PerkinS wrote:

> Witam,
>
> Zamierzam nabyć samochód, na jednoosobawą działalność gospodarczą. Teraz
> powstaje pytanie czy kupować auto czy brac w leasing? Co z punktu widzenia
> jest najkorzystniejsze? Dodam iz wykonuję usługi, które są zwolnione z
> VAT'u lub z 0% stawką.
>
> Co będzie korzystniejsze przy odpisach podatkowych czy odsetki od rat na
> samochód i jego eksploatacja czy raty leasingowe?
>
> Z góry dziękuję za odpowiedz.

W zasadzie to pytanie do wrozki....
Ale z tego co pamietam zawsze lepiej oplacal sie kredyt....
no chyba ze nie mialo sie "zdolnosci kredytowej"

Boguslaw

do góry

Witam,

Zamierzam nabyć samochód, na jednoosobawą działalność gospodarczą. Teraz
powstaje pytanie czy kupować auto czy brac w leasing? Co z punktu widzenia
jest najkorzystniejsze? Dodam iz wykonuję usługi, które są zwolnione z
VAT'u lub z 0% stawką.

Co będzie korzystniejsze przy odpisach podatkowych czy odsetki od rat na
samochód i jego eksploatacja czy raty leasingowe?

Z góry dziękuję za odpowiedz.

Pozdrawiam,

Perkins

do góry

Byłem (jestem ) w identycznej sytuacji.
DG zwolniona z VAT, tez sie zastanawialem, liczylem itp.
wyszlo:
1. Gotówka,
2. Kredyt
3. Leasing

kupilem za gotowke tym bardziej, ze fiat dawal do tego 8% znizki dla firm.

Pzdr
Smerf

do góry

Użytkownik "PerkinS" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4bmq3$18h$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Zamierzam nabyć samochód, na jednoosobawą działalność gospodarczą. Teraz
> powstaje pytanie czy kupować auto czy brac w leasing? Co z punktu widzenia
> jest najkorzystniejsze? Dodam iz wykonuję usługi, które są zwolnione z
> VAT'u lub z 0% stawką.
>
> Co będzie korzystniejsze przy odpisach podatkowych czy odsetki od rat na
> samochód i jego eksploatacja czy raty leasingowe?
IMO kredyt i kupowac... Lub jezeli masz srodki na lokacie, to za wlasna
gotowke.

Pozdrawiam
Lukasz G.

do góry

bosz wrote:

> W zasadzie to pytanie do wrozki....
> Ale z tego co pamietam zawsze lepiej oplacal sie kredyt....
> no chyba ze nie mialo sie "zdolnosci kredytowej"

Glupio zapytam zatem: skad zatem run na leasingi? Skoro
ktos dostaje leasing to zakladamy ze ma i zdolnosci
kredytowe. Czemu wiec wszyscy sie zatanawiaja czy leasingowac
a nie czy kredytowac? Prosze oswieccie bo chyba sie zakrecilem.

--
Life is a beach and then you dive...

Marcin

do góry

Użytkownik "Borszczuk" <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5> napisał w
wiadomości news:c4c40a$o1l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bosz wrote:
>
> > W zasadzie to pytanie do wrozki....
> > Ale z tego co pamietam zawsze lepiej oplacal sie kredyt....
> > no chyba ze nie mialo sie "zdolnosci kredytowej"
>
> Glupio zapytam zatem: skad zatem run na leasingi? Skoro
> ktos dostaje leasing to zakladamy ze ma i zdolnosci
> kredytowe. Czemu wiec wszyscy sie zatanawiaja czy leasingowac
Otoz nie ma... Moze tez nie chce poswiecac limitu w baku na leasing....
Wymieniac dalej?:-)


> a nie czy kredytowac? Prosze oswieccie bo chyba sie zakrecilem.
Pozdrawiam
LG

do góry

Lukasz Goralczyk wrote:

> Otoz nie ma... Moze tez nie chce poswiecac limitu w baku na leasing....
> Wymieniac dalej?:-)

Tak. Bo mnie interesuje kwestia oplacalnosci. Poswiecanie limitu
czy nie to inna broszka i mnie teraz nie interesuje. Rozpatruje
to z punktu czysto ekonomicznego i tylko takiego.

--
Life is a beach and then you dive...

Marcin

do góry

Użytkownik "Borszczuk" <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5> napisał w
wiadomości news:c4cl8h$ncd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Lukasz Goralczyk wrote:
>
> > Otoz nie ma... Moze tez nie chce poswiecac limitu w baku na leasing....
> > Wymieniac dalej?:-)
>
> Tak. Bo mnie interesuje kwestia oplacalnosci. Poswiecanie limitu
> czy nie to inna broszka i mnie teraz nie interesuje. Rozpatruje
> to z punktu czysto ekonomicznego i tylko takiego.
Wiec wybacz - zostaja Ci tylko google (sa takie analizy, wystarczy
poszukac) - nie pomoge Ci, poniewaz leasing to nie tylko kwestie
ekonomiczne, ale i prawne i polityczne.
Ewentualnie bez googli tez latwo (no, dosyc latwo) to policzyc.

Pozdrawiam
LG

do góry

Łukasz Góralczyk wrote:

> ekonomiczne, ale i prawne i polityczne.
> Ewentualnie bez googli tez latwo (no, dosyc latwo) to policzyc.

Coz, jakbym wiedzial, to bym policzyl. Myslalem ze masz wyliczenia
na ktorych sie opierasz.

--
Life is a beach and then you dive...

Marcin

do góry

Borszczuk wrote:

> Łukasz Góralczyk wrote:
>
>> ekonomiczne, ale i prawne i polityczne.
>> Ewentualnie bez googli tez latwo (no, dosyc latwo) to policzyc.
>
> Coz, jakbym wiedzial, to bym policzyl. Myslalem ze masz wyliczenia
> na ktorych sie opierasz.
>

A co ...myslales, ze my wrozki jestesmy ?

To zalezy jaki masz "kapital", jaka masz "zdolnosc kredytowa
i "wg kogo". i zalezy czymasz co z tyk mapitalem INNEGO zrobic
i czy chceszmiec duzekoszty czy mniejsze a dluzej....

Tak jak Ci kolega napisal NA OGOL jest kolejnosc taka

Gotowka

Kredyt

Leasing...

Ale u ciebie moz byc na odwrot..

Boguslaw

do góry