Czy za nieprawidlowy numer telefonu na wystawianych na fakturze
(pieczetki) są jakeis kary ?
Czy mozna zmusić kogos do poprawienia tego ?


VG

do góry

Użytkownik Van Gogush napisał:

> Czy za nieprawidlowy numer telefonu na wystawianych na fakturze
> (pieczetki) są jakeis kary ?
> Czy mozna zmusić kogos do poprawienia tego ?

Jaja sobie robisz, prawda?

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Jaja sobie robisz, prawda?

Z tonu wypowiedzi wniskuje ze moze
a ja pytam najbardziej powaznie : mam fakture na ktorej sa nieprawdziwe
dane i co mam z tym zrobic ?
Czy adres moze rowniez byc nieprawidlowy ?

Zakładam ze firma nie zmianiala siedziby ,a gdyby jednak to wowczas
powinna wymienic pieczatki , pytanie w jakim czasie ?
Biorac pod uwage Twoja wypowiedz zakladam ze nie ma takiego obowiazku ?
nigdy ?

VG

do góry

Użytkownik Van Gogush napisał:

>> Jaja sobie robisz, prawda?
>
>
> Z tonu wypowiedzi wniskuje ze moze
> a ja pytam najbardziej powaznie : mam fakture na ktorej sa nieprawdziwe
> dane i co mam z tym zrobic ?

Iść do firmy i spytać dlaczego. Wystawić note korygującą o ile bład jest
w danych istotnych (telefon taka informacja nie jest, nie ma też
obowiązku jego ujawniania).
Przestac robić afery z błachych pomyłek (pomaga na watrobę i na cerę).

Masz nieprawdziwy/stary/może chwilowo nieczynny telefon na fakturze.
Możesz iśc do nich i nakrzyczec przez okno jaki jestes z tego powodu
nieszcześcliwy. Ale nie za głośno, bo mogą wezwac policję. I tyle.

Możesz też zwrócić na to uwagę osoby odpowiedzialnej w kulturalny
sposób, nie domagając sie kary śmierci dla winowajcy.
Niższy poziom adrenaliny ale za to ktos może ci podziękuje za zauważenie
błedu czy niedopatrzenia.
Twój wybór.

> Czy adres moze rowniez byc nieprawidlowy ?

Jezu, wszystko może byc nieprawidlowe, ta firma może wcale nie istnieć a
długopis którym fakture popisano mógł byc narzędziem zbrodni - ktos
komuś oko wydłubał. Wszystko jest możliwe.
Najpierw sprawdź potem podnoś alarm.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Iść do firmy i spytać dlaczego.

A jak do nich trafić adres zły , telefon nie działa ?


Wystawić note korygującą o ile bład jest
> w danych istotnych (telefon taka informacja nie jest, nie ma też
> obowiązku jego ujawniania).

własnie o to pytam jakie dane w fakturze są wazne a jakie nie ? adres z
tego comówisz nie, telefon tym bardziej a dalej ?

> Przestac robić afery z błachych pomyłek (pomaga na watrobę i na cerę).

a czymze sa te nie błache prosze wskaż


> Możesz też zwrócić na to uwagę osoby odpowiedzialnej w kulturalny
> sposób, nie domagając sie kary śmierci dla winowajcy.

Ale oni do mnie : "idź sie Pan ....."


> Jezu, wszystko może byc nieprawidlowe,

No to kiedy jest to fałszerstwo (poświadczenie nieprawdy)?


> Najpierw sprawdź potem podnoś alarm.


Sprawdziłem i pytam - ludzka rzecz

VG

do góry

On 10/20/2004 2:30 PM, Van Gogush wrote:
>> Iść do firmy i spytać dlaczego.

>> Jezu, wszystko może byc nieprawidlowe,
>
> No to kiedy jest to fałszerstwo (poświadczenie nieprawdy)?
>
>> Najpierw sprawdź potem podnoś alarm.
>
> Sprawdziłem i pytam - ludzka rzecz

Telefon na pieczatce moze być nieaktualny - ponadto podawanie telefonu
na pieczatce jest zwyczajem ułatwiającym zycie, ale nie ma jakiegos
specjalnego wymogu, by tam był. Podobnie na pieczatce moze byc logo
firmy, które uległo zmianie.

Istotą obrotu gospodarczego jest wymiana świadczeń np. towar za
pieniadze - towar ma być , jaki zamówiono, a pieniadze zapłacone w
terminie, zaś cena godziwa.

Ukarac mozna za brak nru KRS w przypadku, gdy sprawa dotyczy niestałych
stosunków gospodarczych - brak, czy zły telefon nie jest podstawą do
czegokolwiek.

Pzdr; Catbert

do góry

Użytkownik Van Gogush napisał:
>> Iść do firmy i spytać dlaczego.
>
>
> A jak do nich trafić adres zły , telefon nie działa ?
>
>
>[ciach]
>
> Sprawdziłem i pytam - ludzka rzecz

Miło byłoby też jakbys nie fantazjował tylko przeczytał co naprawdę
wyslałes na liste.
Wysłałes mianowicie pytanie co zrobic kiedy na pieczatce firmy jest zły
*numer* *telefonu* i czy to jest karalne.
A, było jeszcze o zmuszaniu do poprawienia tego numeru.

