Użytkownik " Darek D." <c...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:

>> Ale po poradę to trzeba do doradcy.
>
> I jest to być może dobry sposób odpowiedzi na każde postawione tutaj
> pytanie,
> oprócz oczywiście ulubionej przez Ciebie odpowiedzi pytaniem na pytanie.
>
>> Wbrew pozorom, "znajomy" (lub nieznajomy, np. z grupy) uprawniony do
>> udzielania PORAD nie jest, chyba że ma uprawnienia (ale wtedy możesz
>> na jakieś 99,98% przyjąć że w stopce będzie miał informację że prowadzi
>> biuro podatkowe albo cóś w tym stylu) - tak postanowili posłowie,
>> Warszawa
>> ulica Wiejska ileś, Sejm. Nie żartuję.
>
> Teraz to odkryłeś, czy może wcześniej? Nie żartuję.

Mam dość.
PLONK

do góry

On Tue, 18 Apr 2006, Darek D. wrote:

>> biuro podatkowe albo cóś w tym stylu) - tak postanowili posłowie, Warszawa
>> ulica Wiejska ileś, Sejm. Nie żartuję.
>
> Teraz to odkryłeś, czy może wcześniej? Nie żartuję.

Zadaj groups.google.pl pytanie o tę grupę i 50000zł, 50000 "50 000"
oraz 50kzł. Powinieneś mieć jasność.

>> Zadałem proste pytanie:
>> Czy na podstawie rachunku nieVATowskiego mogę jego kwotę wliczyć w koszty.

To już ci CEF wyjasnił o co "po prostu" pytałem.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

>>> Nie uważasz?...
>>
>> Sir, ty naprawę usiłujesz się narazić.
>> Mocno.

> Z powodu... - jak zawsze o KONKRETY mi tylko chodzi.
> Czy to można już podciagnąć pod goźbę karalną?!
> Przepraszam ale słowo "Ty" zwracając się na piśmie do innej osoby,
zwyczajowo
> rozpoczynamy WIELKĄ LITERĄ.

Chłopie, idź jeb..ji się głową o mur ze dwa razy, moze wtedy przejrzysz na
oczy. Jesteś z Samoobrony czy jakiejs innej bandy?
"Gotfryd Smolik news" jest tu od zawsze (przynajmniej ja widzę tego
człowieka od chyba kilku lat). Wiele osób traktuje jego słowa jak słowa
porządnego doradcy skarbowego :) I co jak co, ale przypieprzanie się do
niego jest co najmniej nie na miejscu. To tak jakbyś jako nastolatek
pyskował do starszej osoby (mądrej i normalnej!). Troche szacunku do
"starszyzny"! No chyba że chcesz zeby Twoje posty pozostawały bez odpowiedzi
(lub odpowiadały osoby z poziomem Twojej wiedzy).

Masz czarno na białym napisana odpowiedź na swoje pytanie. I naprawdę: jeśli
nie chcesz tego zrozumieć, to nie zrozumiesz! Spróbuję inaczej ci
odpowiedzieć - może to zrozumiesz: CO NIE JEST ZABRONIONE, JEST DOZWOLONE.

--
jacenty
www.goldap.info.pl

do góry

Hello jacenty,

Wednesday, April 19, 2006, 12:40:46 AM, you wrote:

[......]

Oczywiście masz rację ale mam serdeczną prośbę - nie dokarmiaj. To się
żywi w ten sposób.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello jacenty,
>
> Wednesday, April 19, 2006, 12:40:46 AM, you wrote:
>
> [......]
>
> Oczywiście masz rację ale mam serdeczną prośbę - nie dokarmiaj. To się
> żywi w ten sposób.
>

Ale czasem to takie fajne... lepsze niż lamy w zoo ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Hello Maddy,

Wednesday, April 19, 2006, 9:30:27 AM, you wrote:

>> Oczywiście masz rację ale mam serdeczną prośbę - nie dokarmiaj. To się
>> żywi w ten sposób.
> Ale czasem to takie fajne... lepsze niż lamy w zoo ;-)

Kogóż to moje stare oczy widzą? ;-D

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello Maddy,
>
> Wednesday, April 19, 2006, 9:30:27 AM, you wrote:
>
>>> Oczywiście masz rację ale mam serdeczną prośbę - nie dokarmiaj. To się
>>> żywi w ten sposób.
>> Ale czasem to takie fajne... lepsze niż lamy w zoo ;-)
>
> Kogóż to moje stare oczy widzą? ;-D
>

No cóż, zatęskniłam za wami ;-)
Taki masochizmy chyba ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Hello Maddy,

Wednesday, April 19, 2006, 12:07:13 PM, you wrote:

>>>> Oczywiście masz rację ale mam serdeczną prośbę - nie dokarmiaj. To się
>>>> żywi w ten sposób.
>>> Ale czasem to takie fajne... lepsze niż lamy w zoo ;-)
>> Kogóż to moje stare oczy widzą? ;-D
> No cóż, zatęskniłam za wami ;-)

A my za Tobą teskniliśmy tak długo... :'(

> Taki masochizmy chyba ;-)

Wiesz... Teraz można przeczytać tak dziwne rzeczy na grupie, że chyba
faktycznie masochizm ;->

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

On Wed, 19 Apr 2006, Maddy wrote:

> No cóż, zatęskniłam za wami ;-)

A byłaś wspominana, byłaś :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry