eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2003-02-05 10:46:10
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "BAH" <b...@p...onet.pl> wrote in message
    news:ao514vclkith0hg945a81bihuap6js954n@4ax.com...
    [...]
    > Złota zasada: "Kto ma złoto ustala zasady" (JKM)
    > W tym przypadku chodziło w gotówkę,
    > którą dysponował odbiorca ;-)
    >
    > >ktora dokumentuje zdarzenie gospodarcze.
    >
    > Nie dokumentuje ;-))
    >
    > Takich "dokumentów" każdy moze każdemu sporządzić tysiące.
    > (ale podpisać się już za kogoś nie może).

    Nie rozsmieszajcie mnie ze swoimi wywodami.
    Nie o to chodzilo kto sie boi US-a a kto nie i co
    "widzi" US a czego NIE.

    Nie rozsmieszajcie mnie twierdzeniami ze faktura to umowa...
    faktura moze swiadczyc o zawarciu umowy ale nie na odwrot.

    Kazdy odpowiada za siebie imoze sobie niszczyc faktury,
    i wystawiac nowe. Ale zeby sie tym chwalic i namawiac do
    tego innych...

    Jesli ktos jest taki pewny swego niech sporobuje
    wyslac korekte VAT-7 zmniejszajaca VAT nalezny i za przyczyne podac
    "Anulowana faktura - blednie wstawienie z - brak podpisu odbiorcy"...

    A w omawianym przypadku najprosciej bylo dopisac na fakturze recznie
    Przedluzam termin platnosci do ..... i podpis.

    Boguslaw.



  • 12. Data: 2003-02-05 19:46:29
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    >
    > Jesli ktos jest taki pewny swego niech sporobuje
    > wyslac korekte VAT-7 zmniejszajaca VAT nalezny i za przyczyne podac
    > "Anulowana faktura - blednie wstawienie z - brak podpisu odbiorcy"...
    Oj, był taki co sie upierał że sie da. Na pl.soc.prawo chyba, ale nie
    pamiętam czy nie było tu forwardu :-))
    Ale cos sie przestał odzywać...

    >
    > A w omawianym przypadku najprosciej bylo dopisac na fakturze recznie
    > Przedluzam termin platnosci do ..... i podpis.

    Taaa... najprościej.
    A ja właśnie została sterroryzowana przez męza i zmuszona do
    wydrukowania ponownie faktury na której był zły termin płatności
    Bo księgowe* u jego odbiorcy po prostu tej faktury nie chca przyjąc i o
    żadnych poprawkach i dopiskach słyszec nie chcą. A płacic będa dopiero
    jak faktura będzie "poprawna".

    Kolejny fetysz. Termin płatnisci to zobowiazanie cywilnoprawne nie
    mające nic wspólnego z poprawanościa lub też nie faktury w swietle
    ustawy o VAT. Kazdy mój (wystawcy) dopisek w tej kwesti jest wazny.
    I nie ma zakazu dopisywania czegokolwiek na fakturach.
    Inaczej nieważne stałyby sie wszelkie faktury z reklamowymi nadrukami,
    pieczatkami o sposobie windykacji itp itd.
    I o ile ja jestem w stanie moich oponentów przekonac, (albo jak woli
    Gotfryd, pogryźć i skopać :-) ) o tyle mój maz-informatyk z biurwami nie
    wygra, a wtrącać mi sie nie pozwala.


    * dla wyjasnienia - 2 księgowe, jednak "stara z praktyką" druga
    przyuczona -magister pedagogiki.. oczywiście przyuczona przez ta
    pierwszą... wrrrrrrr

    Maddy zawodowo nieusatysfakcjonowana bo nie mogła pogryźć i skopać

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 13. Data: 2003-02-06 06:17:01
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: BAH <b...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 5 Feb 2003 11:46:10 +0100, "Boguslaw Szostak"
    <a...@u...agh.edu.pl> napisał(a):

    >> >ktora dokumentuje zdarzenie gospodarcze.
    >> Nie dokumentuje ;-))
    >> Takich "dokumentów" każdy moze każdemu sporządzić tysiące.
    >> (ale podpisać się już za kogoś nie może).
    >
    >Nie rozsmieszajcie mnie ze swoimi wywodami.

    Ten się śmieje najdłużej kto myśli najwolniej ;-(((

    było:
    "Nie tyle zmieniłem, co po prostu wypisałem jeszcze raz, "poprawnie".
    Stara wersja nie została nigdy podpisana :-)
    Teraz bezpieczniej :-)
    Pozdrawiam, Latet"

    >Nie o to chodzilo kto sie boi US-a a kto nie i co
    >"widzi" US a czego NIE.

