eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Polska & szansa na niższy VAT
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2006-12-04 18:25:40
    Temat: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    Witam serdecznie.
    Na samym wstępie zaznaczę, że nie jestem żadnym ekonomistą :) Swoje pytanie
    kierują do was z czystej ciekawości oraz troski o własny portfel ;)

    Mianowicie czy według was istnieje w Polsce realna szansa, że w niedalekiej
    przyszłości doczekamy się niższych stawek podatku VAT tj. czy obecne stawki
    22%, 7% oraz 3% ulegną zmianie?

    A może dobrym rozwiązaniem było by wprowadzenie do Polski podatku liniowego
    na wzór Słowacji? W związku z tym nasuwa się tutaj kolejne pytanie czy w
    przypadku naszej gospodarki i jej perspektywach rozwoju w ogóle realne jest
    myślenie o podatku liniowym a dokładniej rzecz ujmując jego wprowadzeniu?

    Pozdrawiam.


  • 2. Data: 2006-12-05 10:34:25
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 4 Dec 2006, Telly Savalas wrote:

    > Mianowicie czy według was istnieje w Polsce realna szansa, że w niedalekiej
    > przyszłości doczekamy się niższych stawek podatku VAT

    Nie wiem, obawiam się że nieprędko.
    U nas priorytet ma myślenie 'jak dodamy 1% podatku to wpływy wzrosną
    o XXXX milionów'. O tym ile SPADAJĄ wskutek tego podniesienia nikt nie
    myśli, a ściślej były dwa przykłady obniżenia podatku wskutek nacisku
    liberałów (CIT oraz akcyza na alkohol), oba spowodowały WZROST wpływów
    z obniżonego podatku i oba mało kogo czegoś nauczyły.
    W przypadku VAT sprawa wygląda tak: za telefon, prąd, paliwo i wszystko
    to co trudno przewieźć (w szczególności rzeczy duże i ciężkie oraz
    usługi) państwo kasuje ileś VAT.
    A ileś VAT traci, zaś obywatele dofinansowują np. sąsiednie Niemcy
    kupując tam sprzęt foto i inną elektronikę (rzeczy lekkie i drogie).
    Na samym VAT jest 7% różnicy podatku! (tam - 16%).
    Z p. widzenia ich emerytów układ bardzo dobry, bo wszędzie jest
    dziura budżetowa "na emerytury". Z p. widzenia naszego ZUS -
    niekoniecznie.

    > A może dobrym rozwiązaniem było by wprowadzenie do Polski podatku liniowego

    Ba.
    Z mojego p. widzenia podatek liniowy ma jedną zabójczo istotną cechę:
    ogranicza zyski z kombinowania. Jeśli *tyle samo* podatku trzeba zapłacić
    z *każdej* formy przychodu, to nie opłaca sie kombinowanie jakby tu
    dochód wykazać u ciotki rencistki zamiast u szwagra.
    Niestety oznacza to również konieczność skasowania "ryczałtów".

    > przypadku naszej gospodarki i jej perspektywach rozwoju w ogóle realne jest
    > myślenie o podatku liniowym a dokładniej rzecz ujmując jego wprowadzeniu?

    "a dlaczego by nie"?
    Wysokie opodatkowanie powoduje tylko jedno - ci co naprawdę dobrze
    zarabiają podatki płacą gdzie indziej, w Polsce się nie opłaca, a przy
    wysokich dochodach opłaca się mieć firmy, fundacje i inne wynalazki
    za granicą. Niestety dla tych co zarabiają średnio... (więc JUŻ
    płacą wysoki podatek bo JESZCZE ich nie stać na manewrowanie).

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2006-12-05 12:19:25
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 05-12-2006 o 11:34:25 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    napisał(a):

    > Na samym VAT jest 7% różnicy podatku! (tam - 16%).

    Teraz zdaje się podnieśli, chyba o 2%

    > Ba.
    > Z mojego p. widzenia podatek liniowy ma jedną zabójczo istotną cechę:
    > ogranicza zyski z kombinowania. Jeśli *tyle samo* podatku trzeba zapłacić
    > z *każdej* formy przychodu, to nie opłaca sie kombinowanie jakby tu
    > dochód wykazać u ciotki rencistki zamiast u szwagra.
    > Niestety oznacza to również konieczność skasowania "ryczałtów".

    I wszlekich wyjątków. Wtedy w US mogłoby pracowac 5 osób. Skoro teraz
    państwo się nie przejmuje
    niesprawiedliwością to wywaleniem wyjątków też niepowinno sie przejąć.
    Przychód - w dacie
    wydania towaru/wykonania usługi, nierzadziej niż raz w roku
    kalendarzowym/rozliczeniowym,
    koszt w dacie wystawienia faktury kosztowej. To samo w VAT i eldorado.
    Wtedy może skupiliby się na dopracowaniu przepisów a nie na mnożeniu
    gniotów.


