On Wed, 25 Feb 2004, Janusz wrote:

>+ "Maciek Bartnik" <m...@b...polbox.com> wrote
>+ > neostrady, ale na osobę prywatną, a nie na firmę, chociaż umowę
>+ > zawierałem na firmę.
>+
>+ Nie wiem czy dobrze mysle,

Spróbuję znaleźć przeciwwskazania :)

>+ ale czy przypadkiem jesli zawre umowe nie jako osoba
>+ prywatna tylko na dzialalnosc gospodarcza i mam na to papierek

To z p. widzenia prawa cywilnego za zobowiązania odpowiadasz ty.

>+ gdzie czarno na
>+ bialym widnieje informacja ze umowa zawarta z "firma" taka i taka, to jak mi
>+ ktos przysle fakture na moje prywatne nazwisko, to ona jest wyludzeniem?
>+ Osobiscie przeciez nic nie zamaialem, to dlaczego mialbym placic?

Zamawiałeś.
Raczej porównałbym do przypadku kiedy ktoś posłałby ci jako
właścicielowi 2 nieruchomości należność z tytułu używania
na rzecz jednej pisząc że to z tytułu uzywania na rzecz drugiej:
dajmy na to właściwą kwotę należności za wodę, ale ze złego
licznika (też twojego i też należną).


>+ Pewnie problemem bedzie to, ze taka DG, to zafna firma,
>+ tylko os. prywatna jednak i ze to prawie to samo.

Ano

>+ Ale jednak... to nie jest to samo.

Ano, też prawda :) jako że majątek i usługi przeznaczone dla celów
DG są wyróżnione. Ale nadal są "prywatne właściciela".

>+ Konto musze miec firmowe do rozliczen z fiskusem...

Proszę uprzejmie o podanie podstawy prawnej :) !

Jak dotąd (w 1.os DG) nikt się nie ostał po takim pytaniu, jak
widziałem uważa się że są potrzebne do dokonywania i przyjmowania
wpłat "związanych z DG" o ile wymagają tego warunki (np. wysokość
kwoty wg PDG, unikanie kasy wg przep. VAT itp).

Ale podatki i ZUS są OSOBISTE !!

>+ wiec jednak jakas drobna roznica jest.

:)

>+ Maciek jako Maciek - powinien zlozyc rekalmace, ze on nic nie zamawial i
>+ nie wie po co ta faktura (i nie placic)
>+ DG "Uslugi jakiestam"

Sprzeciw. "Maciek usługi jakieśtam" !

[...]
>+ Dobrze mysle? To tylko moje przemyslenia.

Jakaś droga to by może była.
Zapłacić należność eksponując w danych przelewu że to "firmowe"
(tak jak to zrobiłeś - nieprawidłowo ukrywając nazwisko ;>)
oraz że NIE MA FAKTURY.
I reklamować że nie ma "poprawnej f-ry" :> - pisemnie.

Ale trzeba liczyć się "że odetną".
I ciekawe co by sąd zrobił z tym fantem: "no, płaciłem,
a oni mi nieprawidłowe faktury wystawiaja i jeszcze pozwali
o zapłatę, ja poproszę o zwrot VATu z odsetkami" :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)