    Chodziło o to czy "dowolny" druk jest FV i coś dokumentuje.

    >Nie rozsmieszajcie mnie twierdzeniami ze faktura to umowa...
    >faktura moze swiadczyc o zawarciu umowy ale nie na odwrot.

    Nic takiego nie pisałem.

    >Kazdy odpowiada za siebie imoze sobie niszczyc faktury,
    >i wystawiac nowe. Ale zeby sie tym chwalic i namawiac do
    >tego innych...

    Jedyne do czego namawiam to właściwe
    rozumienie słowa faktura.

    W omawianym przypadku nie było faktu niszczenia faktury.

    >Jesli ktos jest taki pewny swego niech sporobuje
    >wyslac korekte VAT-7 zmniejszajaca VAT nalezny i za przyczyne podac
    >"Anulowana faktura - blednie wstawienie z - brak podpisu odbiorcy"...

    1. nie było VAT-7
    2. korekta świadczyła by o tym że jakaś "faktura" była.
    3. nie rozmawiamy o anulowaniu faktury
    tylko o procesie wystawiania faktury
    4. mówimy o braku podpisu WYSTAWCY.

    czyli przykład mało przydatny.

    Może jest jakiś powielaczowy przepis mówiący o obowiązku
    podpisywania czagokolwiek co jest podobne do Faktury VAT ? ;-)

    >A w omawianym przypadku najprosciej bylo dopisac na fakturze recznie
    >Przedluzam termin platnosci do ..... i podpis.

    Najprościej było wydrukować "nową " (i tą podpisać).

    Różne rzeczy można przedłużać
    Najgorzej jak przez własne postępowanie
    przedłuża się wypłatę należnych sobie pieniędzy.

    Można prowadzić akademickie dyskusje
    ale prościej zarabiać następne a nie tracić czas.
    i komplikować życie innym.

    BAH


  • 14. Data: 2003-02-06 09:37:37
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message
    news:b1rpnk$k8j$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    > >
    > > Jesli ktos jest taki pewny swego niech sporobuje
    > > wyslac korekte VAT-7 zmniejszajaca VAT nalezny i za przyczyne podac
    > > "Anulowana faktura - blednie wstawienie z - brak podpisu odbiorcy"...
    > Oj, był taki co sie upierał że sie da. Na pl.soc.prawo chyba, ale nie
    > pamiętam czy nie było tu forwardu :-))
    > Ale cos sie przestał odzywać...
    >
    > >
    > > A w omawianym przypadku najprosciej bylo dopisac na fakturze recznie
    > > Przedluzam termin platnosci do ..... i podpis.
    >
    > Taaa... najprościej.
    > A ja właśnie została sterroryzowana przez męza i zmuszona do
    > wydrukowania ponownie faktury na której był zły termin płatności
    > Bo księgowe* u jego odbiorcy po prostu tej faktury nie chca przyjąc i o
    > żadnych poprawkach i dopiskach słyszec nie chcą. A płacic będa dopiero
    > jak faktura będzie "poprawna".

    Przeciez Wiesz, ze dzialalas "w stanie wyzszej koniecznosci".
    Ksiegowe "swiruja" a malo komu chce sie z nimi walczyc.
    Mnie sie czasem chce i na przyklad wywalczylem, ze nie pisalismy
    "noty korygujacej" ktra miala korygowac "kreseczki w NIP-ie"
    trzymalem sie twardo tezy ze POTRAFIE to zrobic, sle nie chce
    uchodzic ZA IDIOTE ani by kontrachent myslal,
    ze Kwestor to Idiotka.. podzialalo.

    Zalatwialem rowniez "wyjasnienia do faktur" bo w pozycji "nazwa"
    wylo cos w rodzaju
    C3PO
    Niby kazdy wie ze C3PO to uniwersalny robot tlumaczacy,
    ale faktura musi byc "w jezyku Polskim" a wystawca "nie potrafil"
    wystawic faktury (program nie puszczal) z nazwa zamiast symboli.


    > Kolejny fetysz. Termin płatnisci to zobowiazanie cywilnoprawne nie
    > mające nic wspólnego z poprawanościa lub też nie faktury w swietle
    > ustawy o VAT. Kazdy mój (wystawcy) dopisek w tej kwesti jest wazny.
    > I nie ma zakazu dopisywania czegokolwiek na fakturach.
    > Inaczej nieważne stałyby sie wszelkie faktury z reklamowymi nadrukami,
    > pieczatkami o sposobie windykacji itp itd.
    > I o ile ja jestem w stanie moich oponentów przekonac, (albo jak woli
    > Gotfryd, pogryźć i skopać :-) ) o tyle mój maz-informatyk z biurwami nie
    > wygra, a wtrącać mi sie nie pozwala.

