eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Odsetki od nieterminowych platnosci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2007-05-07 15:17:37
    Temat: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: "sebastian" <g...@o...pl>

    Witajcie

    Z pewnosci nie jednemu z Was zdarzylo sie wystawianie faktury na termin
    platnosci.Z tego co wiem za nieterminowa platnosc mozna doliczyc ustawowe
    odsetki.ale te odsetki to marnota bo okolo 10% rocznie.Nawet biorac kretyt
    odsetki wynosza 20%.co wiec zrobic aby lepiej sie zabezpieczyc przez
    nieterminowoscia wplat.Czy mozna dopisac na fakturze jakies uwagi typu

    "w przypadku nieterminowej platnosci kupujacy zobowiazany jest do odeslania
    sprezdajacemu przedmiotu sprzedazy a wplacona zaliczka przepada na korzysc
    sprzedajacego"

    czy cos wogole w tym stylu.w koncu zaden z nas nie jest biurem pozyczkowym a
    w taki sposob co niektorzy moga sobie na tym zarabiac

    seba



  • 2. Data: 2007-05-07 18:27:10
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: jakusa <c...@h...com>

    Witam,

    Może faktoring lub adnotacja na fakturze, że "o czasu uregulowania
    płatności za dostarczony towar pozostaje on własnością sprzedawcy"?

    Pozdrawiam

    Cooba



    sebastian wrote:

    > Witajcie
    >
    > Z pewnosci nie jednemu z Was zdarzylo sie wystawianie faktury na termin
    > platnosci.Z tego co wiem za nieterminowa platnosc mozna doliczyc ustawowe
    > odsetki.ale te odsetki to marnota bo okolo 10% rocznie.Nawet biorac kretyt
    > odsetki wynosza 20%.co wiec zrobic aby lepiej sie zabezpieczyc przez
    > nieterminowoscia wplat.Czy mozna dopisac na fakturze jakies uwagi typu
    >
    > "w przypadku nieterminowej platnosci kupujacy zobowiazany jest do odeslania
    > sprezdajacemu przedmiotu sprzedazy a wplacona zaliczka przepada na korzysc
    > sprzedajacego"
    >
    > czy cos wogole w tym stylu.w koncu zaden z nas nie jest biurem pozyczkowym a
    > w taki sposob co niektorzy moga sobie na tym zarabiac
    >
    > seba
    >
    >


  • 3. Data: 2007-05-07 18:31:49
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: "sebastian" <g...@o...pl>

    tylko co mi z tego ze on pozostaje moja wlasnoscia,zakladajac ze klient nie
    zaplaci przez 100 dni, ja odbiore mu towar i co dalej,towar stracil na
    wartosci jest juz uzywany a nie nowy i do tego nic z tego nie mam a zaliczke
    chyba musze zwrocic (a moze i nie?)

    seba


    > Może faktoring lub adnotacja na fakturze, że "o czasu uregulowania
    > płatności za dostarczony towar pozostaje on własnością sprzedawcy"?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Cooba
    >
    >
    >
    > sebastian wrote:
    >
    >> Witajcie
    >>
    >> Z pewnosci nie jednemu z Was zdarzylo sie wystawianie faktury na termin
    >> platnosci.Z tego co wiem za nieterminowa platnosc mozna doliczyc ustawowe
    >> odsetki.ale te odsetki to marnota bo okolo 10% rocznie.Nawet biorac
    >> kretyt
    >> odsetki wynosza 20%.co wiec zrobic aby lepiej sie zabezpieczyc przez
    >> nieterminowoscia wplat.Czy mozna dopisac na fakturze jakies uwagi typu
    >>
    >> "w przypadku nieterminowej platnosci kupujacy zobowiazany jest do
    >> odeslania
    >> sprezdajacemu przedmiotu sprzedazy a wplacona zaliczka przepada na
    >> korzysc
    >> sprzedajacego"
    >>
    >> czy cos wogole w tym stylu.w koncu zaden z nas nie jest biurem
    >> pozyczkowym a
    >> w taki sposob co niektorzy moga sobie na tym zarabiac
    >>
    >> seba
    >>
    >>
    >