  • 4. Data: 2006-12-05 16:32:27
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    "Gotfryd Smolik news" news:Pine.WNT.4.64.0612051123470.3176@athlon64

    > Ba.
    > Z mojego p. widzenia podatek liniowy ma jedną zabójczo istotną cechę:
    > ogranicza zyski z kombinowania. Jeśli *tyle samo* podatku trzeba zapłacić
    > z *każdej* formy przychodu, to nie opłaca sie kombinowanie jakby tu
    > dochód wykazać u ciotki rencistki zamiast u szwagra.
    > Niestety oznacza to również konieczność skasowania "ryczałtów".

    Powstaje teraz pytanie ile by wynosiła czysto hipotetycznie stawka podatku
    liniowego w Polsce jeżeli został by on wprowadzony? Czy według was
    propozycja jaką forsowała PO (3x15%) w czasie kampani wyborczej do
    parlamentu miała realną szansę zaistnienia w systemie podatkowym w Polsce?

    Zahaczając jeszcze o te ryczałty to czy ich likwidacja a co za tym idzie
    zastąpienie takiej formy rozliczania się z US podatkiem liniowym nie było by
    korzystniejsze dla osoby, która z takowego ryczałtu korzysta? (bardzo
    przepraszam za lamerskie pytanie ale troszeczkę się tym ryczałtach gubię he
    he).

    Pozdrawiam.


  • 5. Data: 2006-12-05 17:02:51
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 05-12-2006 o 17:32:27 Telly Savalas <t...@k...pl>
    napisał(a):

    > "Gotfryd Smolik news" news:Pine.WNT.4.64.0612051123470.3176@athlon64
    >
    >> Ba.
    >> Z mojego p. widzenia podatek liniowy ma jedną zabójczo istotną cechę:
    >> ogranicza zyski z kombinowania. Jeśli *tyle samo* podatku trzeba
    >> zapłacić
    >> z *każdej* formy przychodu, to nie opłaca sie kombinowanie jakby tu
    >> dochód wykazać u ciotki rencistki zamiast u szwagra.
    >> Niestety oznacza to również konieczność skasowania "ryczałtów".
    >

    > Powstaje teraz pytanie ile by wynosiła czysto hipotetycznie stawka
    > podatku
    > liniowego w Polsce jeżeli został by on wprowadzony? Czy według was
    > propozycja jaką forsowała PO (3x15%) w czasie kampani wyborczej do
    > parlamentu miała realną szansę zaistnienia w systemie podatkowym w
    > Polsce?

    Pytanie co ta propozycja naprawdę oznaczała. Bo zrobienie jednej stawki
    15% zamiast tego co mamy teraz top tlyko wierzchołek góry lodowej.
    Trzeba by przetrzepać masę ustaw i rozporządzeń i odchudzić o 80%.



  • 6. Data: 2006-12-05 17:38:03
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    "t" news:op.tj3iy1ru5o25xk@unknown.mshome.net

    > Pytanie co ta propozycja naprawdę oznaczała. Bo zrobienie jednej stawki
    > 15% zamiast tego co mamy teraz top tlyko wierzchołek góry lodowej.
    > Trzeba by przetrzepać masę ustaw i rozporządzeń i odchudzić o 80%.

    W tym przypadku pojawia się nam nowa kwestia. Mianowicie czy wprowadzenie
    samego podatku liniowego w postaci 15% oraz nie poddawanie pod modyfikację
    innych ustaw/obciążeń podatkowych w naszym kraju odniosło by skutek?

    Może jestem w błędzie (proszę o ewentualne sprostowanie) ale czy zwykły
    szary obywatel nie odczuł by już znaczących zmian w portfelu kiedy miał by
    do czynienia tylko z nową odsłoną podatku VAT w formie liniowej?


  • 7. Data: 2006-12-05 19:20:33
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 05-12-2006 o 18:38:03 Telly Savalas <t...@k...pl>
    napisał(a):

    > "t" news:op.tj3iy1ru5o25xk@unknown.mshome.net
    >
    >> Pytanie co ta propozycja naprawdę oznaczała. Bo zrobienie jednej stawki
    >> 15% zamiast tego co mamy teraz top tlyko wierzchołek góry lodowej.
    >> Trzeba by przetrzepać masę ustaw i rozporządzeń i odchudzić o 80%.
    >
    > W tym przypadku pojawia się nam nowa kwestia. Mianowicie czy wprowadzenie
    > samego podatku liniowego w postaci 15% oraz nie poddawanie pod
    > modyfikację
    > innych ustaw/obciążeń podatkowych w naszym kraju odniosło by skutek?
    >
    > Może jestem w błędzie (proszę o ewentualne sprostowanie) ale czy zwykły
    > szary obywatel nie odczuł by już znaczących zmian w portfelu kiedy miał
    > by
    > do czynienia tylko z nową odsłoną podatku VAT w formie liniowej?
    >

    Zwykły obywatel odczułby to, ale żeby uwolnić gospodarkę trzeba głębiej
    reformowwać


    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/


  • 8. Data: 2006-12-05 19:52:29
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: "Telly Savalas" <t...@k...pl>

    "t" news:op.tj3pcjyc5o25xk@unknown.mshome.net

    > Zwykły obywatel odczułby to, ale żeby uwolnić gospodarkę trzeba głębiej
    > reformowwać

    Mógł byś podać więcej szczegółów?
    Z naszej dotychczasowej dyskusji wysunęliśmy wniosek, że wprowadzenie samego
    podatku liniowego to dopiero pierwszy krok - gdzie należy stawiać te
    kolejne?