    Mysle, ze robi blad. Nie powinien dac soba pomiatac i do tego jescze
    naklaniac by terroryzowac zone. Powinien bardziej sie cenic - ale to jego
    sprawa.

    > * dla wyjasnienia - 2 księgowe, jednak "stara z praktyką" druga
    > przyuczona -magister pedagogiki.. oczywiście przyuczona przez ta
    > pierwszą... wrrrrrrr

    Mnie chodzi o to, ze DA SIE potargac fakture i wydrukowac nowa,
    ale NIE WOLNO. kazdy odpowiada za siebie, ale nie powinien wypisywac glupot,
    ze jak odbiorca odeslal fakture bo ine bylo terminu platnosci to mozna ja
    "anulowac".

    > Maddy zawodowo nieusatysfakcjonowana bo nie mogła pogryźć i skopać

    Mozna "wirtualnie zwymyslac".

    Powodzenia

    Boguslaw



  • 15. Data: 2003-02-06 20:08:37
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:b1tab7$a5c$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > Mnie chodzi o to, ze DA SIE potargac fakture i wydrukowac nowa,
    > ale NIE WOLNO.

    No dobrze niech bedzie. Ale skoro tak, to udowodnij mi, ze obecna
    w moich dokumentach kopia wystawionej przeze mnie faktury, pochodzi
    tak naprawde z trzeciej (piatej, dziesiatej) proby poprawnego jej
    wydrukowania, a wszystkie przed nia wyladowaly do kosza.
    Bedziesz sprawdzal logi na mojej drukarce? Bedziesz grzebal w moim
    koszu? Bo jesli nie, to znaczy ze nie dowiedziesz jak bylo naprawde,
    a co za tym idzie, moge sobie wydrukowac 3 ryzy faktur, po czym
    wszystkie je wyrzucic.

    GreG



  • 16. Data: 2003-02-07 10:16:50
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "GreG" <g...@w...pl> wrote in message
    news:b1ufca$2jc$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
    wiadomości
    > news:b1tab7$a5c$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >
    > > Mnie chodzi o to, ze DA SIE potargac fakture i wydrukowac nowa,
    > > ale NIE WOLNO.
    >
    > No dobrze niech bedzie. Ale skoro tak, to udowodnij mi, ze obecna
    > w moich dokumentach kopia wystawionej przeze mnie faktury, pochodzi
    > tak naprawde z trzeciej (piatej, dziesiatej) proby poprawnego jej
    > wydrukowania, a wszystkie przed nia wyladowaly do kosza.

    Opieram sie na dowodzie "z przesluchania stron".
    SAM OSWIADCZYLES, ze przepisales fakture.
    Wierze ci...

    Boguslaw



  • 17. Data: 2003-02-09 10:21:19
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:b2010m$p2m$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > Opieram sie na dowodzie "z przesluchania stron".
    > SAM OSWIADCZYLES, ze przepisales fakture.
    > Wierze ci...

    Badz powazny czlowieku...

    GreG



  • 18. Data: 2003-02-10 10:11:14
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "GreG" <g...@w...pl> wrote in message
    news:b25a2v$b9c$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
    wiadomości
    > news:b2010m$p2m$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >
    > > Opieram sie na dowodzie "z przesluchania stron".
    > > SAM OSWIADCZYLES, ze przepisales fakture.
    > > Wierze ci...
    >
    > Badz powazny czlowieku...
    >
    > GreG

    A musze ?
    Nie moge czasem zazartowac ?

    A poza tym wyobraz sobie,z e przychodza mile Panie z US
    a czlowiek przy nich drze fakture, i wystawia nowa,
    bo muna grupie oradzili ze tak jest najlepiej....

    Boguslaw

    Boguslaw



  • 19. Data: 2003-02-10 20:12:52
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:b27tq0$q0c$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > A musze ?
    > Nie moge czasem zazartowac ?

    Jesli masz wprowadzac w blad, lub niepotrzebnie stresowac ludzi
    na grupie, to lepiej pozartujmy przy piwie :)

    > A poza tym wyobraz sobie,z e przychodza mile Panie z US
    > a czlowiek przy nich drze fakture, i wystawia nowa,
    > bo muna grupie oradzili ze tak jest najlepiej....

    Alez zaraz zaraz. Po pierwsze nikt nie bedzie wykonywal
    takich manewrow przy pani z US, a po drugie nikt na tej
    grupie do tego nie namawial.

    Chodzi tylko o zdrowy rozsadek. Niedorzeczne jest doradzanie
    wystawienia korekty do zadrukowanej kartki papieru z nazwa
    "Faktura VAT", bo to nie jest faktura VAT !!!
    Czy wszystko, na czym napisane jest "faktura Vat" musi byc
    faktura VAT? Jesli napisze na skrawku papieru toaletowego
    "faktura VAT", to musze natychmiast wystawic korekte, bo
    brak na oryginale pewnych danych ?