  • 4. Data: 2007-05-07 19:05:08
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 07.05.2007 sebastian <g...@o...pl> napisał/a:
    > Witajcie
    >
    > Z pewnosci nie jednemu z Was zdarzylo sie wystawianie faktury na termin
    > platnosci.Z tego co wiem za nieterminowa platnosc mozna doliczyc ustawowe
    > odsetki.ale te odsetki to marnota bo okolo 10% rocznie.Nawet biorac kretyt
    > odsetki wynosza 20%.co wiec zrobic aby lepiej sie zabezpieczyc przez
    > nieterminowoscia wplat.Czy mozna dopisac na fakturze jakies uwagi typu
    >
    > "w przypadku nieterminowej platnosci kupujacy zobowiazany jest do odeslania
    > sprezdajacemu przedmiotu sprzedazy a wplacona zaliczka przepada na korzysc
    > sprzedajacego"
    >
    > czy cos wogole w tym stylu.w koncu zaden z nas nie jest biurem pozyczkowym a
    > w taki sposob co niektorzy moga sobie na tym zarabiac

    Zawrzeć umowę, w której za nieterminowe płatności umówicie się na większe
    odsetki.
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 5. Data: 2007-05-07 20:03:24
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 07.05.2007 sebastian <g...@o...pl> napisał/a:
    > tylko co mi z tego ze on pozostaje moja wlasnoscia,zakladajac ze klient nie
    > zaplaci przez 100 dni, ja odbiore mu towar i co dalej,towar stracil na
    > wartosci jest juz uzywany a nie nowy i do tego nic z tego nie mam a zaliczke
    > chyba musze zwrocic (a moze i nie?)

    Pomalutku, pomalutku.

    Jeżeli towar pozostaje Twoją własnością, to nie nastąpiła sprzedaż, zatem
    pięknie podkładasz się USowi za dokumentowanie na fakturach nieistniejących
    zdarzeń gospodarczych.

    Albo coś sprzedajesz (sprzedaż polega na przeniesieniu prawa własności,
    więc z definicji wyklucza to, aby towar "pozostał Twoją własnością"), albo
    dokonujesz... no, leasingu, w gruncie rzeczy. Jeśli się upierasz przy tym,
    że towar pozostaje Twoją własnością, to wygląda to tak, że klient płaci, a
    po spłacie ma prawo wziąć sobie rzecz - wypisz wymaluj leasing. :) Tylko
    że wtedy pewne rzeczy musisz traktować inaczej, np. to, że taki leasingowany
    towar musisz ująć w ew. spisie z natury, a nabywca nie może go księgować na
    podstawie tej faktury jako towar albo środek trwały, bo nie nabył przecież
    rzeczy, tylko zapłacił ratę leasingową.

    Mniejsza o te akademickie rozważania. Chodzi o to, że twierdzenie, że towar
    pozostaje Twoją własnością do momentu zapłaty, jest generalnie bzdurą.
    --
    Samotnik


  • 6. Data: 2007-05-07 22:07:10
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 7 May 2007, Samotnik wrote:
    [...o tezie "towar zostaje własnością sprzedawcy"...]
    > Dnia 07.05.2007 sebastian <g...@o...pl> napisał/a:
    >> tylko co mi z tego ze on pozostaje moja wlasnoscia,zakladajac ze klient nie
    >> zaplaci przez 100 dni, ja odbiore mu towar i co dalej
    >
    > Pomalutku, pomalutku.
    >
    > Jeżeli towar pozostaje Twoją własnością, to nie nastąpiła sprzedaż, zatem
    > pięknie podkładasz się USowi za dokumentowanie na fakturach nieistniejących
    > zdarzeń gospodarczych.

    Podstawę prawną poproszę ;)
    Może zastrzegę że "sprzedaż w rozumieniu VAT" np. ma się nijak do
    "sprzedaży w rozumieniu prawa cywilnego", i de facto należy ją
    rozumieć jako "wszelkie formy wydania w celu rozporządzania".
    Art.7 ustawy o VAT!