    Czy chodzi o sferę socjalną? Odchudzenie administracji itp.?

    Po za tym nasuwa mi się na myśl jedno pytanie będące moją może utopijną
    wizją państwa przychylnego swoim obywatelom. Mianowicie czy w oparciu o
    prawa rządzące ekonomią oraz gospodarką jest możliwe funkcjonowanie państwa,
    które swoim przychody czerpał by tylko i wyłącznie z podatku VAT? Oznaczało
    by to, że państwo znosi całkowicie wszelakiej maści akcyzy, możliwości
    odliczania podatków (np. za paliwo itp.), ulgi itp.?


  • 9. Data: 2006-12-05 22:47:26
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 5 Dec 2006, Telly Savalas wrote:

    > Powstaje teraz pytanie ile by wynosiła czysto hipotetycznie stawka podatku
    > liniowego w Polsce jeżeli został by on wprowadzony? Czy według was
    > propozycja jaką forsowała PO (3x15%) w czasie kampani wyborczej do
    > parlamentu miała realną szansę zaistnienia w systemie podatkowym w Polsce?

    O czymś trzeba pamiętać: tak czy siak w budżecie BRAKUJE całkiem
    sporej sumki. Każdy z nas indywidualnie albo skonczyłby bankructwem
    albo poszedlby siedzieć za wprowadzanie w obieg nie mających
    pokrycia majątkowego środków płatniczych - a państwo to robi.
    Bez "cięcia kosztów" nie da rady.
    Na razie nikt się za to nie zabiera.
    IMO prawdą jest, że podstawową wadą Konstytucji RP jest brak zakazu
    planowania deficytu budżetowego oraz sankcji za dopuszczenie do
    niego (->rozwiązanie rządu).

    > Zahaczając jeszcze o te ryczałty to czy ich likwidacja a co za tym idzie
    > zastąpienie takiej formy rozliczania się z US podatkiem liniowym nie było by
    > korzystniejsze dla osoby, która z takowego ryczałtu korzysta?

    Dla wielu by IMO mogło być. Papierkologii mieliby więcej :)

    pzdr, Gotfryd


  • 10. Data: 2006-12-06 10:50:49
    Temat: Re: Polska & szansa na niższy VAT
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 05-12-2006 o 20:52:29 Telly Savalas <t...@k...pl>
    napisał(a):

    > "t" news:op.tj3pcjyc5o25xk@unknown.mshome.net
    >
    >> Zwykły obywatel odczułby to, ale żeby uwolnić gospodarkę trzeba głębiej
    >> reformowwać
    >
    > Mógł byś podać więcej szczegółów?
    > Z naszej dotychczasowej dyskusji wysunęliśmy wniosek, że wprowadzenie
    > samego
    > podatku liniowego to dopiero pierwszy krok - gdzie należy stawiać te
    > kolejne?
    >
    > Czy chodzi o sferę socjalną? Odchudzenie administracji itp.?

    No poczytaj Ustawe o podatku dochodowym od osób fizycznych przykładowo.
    Zobacz jaki tam bajzel jest. Ustawa o promocji zatrudnienie, a systemie
    ubezpieczeń społecznych
    o tym tamtym sramtym. Prowadząc DG musisz po kolei zapoznawać się z całym
    tym szmelcem.
    Dot ego ustawa o VAT - Art. 109 poczytaj i okolice, Art. 97 ust 3,
    Art. 19, to są majstersztyki analfabetyzmu ministerialno-sejmowego.

    >
    > Po za tym nasuwa mi się na myśl jedno pytanie będące moją może utopijną
    > wizją państwa przychylnego swoim obywatelom. Mianowicie czy w oparciu o
    > prawa rządzące ekonomią oraz gospodarką jest możliwe funkcjonowanie
    > państwa,
    > które swoim przychody czerpał by tylko i wyłącznie z podatku VAT?
    > Oznaczało
    > by to, że państwo znosi całkowicie wszelakiej maści akcyzy, możliwości
    > odliczania podatków (np. za paliwo itp.), ulgi itp.?
    >

    Tylko co to oznacza - że poszkodowani będą tylko zwykli ludzie.
    Firmy wszelkiej masci nie zapłacą ani grosza.
    Czyli koncerny, które już teraz nakładają na społeczeństwo podatek w
    postaci
    kosztów leczenia chorób związanych z zanieczyszczeniem środowiska
    dodatkowo zostaną zwolnione z choćby częściowej rekompensaty.


    pozdrawiam
    t



    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1