiem bankowym. Oczywiście fakturę
księgujesz "normalnie".Ale oczywiście to duża skrupulatność. Kontrole
rachunków bankowych przez US najczęściej odbywają się w dużych firmach kiedy
kwoty rozliczeń są bardzo duże. Poza tym za takie grosze to nawet nikt się
nie czepi. Możesz zrobić jak uważasz.

pozdrawiam
WS

do góry