    > Albo coś sprzedajesz (sprzedaż polega na przeniesieniu prawa własności,
    > więc z definicji wyklucza to, aby towar "pozostał Twoją własnością"), albo
    > dokonujesz... no, leasingu, w gruncie rzeczy.

    Dla VAT to bez różnicy.
    Ale primo trzeba przyznać, że inaczej to wygląda z p. widzenia podatku
    dochodowego, no i *praktycznie* z p. widzenia prawa cywilnego:

    > Mniejsza o te akademickie rozważania. Chodzi o to, że twierdzenie, że towar
    > pozostaje Twoją własnością do momentu zapłaty, jest generalnie bzdurą.

    ...bo tu też jest hak, nie ma jak "ugryźć" umowy z osobą trzecią jeśli
    towar został wydany, a kupujący "puścił go dalej w obrót".

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2007-05-08 04:39:08
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 07.05.2007 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
    >> Jeżeli towar pozostaje Twoją własnością, to nie nastąpiła sprzedaż, zatem
    >> pięknie podkładasz się USowi za dokumentowanie na fakturach nieistniejących
    >> zdarzeń gospodarczych.
    >
    > Podstawę prawną poproszę ;)
    > Może zastrzegę że "sprzedaż w rozumieniu VAT" np. ma się nijak do
    > "sprzedaży w rozumieniu prawa cywilnego", i de facto należy ją
    > rozumieć jako "wszelkie formy wydania w celu rozporządzania".
    > Art.7 ustawy o VAT!

    Załóżmy, że się zgadzam, jednak wtedy należałoby wystawić fakturę nie na
    sprzedaż, tylko na to coś w postaci przekazania towaru oraz zastanowić się,
    kiedy i czy na obecnym etapie w ogóle to uznać za przychód w podatku
    dochodowym i czy "zdejmować z magazynu" (spisy z natury, magazyn przy
    pełnej rachunkowości).

    >> Albo coś sprzedajesz (sprzedaż polega na przeniesieniu prawa własności,
    >> więc z definicji wyklucza to, aby towar "pozostał Twoją własnością"), albo
    >> dokonujesz... no, leasingu, w gruncie rzeczy.
    >
    > Dla VAT to bez różnicy.
    > Ale primo trzeba przyznać, że inaczej to wygląda z p. widzenia podatku
    > dochodowego, no i *praktycznie* z p. widzenia prawa cywilnego:

    Ale to zasadnicza kwestia :)

    >> Mniejsza o te akademickie rozważania. Chodzi o to, że twierdzenie, że towar
    >> pozostaje Twoją własnością do momentu zapłaty, jest generalnie bzdurą.
    >
    > ...bo tu też jest hak, nie ma jak "ugryźć" umowy z osobą trzecią jeśli
    > towar został wydany, a kupujący "puścił go dalej w obrót".

    A tego nie rozumiem...
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 8. Data: 2007-05-08 06:22:46
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 8 May 2007, Samotnik wrote:

    >>> Jeżeli towar pozostaje Twoją własnością, to nie nastąpiła sprzedaż, zatem
    >>> pięknie podkładasz się USowi za dokumentowanie na fakturach nieistniejących
    >>> zdarzeń gospodarczych.
    >>
    >> Podstawę prawną poproszę ;)
    >> Art.7 ustawy o VAT!
    >
    > Załóżmy, że się zgadzam, jednak wtedy należałoby wystawić fakturę nie na
    > sprzedaż, tylko na to coś w postaci przekazania towaru

    ...użycie słowa "sprzedaż" jest o tyle uzasadnione, ze jest to
    "sprzedaż w rozumieniu VAT". To ustawodawca się "podkłada"
    wprowadzając kilka definicji, powodujących że to samo słowo
    na dokumencie może mieć różne znaczenia.

    > oraz zastanowić się,
    > kiedy i czy na obecnym etapie w ogóle to uznać za przychód w podatku
    > dochodowym

    A co, z "formy leasingu", jak to określiłeś, przychód się nie
    należy (podatkowo)? :)

    > i czy "zdejmować z magazynu" (spisy z natury, magazyn przy
    > pełnej rachunkowości).