Numer telefonu, tylko o tym wspomniałeś.
Bo uzycie zwrotu "niepoprawne dane" nic nie znaczy. Skoro taki raban o
telefon to może chodzi jeszcze o kod pocztowy?

Ba, zapytaleś nawet czy adres też może być nieprawdziwym czym
jednoznacznie dajesz do zozumienia że NIE WIESZ czy jest prawdziwy.

No chyba że pytałes czy jest *fizyczna* *możliwość* wpisania
gdzies/podania komuś nieprawdziwego adresu... na to nie wpadłam, nie ten
poziom abtrakcji.

Teraz wychodzi że wiesz że jest nieprawdziwy. Niestety, na liście nie
poinformowales o stanie przejściowy wiec wychodzi że szukasz wrózki.

Z taką umiejętnościa komunikacji to ty chyba sam chleba nie kupisz w
sklepie. ;-) No może pokazując palcem... ale kto wie czy i tego nie
trzeba sie domyślac...

To jest grupa .prawo.podatki a nie .zgadnij.co.mam.na.mysli i jak sie
poda pelne informacje to sie dostanie pełna odpowidź.
A jak się cos bąka pod nosem to się dostaje na co się zasłuzyło.

Jak juz sie zdecydujesz o co chciałes zapytać i będziesz potrafił to
wyartykułować to wroć. Może ci ktos odpowie.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Miło byłoby też jakbys nie fantazjował tylko przeczytał co naprawdę
> wyslałes na liste.
> Wysłałes mianowicie pytanie co zrobic kiedy na pieczatce firmy jest zły
> *numer* *telefonu* i czy to jest karalne.

hmmmm ... watek rozpoczalem pytaniem czy mozna zmusic do poprawienia
danych a nie ze brak telefonu jest karalny. W dalszym konteksice pytalem
jakie dane sa wymagane i powinny byc prawidlowe i czy jest sposob aby
wymagac korekty ze wzgledu na uchybienia zawarte w dokumencie - to w
zasadzie mnie interesuje.


> A, było jeszcze o zmuszaniu do poprawienia tego numeru.

no wlasnie , w konteksice prawidlowosci danych

> Numer telefonu, tylko o tym wspomniałeś.
> Bo uzycie zwrotu "niepoprawne dane" nic nie znaczy. Skoro taki raban o
> telefon to może chodzi jeszcze o kod pocztowy?

nie rozumiem co rozumiez pod zdanie "raban" bo zadalem proste, jak mi
sie wydaje, pytanie.

> Ba, zapytaleś nawet czy adres też może być nieprawdziwym czym
> jednoznacznie dajesz do zozumienia że NIE WIESZ czy jest prawdziwy.

vide pierwsza odpowiedz


> No chyba że pytałes czy jest *fizyczna* *możliwość* wpisania
> gdzies/podania komuś nieprawdziwego adresu... na to nie wpadłam, nie ten
> poziom abtrakcji.

Pytalem o coś bardziej prozaicznego np. pracownik przynosi fakture a
okazuje sie ze firma nie istnieje.


> Teraz wychodzi że wiesz że jest nieprawdziwy. Niestety, na liście nie
> poinformowales o stanie przejściowy wiec wychodzi że szukasz wrózki.

Sytuacja hipotetyczna

> Z taką umiejętnościa komunikacji to ty chyba sam chleba nie kupisz w
> sklepie. ;-) No może pokazując palcem... ale kto wie czy i tego nie
> trzeba sie domyślac...

dzieki za troske jakos sobie radze

> To jest grupa .prawo.podatki a nie .zgadnij.co.mam.na.mysli i jak sie
> poda pelne informacje to sie dostanie pełna odpowidź.
> A jak się cos bąka pod nosem to się dostaje na co się zasłuzyło.

Alez juz wiem , pomimo niecheci do odpiwaidania zusyakałem co chciałem

> Jak juz sie zdecydujesz o co chciałes zapytać i będziesz potrafił to
> wyartykułować to wroć. Może ci ktos odpowie.

Juz wiem

VG

do góry

> Bo uzycie zwrotu "niepoprawne dane" nic nie znaczy. Skoro taki raban o
> telefon to może chodzi jeszcze o kod pocztowy?

Zadam ptanie najprosciej jak to mozliwe:
1. jakie dane na fakturze MUSZA byc prawdziwe
2. Czy jest obowiazek poprawienia danych firmy wykazywanych na fakturach
- czy to tylko ich dobra wola.

Watek rpozpoczalem byc moze niefortunnie do pytania o telefon . ale
generlanie chodzilo o dowolne dane - te ktore wymagane sa przepisami prawa.

VG

do góry

> Ukarac mozna za brak nru KRS w przypadku, gdy sprawa dotyczy niestałych
> stosunków gospodarczych - brak, czy zły telefon nie jest podstawą do
> czegokolwiek.


o dzieki , niektorzy strasznie nerwowi dzisiaj :)

VG

do góry