    Mysle, ze musza byc spelnione pewne warunki, by
    uznac cos za FV. Np. 2 egzemplarze i 2 podpisy.
    A logicznie myslac, skad wiadomo, ze i te nie sa "z piatej proby" ?
    Sa? Sa. Sa inne? Nie ma. Wszystko gra? Gra. A jesli nie, to
    udowodnij mi to.

    Pozdrawiam
    GreG



  • 20. Data: 2003-02-11 08:47:38
    Temat: Re: Czy faktura VAT musi okreslac termin platnosci?
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "GreG" <g...@w...pl> wrote in message
    news:b2914c$3mb$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
    wiadomości
    > news:b27tq0$q0c$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >
    > > A musze ?
    > > Nie moge czasem zazartowac ?
    >
    > Jesli masz wprowadzac w blad, lub niepotrzebnie stresowac ludzi
    > na grupie, to lepiej pozartujmy przy piwie :)

    Ale ja niewprowadzam w blad.
    Przepis ZAKAZUJE i niem a tu co uzalac sie nad soba (i innymi).
    Dlatego uwazam taki zart za zupelnie na miejscu.. ulatwia zapamietanie.

    > > A poza tym wyobraz sobie,z e przychodza mile Panie z US
    > > a czlowiek przy nich drze fakture, i wystawia nowa,
    > > bo muna grupie oradzili ze tak jest najlepiej....
    >
    > Alez zaraz zaraz. Po pierwsze nikt nie bedzie wykonywal
    > takich manewrow przy pani z US,

    A niby dlaczego ?
    Przeczyta, ze "wlasnie tak sie robi" - i zrobi...

    > a po drugie nikt na tej
    > grupie do tego nie namawial.

    Nie namawial, lecz tlumaczyl ze tak jest dobrze.

    > Chodzi tylko o zdrowy rozsadek. Niedorzeczne jest doradzanie
    > wystawienia korekty do zadrukowanej kartki papieru z nazwa
    > "Faktura VAT", bo to nie jest faktura VAT !!!

    Brniemy w slepa uliczke...
    Kazda faktra VAT jest "kawalkiem papieru" (lub czegos podobnego)
    ktory zawiera Miedzy innymi napis "Faktura VAT".

    Jesli ta kartka zostala "zadrukowana" czy tez wypelniona
    w zwiazku ze zdarzeniem gospodarczym staje sie Faktura VAT.

    > Czy wszystko, na czym napisane jest "faktura Vat" musi byc
    > faktura VAT? Jesli napisze na skrawku papieru toaletowego
    > "faktura VAT", to musze natychmiast wystawic korekte, bo
    > brak na oryginale pewnych danych ?

    Nigdzie nie jest napisane, ze nie moze pan sporzadzic FV na papierze
    toaletowym.
    Naprawde nie wiem o co panu chodzi.
    Ludzie czytaja i wyrabiaja sobie jakies zdanie. Tonem "na wpol zartobliwym"
    zasygnalizowalem tylko, ze to "wbrew ustawie". I Tyle.

    > Mysle, ze musza byc spelnione pewne warunki, by
    > uznac cos za FV. Np. 2 egzemplarze i 2 podpisy.

    No to sie pan myli..

    > A logicznie myslac, skad wiadomo, ze i te nie sa "z piatej proby" ?
    > Sa? Sa. Sa inne? Nie ma. Wszystko gra? Gra. A jesli nie, to
    > udowodnij mi to.

    Nie musze. Od tego sa mile Panie z US.

    Kazdy odpowiada za siebie, jak mowila mila pani z US.
    Podatnik moze WSZYSTKO. moze pisac co chce,
    odliczac co chce , prowadzic co chce.....do pierwszej kontroli.

    A jak przyjda mile Panie i stweirdza ze ktos ma 2 oryginaly tej samej
    faktury,
    LUB DWIE KOPIE
    to moga nagle zrobic sie smutne...

    Jak u biedaka ktorego pracodawca namowil, by podpisywal sie "za niego",
    ("no nie dajmy sie zwariowac - bral paliwo dla firmy i podpisywal")
    a teraz (jak pisal na pl.soc.prawo) czeka na proces karny.
    Bo mile panie z US zapytaly czemu ten podpis jakis inny.....
    A Pan Pracodawca z rozzbrajajaca szczeroscia oswiadczyl..
    "bo poproszilem pracownika by sie podpisal"...

    > Pozdrawiam
    > GreG

    Pozdrawiam

    Boguslaw


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1