    I tu się zgadzam.

    [...]
    >>> Mniejsza o te akademickie rozważania. Chodzi o to, że twierdzenie, że towar
    >>> pozostaje Twoją własnością do momentu zapłaty, jest generalnie bzdurą.
    >>
    >> ...bo tu też jest hak, nie ma jak "ugryźć" umowy z osobą trzecią jeśli
    >> towar został wydany, a kupujący "puścił go dalej w obrót".
    >
    > A tego nie rozumiem...

    Zwyczajnie: wydajesz firmie "X" rzeczy, bez znaczenia czy towar czy
    tylko do wykorzystania np. na zasadzie dzierżawy lub najmu.
    Konkretnie w miarę wiarygodny opis z którym się spotkałem dotyczył
    sprzętu budowlanego (siakieś rusztowania i inne takie).

    Firma "X", nie pytając nikogo o zdanie, bierze i.... SPRZEDAJE tę
    otrzymaną od Ciebie rzecz swojemu klientowi. Tak po prostu.

    Nim pozbierasz szczękę ;) zajrzyj do art. 169 K.C.
    Co jeszcze śmieszniejsze, w takim układzie nie ma przestępstwa - przecież
    posiadacz wszedł w posiadanie *legalnie*, nic nikomu nie ukradł, tylko
    oddać nie może (bo sprzedał :>); jakby miało miejsce takie "utracenie
    przez właściciela" to co innego - jest 3-letni okres ochronny w p.2
    tegoż artykułu.
    A to czy "X" Ci zapłaci jest normalną sprawą cywilną między stronami.

    Czyli skutek jest taki sam, jak bez do dopiska "...pozostają własnością
    sprzedawcy...". Albo sprzedania a nie wydania do używania.

    Oczywiście, jeśli strona *ma* tę otrzymaną rzecz, to sprawa wygląda
    inaczej: wezwanie do oddania, policja itp. (AFAIK na ogół skutkuje).
    Ale jak już rzecz została *sprzedana*, to zostało to (na skutek
    istnienia art. 169) "prawnie zaklepane" i nie ma o co się szarpać :]

    AFAIK co najmniej nie wszystkie systemy prawne zawierają odpowiednik
    (polskiego) art. 169, o czym swojego czasu dość dużo pisano jak
    posiadacze "zalegalizowanych w Polsce" zakupów pojazdów "w dobrej
    wierze", dowiadywali się na terenie Niemiec (dokąd nieopatrznie
    pojechali owym samochodem) że kradzione to kradzione i trzeba
    oddać (a swoich pieniedzy szukać u tego komu się je dało).

    pzdr, Gotfryd


  • 9. Data: 2007-05-08 09:23:59
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: "BP" <a...@f...it>

    A skąd ty masz kredyt 20%? Chętnie kupię akcje tego banku :)
    Najskuteczniejszym wg. mnie sposobem na dłużnika jest monitoring - telefon w
    dniu upływu terminu płatności z uprzejmum przypomnieniem. Umowa z firmą
    windykacyjną i pieczątka na fakturze "informujemy, ze należnosci nasze
    monitorowane są przez firmę XXX". Itd. Generalnie dłużników należy sobie
    wychować i wtedy płącą w miarę terminowo.

    --
    Bart Prokop * Mój blog:
    http://bart.prokop.name:8080/meshcms/blog/2007/maj20
    07.html



  • 10. Data: 2007-05-08 11:53:57
    Temat: Re: Odsetki od nieterminowych platnosci
    Od: "sebastian" <g...@o...pl>

    Chodzi mi o kredyty konsumenckie,przykladowo cos tam na raty,najczesciej
    oprocentowanie to okolo 21% w skali roku i to fakt bo tez sprzedaje na
    raty,przykladowo GE takie procenty ma

    Czy w przypadku zapisu na proformie ze w przypadku nieterminowej zaplaty
    zostana naliczone odsetki w wysokosci np 22%,czy taki zapis wystarczy jesli
    klient podpisze mi fakture z takim dopiskiem,to by oznaczalo ze sie zgadza
    na warunki zawarte na fakturze

    seba


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1